Naszła mnie pewna myśl >;) Hmm oparta na produkcji artefaktów, bo każdy przedmiot można uczynić "magicznym" z Mocą tylko trzeba go "nasączyć" swoją uwagą i przekroczeniem wyobrażeń >;) Załóżmy, że chcę mieć magiczny pierścień, biorę pierścionek po Mamie (osobiste zaangażowanie) zakopuje podczas nowiu na rozstaju dróg o północy, wiruje na golasa. Zostawiam do pełni (martwię się czy nie ukradną) wiruje na golasa, odkopuje o północy i jest >;)) I ta myśl to jest taka,że wszystko jest w umyśle >;P Nic realnie nie zrobiłem a poprzez wyobrażenie sobie :) Posiadam taki nierealny magiczny pierścień >;P Myślę że Serenka zrozumie >;D