Muszę ci coś wyznać, kwiatuszku - księżniczka z pewną taką nieśmiałością szepnęła mu do uszka. - Jestem facetem. Rozmaryna uśmiechnął się i zalotnie pogłaskał go po tyłku. - Przecież to niczemu nie przeszkadza. Nikt z nas nie jest doskonały...

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
3 wiadomości Opcje
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Muszę ci coś wyznać, kwiatuszku - księżniczka z pewną taką nieśmiałością szepnęła mu do uszka. - Jestem facetem. Rozmaryna uśmiechnął się i zalotnie pogłaskał go po tyłku. - Przecież to niczemu nie przeszkadza. Nikt z nas nie jest doskonały...

Lothar.
Rozmaryna z księżniczkiem urządzili się w Świnburgu. Po tygodniu wyprawili wesele, na którym i ja
byłem, miód i wino piłem. Nawet zaczarowanego dziadka granatowego udało im się odnaleźć i zaprosić.
Poza tym Rozmaryna mógł oddać ojcu pieniądze, i to z niemałym procentem, a mamusi kupił nowe
szydełko, bo stare jej się pogięło, kiedy dziergała mu kolczugę.
Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Muszę ci coś wyznać, kwiatuszku - księżniczka z pewną taką nieśmiałością szepnęła mu do uszka. - Jestem facetem. Rozmaryna uśmiechnął się i zalotnie pogłaskał go po tyłku. - Przecież to niczemu nie przeszkadza. Nikt z nas nie jest doskonały...

Amigoland
Na całe szczęście...Nie czytałem
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Muszę ci coś wyznać, kwiatuszku - księżniczka z pewną taką nieśmiałością szepnęła mu do uszka. - Jestem facetem. Rozmaryna uśmiechnął się i zalotnie pogłaskał go po tyłku. - Przecież to niczemu nie przeszkadza. Nikt z nas nie jest doskonały...

Lothar.
To żartobliwy utwór jako pewna satyra UE >;))