Co z tym mieniem? Nie rozumiem...
Druga tura bez Bonżura...
|
Żydowskie mienie bezspadkowe 24/06/2021 | Na stronie od 25/06/2021 Mienie pożydowskie W czwartek późnym wieczorem Sejm przyjął ustawę blokującą roszczenia o mienie bezspadkowe. Uchwalona w czwartek 24 czerwca 2021 nowelizacja Kodeksu postępowania administracyjnego zakłada m.in., że po upływie 30 lat od wydania decyzji administracyjnej niemożliwe będzie postępowanie w celu jej zakwestionowania. Zmianę poparło 309 posłów, 120 wstrzymało się od głosu, nikt nie był przeciw. Reakcja Ambasady Izraela 2021-06-25-ambasada-izraela-mienie.jpg Z oświadczenia Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów z 14 V 2019 Istnieje pewien realny problem, który bywa wykorzystywany jak pretekst. Mianowicie część z obecnych napięć wynika z protestów przeciwko amerykańskiej ustawie 447, JUST Act, nakazującej rządowi USA zrobienie raportu o własności utraconej przez Żydów w Europie z powodu wojennej Zagłady. Budzi to wielkie emocje w Polsce. Problem restytucji jest znacznie szerszy, dotyczy nie tylko Żydów: śmierć milionów obywateli w czasie wojny i transfery kolejnych milionów ludzi po wojnie stworzyły gigantyczne trudności prawne, których władze Polski nie podjęły w sposób należyty ani od razu po wojnie, ani po 1989 roku. Rozumiemy obawy Polaków mieszkających w domach, które należały kiedyś do innych właścicieli, bo wyobrażają sobie ich utratę w wyniku restytucji. Wiadomo poza tym, że ma miejsce wiele oszukańczych prób przejęcia nieruchomości przez rzekomych pełnomocników rzekomych żydowskich spadkobierców. Szczególne kontrowersje budzi zagadnienie mienia bezspadkowego. Uważamy też, że pełne rekompensaty byłyby zbytnim obciążeniem dla Polski. Jednakże uważamy zarazem, że nieuwzględnianie faktu utraty własności z powodu wymordowania całych rodzin w ramach wojennej Zagłady jest sprzeczne z poczuciem sprawiedliwości. Upłynęło już wiele dziesięcioleci i wydaje się, że nie ma idealnego rozwiązania. Niemniej jednak jakieś rozwiązanie powinno zostać wypracowane przez wszystkie zainteresowane strony. Wyobrażalne są rozstrzygnięcia kompromisowe, np. rekompensata symboliczna. Wymaga to dobrej woli obu stron. Nasze przygnębienie budzi fakt, że obecne reakcje w Polsce przekraczają granicę między protestowaniem we własnym interesie a całościową postawą antyżydowską. Uważamy, że jest to nie do przyjęcia i przywodzi na myśl najmniej chwalebne okresy relacji polsko-żydowskich. Deklaracja Terezińska i JUST ACT – czyli o tym, co słuszne, a nie wyimaginowane dr Radosław Wiśniewski 01.02.2018 "W mediach podnosi się, że dzięki procedowanej w Kongresie USA ustawie JUST ACT organizacje żydowskie będą domagać się odszkodowań za tzw. mienie bezdziedziczne i dochodzić innych roszczeń wynikających z Deklaracji Terezińskiej z 2009 r. O ile takie obawy nie mają nic wspólnego z rzeczywistością, o tyle warto pochylić się nad samą Deklaracją i stanem jej realizacji w Polsce Więcej: Nasze mienie pożydowskie Piotr Forecki "Krytyka Polityczna" 14/12/2014 "Karmiona antysemickimi kliszami chciwość spotkała się z dokonywaną przez Niemców demonstracją, że Żydów można bezkarnie zabijać w majestacie prawa." Ustawa 447 i polski problem. Moralny problem Polaków z mieniem pożydowskim jest wciąż aktualny. Tadeusz J. Zieliński, Jednota - NR 1/2020, s. 43–44, 22/03/2020 Terezín Declaration Full text of the Terezín Declaration Deklaracja Terezińska w języku polskim Terezín Declaration Conference in 2022 S.447 - Justice for Uncompensated Survivors Today (JUST) Act of 2017 |
Aaa to zabiorą to ze sobą do Polski
![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
"
"W mediach podnosi się, że dzięki procedowanej w Kongresie USA ustawie JUST ACT organizacje żydowskie będą domagać się odszkodowań za tzw. mienie bezdziedziczne i dochodzić innych roszczeń wynikających z Deklaracji Terezińskiej z 2009 r. O ile takie obawy nie mają nic wspólnego z rzeczywistością, o tyle warto pochylić się nad samą Deklaracją i stanem jej realizacji w Polsce" Nie było żadnej deklaracji Terezińskiej. Było tylko spotkanie, ale nie zapadły żadne wiążące deklaracje ![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
Więc to "prawo kaduka"? >;))
Kaduk (łac. caducus 'upadający', później 'bezpański') – spadek pozostawiony bez dziedziców. Instytucja prawna wywodząca się z prawa rzymskiego (ius caducum). Związana jest z ograniczeniem dziedziczenia do określonego kręgu osób i ograniczeniami testamentowymi. W przypadku braku uprawnionych osób i braku testamentu spadek przypada władcy. Kaduk, w Polsce nazywany początkowo puścizną, w średniowieczu przypadał władcy. Traktowanie państwa jako własności władcy powodowało, że prawo do dziedziczenia było ograniczone początkowo zasadniczo tylko do krewnych w linii prostej, często tylko zstępnych. Ograniczona była również możliwość dyspozycji testamentowych. Powodowało to, że prawo kaduka władcy było bardzo rozległe i częste. Rycerstwo (później szlachta) dość szybko wywalczyło sobie prawo do dziedziczenia w linii bocznej i możliwość zapisów testamentowych. Jednocześnie uzyskało prawo do kaduków swoich poddanych. Wśród chłopów w Polsce jeszcze do połowy XIV wieku dziedziczenie ograniczone było jedynie do synów zmarłego. Dopiero Kazimierz III Wielki w statucie wiślickim ograniczył puściznę pana i wprowadził dziedziczenie chłopów w linii bocznej. Swobodne dysponowanie przez królów kadukiem zostało ograniczone konstytucjami sejmowymi z lat 1562 i 1576. Ustanowiły one, że król kaduki szlacheckie musiał nadać (najpóźniej na początku najbliższego sejmu) i to wyłącznie szlachcicom. Kadukami mieszczan z miast królewskich mógł nadal swobodnie dysponować (ale np. Toruń na sejmie w 1565 r. otrzymał kaduki po zmarłych w mieście osobach wszelkiego stanu). Kaduki chłopskie i mieszczan z miast prywatnych przypadały panu feudalnemu. Jednocześnie utrzymywały się ograniczenia testamentów dla chłopstwa i mieszczan. Kolejne ograniczenie prawa kaduka królewskiego nastąpiło w 1588 roku, gdy dziedziczenie wśród szlachty rozszerzono aż do ósmego stopnia pokrewieństwa. Sejm Czteroletni (1788–1792) wprowadził zasadę, że kaduki miały przypadać po połowie skarbowi państwa i obdarowanemu przez króla. Współczesne prawo polskie uznaje spadek za kaduk (nie używając tego określenia), gdy spadkodawca nie zostawił testamentu i w chwili śmierci nie miał małżonka, zstępnych, rodziców, rodzeństwa ani ich zstępnych, dziadków ani ich zstępnych, a także pasierbów, których żadne z rodziców nie dożyło otwarcia spadku lub jeżeli wszyscy uprawnieni nie przyjęli spadku. W takim wypadku dziedziczy gmina, w której spadkodawca miał ostatnie miejsce zamieszkania bądź też, gdy spadkodawca zmarł poza granicami kraju lub gdy miejsca jego ostatniego zamieszkania nie da się ustalić, dziedziczy Skarb Państwa[1]. W potocznym słownictwie prawo kaduka oznacza współcześnie działanie bezprawne, bezpodstawne[2]. |
Na to wygląda. Fejk ![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
Prawo Kaduka, oznacza łamanie prawa, Andrzeju >;)
|
Free forum by Nabble | Edit this page |