Myślę że w krajach, hmm ubogaconych, będzie rozkwit chorób dawno zapomnianych: gruźlica, trąd, ospa i wszystko lekoodporne.

[Amigoland]

Serenity napisał/a

Amigoland napisał/a

Serenity napisał/a

Pitu pitu. Witajcie chłopaki ;)

Hiv się szerzy, aids się szerzy? A co to takiego jest VAIDS?

VAIDS czyli skąd się bierze erozja immunologiczna
https://www.bibula.com/?p=129922

Zespół nabytego niedoboru odporności poszczepiennej (VAIDS): „Przewidujemy, że ta erozja immunologiczna wystąpi w szerszym zakresie”
 

“Jeżeli erozja immunologiczna występuje po dwóch dawkach i w ciągu zaledwie kilku miesięcy, jak możemy wykluczyć możliwość, że skutki nieprzetestowanej «dawki przypominającej» nie dokonają szybszej i większej dewastacji?” itd.

Jeszcze raz adres: https://www.bibula.com/?p=129922

Oczywiście jest zaprzeczenie ;))) przecież to teoria spiskowa, no nie?

https://gazeta-dla-lekarzy.com/index.php/wazniejsze-nowosci/1862-vaids-jest-czy-go-nie-ma-oto-jest-pytanie

Niemniej zastanawia fakt, że aids ma swój patent (?) Nie znajdę tego teraz na necie, ale chyba mnie to nie dziwi.

Tak, czy siak wiążąc się seksualnie z osobą zaszprycowaną być może można być narażonym na zachorowanie na...aids.

Na cale szczęście że mnie już nie grozi jakieś wiązanie seksualne. Ale młodzi mogą mieć problem. Witaj Sarenko...

No właśnie mogą. Gdzieś czytałam, że powstają agencje internetowe (te towarzysko - matrymonialne) gdzie zastrzeżeniem dla niektórych jest, by partner / partnerka nie byli szczepieni. Jak myślisz, dlaczego?

No bo to siedzi w krwi, te MRNA...Ludzie ze związków chcą mieć zdrowe dzieci...

[Lothar.]

Serenity napisał/a

Lothar. napisał/a

Dobry wieczór Serenko. Myślę że to wszystko, to są sztuczne wytwory laboratoriów wojskowych służących depopulacji. Ludzie się boją szczepić nawet na odrę.

Witaj Wojtek ;)
Jedni się boją, a drudzy w kolejce stoją  Serio, mam takie osoby w pracy. Chorują, ale jak tylko jest wieść o szczepieniach na nowy wirus, to już uszy nadstawiają.

Znajomi mi zwrócili uwagą że coś znów nadchodzi, słychać to w oddechu, duszność i jak by dławienie śliną w czasie oddychania, dużo ludzi to ma i mamy dużo ludzi na zwolnieniach. Byłem w dużej firmie to 40% pań na l4.

[Serenity]

Amigoland napisał/a

Serenity napisał/a

Więc tu nawet nie chodzi o rozwiązłość w związku, a o zaszprycowanie!
Wyobrażacie sobie, ile może być przez to nieporozumień i rozwodów?

No tak...Mam nadzieję że sprawa się wyjaśni. A o tym zarażaniu niezaszczepionych przez zaszczepionych już co niektórzy wiedzą...

Jasssne
Amigo, wyobraź sobie sytuację, gdy na badaniach, które były Ci np. potrzebne, wychodzi, że masz aids? Że co? Przecież nie uprawiałeś seksu z nikim oprócz żony! Więc przychodzisz do domu i wyzywasz żonę od dziwek, puszczalskich i co tam jeszcze ci akurat wejdzie na język.
To samo w przeciwną stronę, gdy żona dowiaduje się, że ma aids, a jest niewinna jak łza.

[Amigoland]

Serenity napisał/a

Amigoland napisał/a

Serenity napisał/a

Więc tu nawet nie chodzi o rozwiązłość w związku, a o zaszprycowanie!
Wyobrażacie sobie, ile może być przez to nieporozumień i rozwodów?

No tak...Mam nadzieję że sprawa się wyjaśni. A o tym zarażaniu niezaszczepionych przez zaszczepionych już co niektórzy wiedzą...

Jasssne
Amigo, wyobraź sobie sytuację, gdy na badaniach, które były Ci np. potrzebne, wychodzi, że masz aids? Że co? Przecież nie uprawiałeś seksu z nikim oprócz żony! Więc przychodzisz do domu i wyzywasz żonę od dziwek, puszczalskich i co tam jeszcze ci akurat wejdzie na język.
To samo w przeciwną stronę, gdy żona dowiaduje się, że ma aids, a jest niewinna jak łza.

Aidsa można dostać...Bez uprawiania seksu. Poprzez kontakt z krwią zakażonego, np. W pracy, w sklepie...Wszędzie...

[Serenity]

Lothar. napisał/a

Jak poszło w świat, że zaszczepionym wychodzi badanie pozytywne, to oczywiste. No ale się wytłumacz, jak nic nie było :) a pan mąż, patrzy podejrzliwie >;))

No właśnie, właśnie. Tym bardziej, że są zaprzeczenia. Lekarze tego nie poświadczą

[Serenity]

Amigoland napisał/a

Serenity napisał/a

Amigoland napisał/a

Serenity napisał/a

Pitu pitu. Witajcie chłopaki ;)

Hiv się szerzy, aids się szerzy? A co to takiego jest VAIDS?

VAIDS czyli skąd się bierze erozja immunologiczna
https://www.bibula.com/?p=129922

Zespół nabytego niedoboru odporności poszczepiennej (VAIDS): „Przewidujemy, że ta erozja immunologiczna wystąpi w szerszym zakresie”
 

“Jeżeli erozja immunologiczna występuje po dwóch dawkach i w ciągu zaledwie kilku miesięcy, jak możemy wykluczyć możliwość, że skutki nieprzetestowanej «dawki przypominającej» nie dokonają szybszej i większej dewastacji?” itd.

Jeszcze raz adres: https://www.bibula.com/?p=129922

Oczywiście jest zaprzeczenie ;))) przecież to teoria spiskowa, no nie?

https://gazeta-dla-lekarzy.com/index.php/wazniejsze-nowosci/1862-vaids-jest-czy-go-nie-ma-oto-jest-pytanie

Niemniej zastanawia fakt, że aids ma swój patent (?) Nie znajdę tego teraz na necie, ale chyba mnie to nie dziwi.

Tak, czy siak wiążąc się seksualnie z osobą zaszprycowaną być może można być narażonym na zachorowanie na...aids.

Na cale szczęście że mnie już nie grozi jakieś wiązanie seksualne. Ale młodzi mogą mieć problem. Witaj Sarenko...

No właśnie mogą. Gdzieś czytałam, że powstają agencje internetowe (te towarzysko - matrymonialne) gdzie zastrzeżeniem dla niektórych jest, by partner / partnerka nie byli szczepieni. Jak myślisz, dlaczego?

No bo to siedzi w krwi, te MRNA...Ludzie ze związków chcą mieć zdrowe dzieci...

Być może i o dzieci chodzi, a może o zarażenie?

[Amigoland]

Zarażony HIV nie musi nikogo informować o swojej chorobie...
https://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-dla-kazdego,zarazony-hiv-nie-musi-nikogo-informowac-o-swojej-chorobie,artykul,1597555.html

[Lothar.]

Australijski minister zdrowia Greg Hunt potwierdził, że wstrzymano eksperymentalne prace badawcze nad nową szczepionką przeciwko koronawirusowi po tym jak u niektórych uczestników testów stwierdzono fałszywie dodatni wynik testów na obecność wirusa HIV. Opracowywany preparat zawierał śladowe ilości białek zawartych w genomie tego patogenu.
Fot. Jarun Ontakrai /123RF
Szczepionka na covid-19, nad którą pracowali naukowcy z Queensland University, wykorzystywała minimalne ilości materiału genetycznego wirusa HIV do walki z koronawirusem. Choć u 216 uczestników pierwszej fazy testów klinicznych nie wykryto żadnych niepokojących reakcji, to jednak u kilku osób pojawiły się fałszywie dodatnie wyniki na obecność wirusa HIV.
Szczepionka na covid-19. Australia przerywa testy z powodu wirusa HIV
Nadzorujący prace badawcze prof. Paul Young, wirusolog z Queensland University zapewnił, że śladowa ilość białek wirusa HIV nie niesie żadnego zagrożenia dla zdrowia i życia uczestników szczepień i jest dla nich "całkowicie niegroźna", mimo tego zdecydowano się na przerwanie testów.
W tym miejscu miał pojawić się niestandardowy element artykułu lub reklama, ale nie widzisz żadnego z tych elementów, ponieważ nie wyraziłeś zgody. Swoje ustawienia prywatności możesz zmienić tutaj.
— Choć to bardzo trudna decyzja, to pilna potrzeba dostarczenia skutecznej szczepionki powinna być priorytetem dla wszystkich — wyjaśnia prof. Young.
Zgodnie z oficjalnym oświadczeniem w tej sprawie:

Dalsze badania wykazały, że w organizmach uczestników eksperymentów nie ma wirusa HIV, a pozytywny wynik dają jedynie niektóre typy testów na HIV i nie ma możliwości, by zakażenie wywołała szczepionka.

Fałszywie dodatnie wyniki testów na HIV po szczepionkach na covid-19
Australijskie władze tłumaczą, że choć prace badawcze nad szczepionką przeciwko covid-19 były bardzo obiecujące, a "ryzyko zakażenia się wirusem HIV tą drogą praktycznie nie istnieje", to jednak ze względu na ryzyko utraty zaufania w społeczeństwie zdecydowały się przerwać krajowy program badawczy.
— Zdecydowaliśmy się zamknąć ten projekt ze względu na ryzyko utraty zaufania ludności wobec krajowego programu szczepień — ogłosił sekretarz stanu Brendan Murphy z australijskiego resortu zdrowia.
Podobnego zdania jest premier tego kraju — Scott Morrison, który uważa, że choć badania wykazały, że "nie ma obaw o to, że wytworzenie antyciał AIDS mogłoby doprowadzić do zakażenia wirusem HIV, to jednak nie możemy ryzykować".
Eksperci podzielili obawy o to, że gdyby taka szczepionka pojawiła się na rynku, to mogłaby doprowadzić do tego, że u zaszczepionych doszłoby do fali fałszywie dodatnich wyników testów na obecność wirusa HIV, co mogłoby stanowić spory problem dla systemu opieki zdrowotnej w Australii.

Początkowo zakładano, że szczepionka na covid-19 australijskiej produkcji mogłaby być gotowa w połowie 2021 roku. Władze już w październiku 2020 roku złożyły wstępne zamówienie na 51 mln sztuk tego środka (po 2 dawki na obywatela).
Teraz Australijczycy chcą zastąpić feralną, eksperymentalną szczepionkę na covid-19 preparatami opracowanymi przez koncerny AstraZeneca i Novax. Zapewniono też, że pomimo przerwania krajowego programu badawczego nad szczepionką przeciwko koronawirusowi, masowe szczepienia mają rozpocząć się zgodnie z planem od marca 2021 roku. Do tej pory zanotowano w tym kraju ponad 28 tys. zakażeń wirusem SARS-CoV-2, który doprowadził do zgonu 900 Australijczyków.

[Serenity]

Lothar. napisał/a

Serenity napisał/a

Lothar. napisał/a

Dobry wieczór Serenko. Myślę że to wszystko, to są sztuczne wytwory laboratoriów wojskowych służących depopulacji. Ludzie się boją szczepić nawet na odrę.

Witaj Wojtek ;)
Jedni się boją, a drudzy w kolejce stoją  Serio, mam takie osoby w pracy. Chorują, ale jak tylko jest wieść o szczepieniach na nowy wirus, to już uszy nadstawiają.

Znajomi mi zwrócili uwagą że coś znów nadchodzi, słychać to w oddechu, duszność i jak by dławienie śliną w czasie oddychania, dużo ludzi to ma i mamy dużo ludzi na zwolnieniach. Byłem w dużej firmie to 40% pań na l4.

To tylko z tego, co sypią. Mnie kaszel (bardzo duszący) przeszedł po tygodniu, a córkę trzymał cały miesiąc. Raz się tak dusiła, że pogotowie kazała wzywać! Serio. Otworzyłam okno przy minus 11 bodaj i gdy przyjechali, to okazało się, że saturacja 98
Czyli spanikowała...

[Serenity]

Amigoland napisał/a

Zarażony HIV nie musi nikogo informować o swojej chorobie...
https://www.medonet.pl/zdrowie/zdrowie-dla-kazdego,zarazony-hiv-nie-musi-nikogo-informowac-o-swojej-chorobie,artykul,1597555.html

No jasne! ;)) i może sobie zarażać. Myślę, że swojego partnera chyba powinien?

[Serenity]

Amigoland napisał/a

Serenity napisał/a

Amigoland napisał/a

Serenity napisał/a

Więc tu nawet nie chodzi o rozwiązłość w związku, a o zaszprycowanie!
Wyobrażacie sobie, ile może być przez to nieporozumień i rozwodów?

No tak...Mam nadzieję że sprawa się wyjaśni. A o tym zarażaniu niezaszczepionych przez zaszczepionych już co niektórzy wiedzą...

Jasssne
Amigo, wyobraź sobie sytuację, gdy na badaniach, które były Ci np. potrzebne, wychodzi, że masz aids? Że co? Przecież nie uprawiałeś seksu z nikim oprócz żony! Więc przychodzisz do domu i wyzywasz żonę od dziwek, puszczalskich i co tam jeszcze ci akurat wejdzie na język.
To samo w przeciwną stronę, gdy żona dowiaduje się, że ma aids, a jest niewinna jak łza.

Aidsa można dostać...Bez uprawiania seksu. Poprzez kontakt z krwią zakażonego, np. W pracy, w sklepie...Wszędzie...

Przez zaszprycowanie...

[Serenity]

Lothar. napisał/a

Australijski minister zdrowia Greg Hunt potwierdził, że wstrzymano eksperymentalne prace badawcze nad nową szczepionką przeciwko koronawirusowi po tym jak u niektórych uczestników testów stwierdzono fałszywie dodatni wynik testów na obecność wirusa HIV. Opracowywany preparat zawierał śladowe ilości białek zawartych w genomie tego patogenu.
Fot. Jarun Ontakrai /123RF
Szczepionka na covid-19, nad którą pracowali naukowcy z Queensland University, wykorzystywała minimalne ilości materiału genetycznego wirusa HIV do walki z koronawirusem. Choć u 216 uczestników pierwszej fazy testów klinicznych nie wykryto żadnych niepokojących reakcji, to jednak u kilku osób pojawiły się fałszywie dodatnie wyniki na obecność wirusa HIV.
Szczepionka na covid-19. Australia przerywa testy z powodu wirusa HIV
Nadzorujący prace badawcze prof. Paul Young, wirusolog z Queensland University zapewnił, że śladowa ilość białek wirusa HIV nie niesie żadnego zagrożenia dla zdrowia i życia uczestników szczepień i jest dla nich "całkowicie niegroźna", mimo tego zdecydowano się na przerwanie testów.
W tym miejscu miał pojawić się niestandardowy element artykułu lub reklama, ale nie widzisz żadnego z tych elementów, ponieważ nie wyraziłeś zgody. Swoje ustawienia prywatności możesz zmienić tutaj.
— Choć to bardzo trudna decyzja, to pilna potrzeba dostarczenia skutecznej szczepionki powinna być priorytetem dla wszystkich — wyjaśnia prof. Young.
Zgodnie z oficjalnym oświadczeniem w tej sprawie:

Dalsze badania wykazały, że w organizmach uczestników eksperymentów nie ma wirusa HIV, a pozytywny wynik dają jedynie niektóre typy testów na HIV i nie ma możliwości, by zakażenie wywołała szczepionka.

Fałszywie dodatnie wyniki testów na HIV po szczepionkach na covid-19
Australijskie władze tłumaczą, że choć prace badawcze nad szczepionką przeciwko covid-19 były bardzo obiecujące, a "ryzyko zakażenia się wirusem HIV tą drogą praktycznie nie istnieje", to jednak ze względu na ryzyko utraty zaufania w społeczeństwie zdecydowały się przerwać krajowy program badawczy.
— Zdecydowaliśmy się zamknąć ten projekt ze względu na ryzyko utraty zaufania ludności wobec krajowego programu szczepień — ogłosił sekretarz stanu Brendan Murphy z australijskiego resortu zdrowia.
Podobnego zdania jest premier tego kraju — Scott Morrison, który uważa, że choć badania wykazały, że "nie ma obaw o to, że wytworzenie antyciał AIDS mogłoby doprowadzić do zakażenia wirusem HIV, to jednak nie możemy ryzykować".
Eksperci podzielili obawy o to, że gdyby taka szczepionka pojawiła się na rynku, to mogłaby doprowadzić do tego, że u zaszczepionych doszłoby do fali fałszywie dodatnich wyników testów na obecność wirusa HIV, co mogłoby stanowić spory problem dla systemu opieki zdrowotnej w Australii.

Początkowo zakładano, że szczepionka na covid-19 australijskiej produkcji mogłaby być gotowa w połowie 2021 roku. Władze już w październiku 2020 roku złożyły wstępne zamówienie na 51 mln sztuk tego środka (po 2 dawki na obywatela).
Teraz Australijczycy chcą zastąpić feralną, eksperymentalną szczepionkę na covid-19 preparatami opracowanymi przez koncerny AstraZeneca i Novax. Zapewniono też, że pomimo przerwania krajowego programu badawczego nad szczepionką przeciwko koronawirusowi, masowe szczepienia mają rozpocząć się zgodnie z planem od marca 2021 roku. Do tej pory zanotowano w tym kraju ponad 28 tys. zakażeń wirusem SARS-CoV-2, który doprowadził do zgonu 900 Australijczyków.

Dobry artykuł. Pełny informacji i zaprzeczeń. "Fałszywie dodatnie wyniki testów na hiv", no tak tutaj chodzi o zespół nabytego niedoboru odporności...przez szczepionki. W Australii szczepią na potęgę!

[Lothar.]

Serenity napisał/a

Lothar. napisał/a

Serenity napisał/a

Lothar. napisał/a

Dobry wieczór Serenko. Myślę że to wszystko, to są sztuczne wytwory laboratoriów wojskowych służących depopulacji. Ludzie się boją szczepić nawet na odrę.

Witaj Wojtek ;)
Jedni się boją, a drudzy w kolejce stoją  Serio, mam takie osoby w pracy. Chorują, ale jak tylko jest wieść o szczepieniach na nowy wirus, to już uszy nadstawiają.

Znajomi mi zwrócili uwagą że coś znów nadchodzi, słychać to w oddechu, duszność i jak by dławienie śliną w czasie oddychania, dużo ludzi to ma i mamy dużo ludzi na zwolnieniach. Byłem w dużej firmie to 40% pań na l4.

To tylko z tego, co sypią. Mnie kaszel (bardzo duszący) przeszedł po tygodniu, a córkę trzymał cały miesiąc. Raz się tak dusiła, że pogotowie kazała wzywać! Serio. Otworzyłam okno przy minus 11 bodaj i gdy przyjechali, to okazało się, że saturacja 98
Czyli spanikowała...

Można sobie samemu wmówić, jak ktoś podatny, Serenko. Moja krewna jak za mocno czyta o chorobach, to lądujemy w szpitalu i ona naprawdę cierpi. Więc nie można tego olać bo naprawdę umrze od nocebo. Wiem o tym a nie mogę jej pomóc. Bo zaraz wyjdzie że jestem bez serca i "głupia baba do garów" to bardzo delikatna i niezręczna sytuacja, bo chcę wspierać, a nie bardzo wychodzi. Zresztą to cały syndrom Serenko, bo ludzie wycofując się z życia uciekają w chorobę. I bardziej dotyczy to kobiet. Wiesz co zauważyłem? Jak są wnuki i obowiązki to nie ma wycofywania się z życia >;) Jest narzekanie, ale zdrowie dużo lepsze >;PP Krewna mówi, że jak tylko przyjdę i się zakręcę, to zdrowieje, a jak jedziemy do szpitala to "cudownie zdrowieje" >;PP

[Serenity]

Lothar. napisał/a

Serenity napisał/a

Lothar. napisał/a

Serenity napisał/a

Lothar. napisał/a

Dobry wieczór Serenko. Myślę że to wszystko, to są sztuczne wytwory laboratoriów wojskowych służących depopulacji. Ludzie się boją szczepić nawet na odrę.

Witaj Wojtek ;)
Jedni się boją, a drudzy w kolejce stoją  Serio, mam takie osoby w pracy. Chorują, ale jak tylko jest wieść o szczepieniach na nowy wirus, to już uszy nadstawiają.

Znajomi mi zwrócili uwagą że coś znów nadchodzi, słychać to w oddechu, duszność i jak by dławienie śliną w czasie oddychania, dużo ludzi to ma i mamy dużo ludzi na zwolnieniach. Byłem w dużej firmie to 40% pań na l4.

To tylko z tego, co sypią. Mnie kaszel (bardzo duszący) przeszedł po tygodniu, a córkę trzymał cały miesiąc. Raz się tak dusiła, że pogotowie kazała wzywać! Serio. Otworzyłam okno przy minus 11 bodaj i gdy przyjechali, to okazało się, że saturacja 98
Czyli spanikowała...

Można sobie samemu wmówić, jak ktoś podatny, Serenko. Moja krewna jak za mocno czyta o chorobach, to lądujemy w szpitalu i ona naprawdę cierpi. Więc nie można tego olać bo naprawdę umrze od nocebo. Wiem o tym a nie mogę jej pomóc. Bo zaraz wyjdzie że jestem bez serca i "głupia baba do garów" to bardzo delikatna i niezręczna sytuacja, bo chcę wspierać, a nie bardzo wychodzi. Zresztą to cały syndrom Serenko, bo ludzie wycofując się z życia uciekają w chorobę. I bardziej dotyczy to kobiet. Wiesz co zauważyłem? Jak są wnuki i obowiązki to nie ma wycofywania się z życia >;) Jest narzekanie, ale zdrowie dużo lepsze >;PP Krewna mówi, że jak tylko przyjdę i się zakręcę, to zdrowieje, a jak jedziemy do szpitala to "cudownie zdrowieje" >;PP

Dlatego postanowiłam, że już ją przestanę dręczyć, że się zaszczepiła ;)
Cholera wie, ile ona z tego sobie bierze do serca? Jak zaczyna kaszleć, bo tak najczęściej choruje, to ja od razu: było się szczepić? Ona naprawdę co chwilę jest chora, łapie wszystkie infekcje, czyli odporność ma obniżoną, a przecież odżywia się dobrze.

[Lothar.]

Ja też już nie drążę Serenko. Na bliskich mamy mniejszy wpływ niż obcy. Jak lekarz mówi to milczę aby nie zmniejszać wpływu, bo robi coś, co ja nie mogę, tak realnie "stawia do pionu" bo trzeba konkretnie powiedzieć co i dlaczego i to koszmarne czekanie na Sorze też pomaga, bo ci "chorzy z urojenia" tak mają dość po 4-6h oczekiwania że zdrowieją >;) Więc nie gniewam się bo rozumiem, choć to gehenna tam koczować. No ale dla dobra rodziny, to jak trzeba to trzeba >;)

[Serenity]

Lothar. napisał/a

Ja też już nie drążę Serenko. Na bliskich mamy mniejszy wpływ niż obcy. Jak lekarz mówi to milczę aby nie zmniejszać wpływu, bo robi coś, co ja nie mogę, tak realnie "stawia do pionu" bo trzeba konkretnie powiedzieć co i dlaczego i to koszmarne czekanie na Sorze też pomaga, bo ci "chorzy z urojenia" tak mają dość po 4-6h oczekiwania że zdrowieją >;) Więc nie gniewam się bo rozumiem, choć to gehenna tam koczować. No ale dla dobra rodziny, to jak trzeba to trzeba >;)

To fakt, nie słuchają się. W sumie najlepszymi słuchaczami to są taksiarze ;))
Oni najczęściej próbują coś zagadać i ostatnio jeden coś tam wspomniał o ociepleniu klimatu, o topniejących lodowcach ;)
A ja do niego całą litanię
O tej całej ściemie z klimatem!  Facet został dokształcony i przyznał mi rację ;))
Słyszałam, że na sorze to się godzinami czeka. Masakra!

[Lothar.]

Ale to pomaga Serenko >;) Jak tam się człowiek na czeka i na ogląda, to chce uciec do domu >;)) I o to chodzi. Jak tam będzie fajnie, to będzie klub rozrywkowy dla hipochondryków >;) Mam dość tego czekania, ale to lekarstwo.... "na głowę" >;))

[Serenity]

Lothar. napisał/a

Ale to pomaga Serenko >;) Jak tam się człowiek na czeka i na ogląda, to chce uciec do domu >;)) I o to chodzi. Jak tam będzie fajnie, to będzie klub rozrywkowy dla hipochondryków >;) Mam dość tego czekania, ale to lekarstwo.... "na głowę" >;))

Zapewne, no ale bywały wypadki Wojtek, że tam ludzie umierali oczekując pomocy. Tak że jak zawsze są złe tego skutki i mogą też być dobre.



Dopóki świt pozapala zorze...
W promieniach księżyca zatańcz, bo
Szalona ta muzyka...

Tamten clip jest najlepszy ;))

[Lothar.]

To prawda >;P Ale lubię dźwięk gitary >;)

[Lothar.]

PS.
Widzew ten motyw wybrał do.... motywacji :)