Na Sri Lance ludzie wzieli sprawy we własne ręce. Nie są tak spolegliwi jak my! .

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
3 wiadomości Opcje
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Na Sri Lance ludzie wzieli sprawy we własne ręce. Nie są tak spolegliwi jak my! .

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Na Sri Lance ludzie wzieli sprawy we własne ręce. Nie są tak spolegliwi jak my! .

Amigoland
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Nie będe tu wklejała pojedynczych linków. Wszystkie materiały sa na https://www.facebook.com/politickimagazinsrbije Dochodzi do samosądów, kamienowania członków sprzedajnego syjonowi rządu, niszczenia ich mienia i ogólnie rozjeżdżają  to dziadostwo! A my grzecznie siedzimy i patrzymy jak nam "stopy" rosna i jak bandyci robią z nas Ukropolin.
Czym mniejsze państwo, tym takie akcje są możliwe...Tak myślę ...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Na Sri Lance ludzie wzieli sprawy we własne ręce. Nie są tak spolegliwi jak my! .

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Rząd Sri Lanki zablokował w nocy z soboty na niedzielę media społecznościowe w całym kraju. Wcześniej na wyspie wprowadzono stan wyjątkowy i godzinę policyjną mającą obowiązywać do poniedziałku. Na Sri Lance zaostrzają się antyrządowe protesty wywołane kryzysem gospodarczym.

Media społecznościowe, w tym Twitter, Facebook oraz komunikatory internetowe działają na 22-milionowej wyspie jedynie za pośrednictwem sieci VPN. Zablokowanie internautom komunikacji to jeden z kroków, który władze - kierowane przez premiera Mahindę Rajapaksę i jego brata prezydenta Gotabayę Rajapaksę - podjęły, by powstrzymać zaostrzające się antyrządowe protesty.

Mieszkańcy Sri Lanki mają zakaz korzystania z dróg i innych miejsc publicznych, od sobotniego wieczoru nie funkcjonują także sklepy i transport publiczny. Główne ulice stołecznego Kolombo są niemal puste. Godzina policyjna ma trwać przez 36-godzin - do poniedziałku rano.

W piątek prezydent Gotabaya Rajapaksa wprowadził stan wyjątkowy po tym, gdy poprzedzającej nocy demonstranci przemaszerowali w okolice jego prywatnej rezydencji. Kilkaset metrów od domu Rajapaksy doszło do starć z policją, w czasie których spłonęło kilka pojazdów.

Antyrządowe wystąpienia na Sri Lance są wywołane bezprecedensowym w historii kraju kryzysem gospodarczym, do którego doszło przez trudności ze spłatą zagranicznych kredytów. Kryzys boleśnie dotyka zwykłych Lankijczyków. którzy od tygodni mierzą się z codziennymi, wielogodzinnymi przerwami w dostawach elektryczności i rosnącymi cenami podstawowych produktów.

Z powodu niedoboru paliw, w tym benzyny, służącego do gotowania gazu i oleju napędowego, pod stacjami benzynowymi każdego dnia ustawiają się kilkusetmetrowe kolejki ludzi i aut. Dochodzi też do poważnych zakłóceń w funkcjonowaniu internetu i sieci telefonii komórkowej.

Z Kolombo Tomasz Augustyniak (PAP)

tam/ adj/
Źródło:
PAP
Tematy

    Sri Lanka
    stan wyjątkowy
    Protest

Tanie przelewy i ekstra premia na koncie firmowym - kwiecień 2022

Tanie przelewy i ekstra premia na koncie firmowym - kwiecień 2022
Komentarze (3)
dodaj komentarz
abcx2022-04-03 13:12
27
0
W zeszły roku Sri Lanka ogłosiła że będzie pierwszym na świecie krajem z 100% ekologicznym rolnictwem, żadnych nawozów, żadnych środków ochrony roślin. Co poszło nie tak w tym światłym planie?
proanty2022-04-03 11:29
37
18
Tak właśnie wygląda brak dostępności finansowania w krajach, które korzystają z "dolarowego ścieku". Zaraz źródełka zaczną wysychać w innych krajach i zaczną się niepokoje, stany wyjątkowe. Pojawią sie w zmanipulowanych mediach mordy polityków i będą wygłaszać monologi o potrzebie dialogu...
Oczywiście to nie tylko kwestia braku eurodolara na rynku ale konsekwencja sztucznie wywołanego kryzysu pandemicznego a teraz wojennego. Mam nadzieję, że ci którzy tymi czynnikami próbują żonglować - niczym gorącymi kartoflami - poparzą sie niemiłosiernie.
Niestety wielu z nas maluczkich pospada na ziemie i ucierpi. Kolejna nadzieja, że tym razem następna grupa nie da się nabrać na infantylne wyjaśnienia co poszło źle i samemu zacznie szukać jak być niezależnym w tym świecie.
dzejms2022-04-03 16:52
15
19
da się nabrać
łykają propagandę na temat Ukrainy to i to łykną
nikogo nawet nie zdziwi że Zełenski odznacza zmartwychwstałych żołnierzy
najpierw pośmiertnie a potem jak wrócili z niewoli za bohaterskie poddanie się Rosjanom
spoko jest, normalka

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Sri-Lanka-W-odpowiedzi-na-antyrzadowe-protesty-wprowadzono-stan-wyjatkowy-i-blokade-czesci-internetu-8311595.html