Lothar. napisał/a
Jeśli komuś nie cche sie oglądać całego to w 1.38 jest na temat uzywek,100% się zgadzam.
Picie alko to"wysikiwanie mózgu",kapitalne określenie!Alko ani uzywki nie są nam do niczego potrzebne.Za pomocą używek swietnie manipuluje się ludźmi.
Tego się właśnie obawiam Michalino, bo kuszą mnie spotkania z Nauczycielami Roślin Mocy, tylko obawiam się ryzyka bo pracuje w sporej części intelektualnie i nie stać mnie na żadne straty w tej materii, ba wolał bym mieć.... więcej rezerw >;P
Wojtek a na kiego Ci nauczyciele roślin mocy?
Mój pragmatyczny umysł podpowiada,że to jest nikomu nie potrzebne.Wręcz przeciwnie,doszłam do wniosku(podobnego zreszta do jakiego doszła prof.lekarz Marzanna Radziszewska),że w niektórych,a nawet bardzo częstych przypadkach po uzyciu roślin mocy może nastąpić degradacja osobowości,jej rozpad,wielu nie moze potem dojść do siebie.
To jest igranie z psychiką zupełnie nieodpowiedzialne.A "nauczyciele"trzepia kasę jak się patrzy.
ja już zmądrzałam,jak słyszę tych duchowych "mistrzów",jakieś tam kobiety gadające o misji Trumpa,cały internet zalany śmieciami z których może 0,1 % ma sens.
Używajmy swojego mózgu i intuicji:))