Muza niemiecka-o miłości? To ja zaczynam...

[Amigoland]

brunetka. napisał/a

A już myślałam że mnie ochrzanisz.:) Acha Ana winna to takie kwiatki.:) Ami nie oglądaj się za niemkami bo one wszystkie brzydkie jak nie za młodu , to te starsze same hetery.:))))
Witaj Ami.:)

W Niemczech jest fajne powiedzenie. O tym śpiewa typowy Niemiec Roberto Blanco!

[brunetka.]

Nie koniecznie musi być o miłości ,ale włoska muza jak najbardziej.:)
Kolorowych snów.:)

[Lothar.]

brunetka. napisał/a

Okropnie brzmi.:)))  Polskie kocham jest cudowne.:)
Witaj Wojtku.:)

Z niemieckim hmm śpiewem kojarzy mi się głównie... jodłowanie i marsze >;) Przyznam że można by kiedyś zrobić wieczór francuski  była byś ambasadorem kulturalnym Brunetko

A póki co.... >;p

 

[brunetka.]

No co ma biedak zrobić jak urodził się wśród maszerujących.:) Fakt bawić zawsze się można, ale przy biesiadnych nutkach eee Ami.:)))))
Uciekam.
Dobranoc Ami.:)

[brunetka.]

Bardziej z marszem, a miłość z niemcem musi być lodowata i krótka brrr.
O fajny pomysł a znam sporo nutek.
On starszy ona młoda.:) a tak mi się coś przypomniało i nutka.


Dobranoc Wojtku.:)

[Lothar.]

Od razu inaczej :) Żeby tylko Andrzej się nie pogniewał

[Lothar.]

Dobranoc Brunetko >;))

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Od razu inaczej :) Żeby tylko Andrzej się nie pogniewał

Ja się nie gniewam. A Lili Marli co puściłeś to najchętniej śpiewali niemieccy żołnierze w okopach. Ot taka ciekawostka.
Dobranoc Wojtek. Dobranoc Duszki.

[Lothar.]

Wiedziałem Andrzeju, zakazali mi konwersować po niemiecku w domu bo babcia miała złe wspomnienia.



Dobranoc