Moja Lola to psia psychopatka???

[Sylwia]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Sylwia napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Sylwia napisał/a

Lothar. napisał/a

Mały piesek to mu można pozwolić na "mruczenia" ale Simi jest za duży i zbyt niebezpieczny, aby na to pozwalać, nie robię nic strasznego, ale ma wyjść i ochłonąć, a jak wie, że tam się szykuje jedzenie, a on "wygnany z edenu" to błyskawicznie mu przechodzi >;))

Ma wyjść i ochłonąć 😄
Ja stosuję słowne metody. Mówię: Spokój ma być! I nawet pies rozumie.
Oczywiście później coś tam dostanie ;))

I tak cie wojcieszek słucha? A taki był amerykański he he

Chyba jednak mnie coś ominęło 🤔
Co tam znowu zwojowaliście, gdy nie patrzyłam? 🙄

Wojcieszek był posłuszny, z niczym nieprzewidywalnym nie wyskoczył. Wszyscy wierza w każde jedno jego słowo he he

Nie czytałam Was, ale i tak wiem, że on czuje do Ciebie sympatię ☺️

[Lothar.]

>;)) Jak pani Ewa ma dobry dzień, to jest bardzo sympatyczną osobą >;P

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Polubiłem cię Ewo >;) straszne >;))

[Lothar.]

[Lothar.]