Mieszanie pani Ewie w głowie >;PPP

[Lothar.]

Autem powinno się jeździć z 10 lat. Więc jak wydasz powiedzmy 70 tyś to 7 tyś to kosztuje w stracie na autku na rok bez napraw, paliwa i eksploatacyjnych. Więc jak autko ma 10 lat i wydasz powiedzmy 7 tyś to żeby się zwróciło to musisz jeździć rok, a żeby na tym zarobić to dwa lata. Proste? Jak na..... >;PPPPP  

No i w głowie zamieszane >;)))))

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Autem powinno się jeździć z 10 lat. Więc jak wydasz powiedzmy 70 tyś to 7 tyś to kosztuje w stracie na autku na rok bez napraw, paliwa i eksploatacyjnych. Więc jak autko ma 10 lat i wydasz powiedzmy 7 tyś to żeby się zwróciło to musisz jeździć rok, a żeby na tym zarobić to dwa lata. Proste? Jak na..... >;PPPPP  

No i w głowie zamieszane >;)))))

To było kiedyś Wojtek Jeżeli wydasz na naprawę góra 2 tyś. I jeździsz następne 2 lub 3 lata. To też się opłaci. Ogólnie to zależy od ogólnego stanu auta. Szczególnie czy blacha nie zardzewiała i przejdzie przegląd techniczny.

[Lothar.]

U nas teraz straszą przeglądem z pomiarem spalin, że nic nie przejdzie, to się i waham z naprawą chrabąszcza, że wydam kupę kasy, a nie przejdzie przeglądu i lipa >;)) No to czekam bo przegląd w styczniu i się dowiem w lewo albo w prawo >;)))

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

U nas teraz straszą przeglądem z pomiarem spalin, że nic nie przejdzie, to się i waham z naprawą chrabąszcza, że wydam kupę kasy, a nie przejdzie przeglądu i lipa >;)) No to czekam bo przegląd w styczniu i się dowiem w lewo albo w prawo >;)))

Wojtek? Te euro normy spalin, są w Niemczech co najmniej od 20 lat

[Lothar.]

U nas też ale pan od przeglądów mówił, że zakładają nadzór przez internet.

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Autem powinno się jeździć z 10 lat. Więc jak wydasz powiedzmy 70 tyś to 7 tyś to kosztuje w stracie na autku na rok bez napraw, paliwa i eksploatacyjnych. Więc jak autko ma 10 lat i wydasz powiedzmy 7 tyś to żeby się zwróciło to musisz jeździć rok, a żeby na tym zarobić to dwa lata. Proste? Jak na..... >;PPPPP  

No i w głowie zamieszane >;)))))

Wojtek? Doradzasz Ewce nowe. Ale ile lat już przeciągasz swojego "chrabąszcza? 10? A może więcej?

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

U nas też ale pan od przeglądów mówił, że zakładają nadzór przez internet.

Kto na to pozwolił? Przecież to inwigilacja auta?

[Lothar.]

Andrzeju jakiś baran w "ministerstwie" podpisze świstek i jest. Nie podpiszą ci przeglądu i autko na złom bo jeździć nim nie można, choć są i tacy co mają w d.... i jadą bez papierów, tylko jak złapią to do mamra. A potem to roboty nie ma i trzeba się brać za gangsterkę >;)))

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Aaaa w głowie zamieszane? >;PPPP Ciekawe ile ci krzykną Ewo. W sieci to jesteś "pyskata" a coś czuję że prywatnie to cichutka trusia >;PPP No właśnie tek królik hmm drewniany >;PPP Targuj się trochę >;P

[Amigoland]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Robie biedronkę i koniec tematu! he he

Jasne że rób. Pierwsza myśl najlepsza

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Aaaa w głowie zamieszane? >;PPPP Ciekawe ile ci krzykną Ewo. W sieci to jesteś "pyskata" a coś czuję że prywatnie to cichutka trusia >;PPP No właśnie tek królik hmm drewniany >;PPP Targuj się trochę >;P

Nie potrzeba się targować. Prosisz o kosztorys. Kosztuje pewnie ze 20 zł. Potem bierzesz ten kosztorys i rachunek nie może przekroczyć zdaje się 10 proc. Kosztorysu

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Amigoland]

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

Aaaa w głowie zamieszane? >;PPPP Ciekawe ile ci krzykną Ewo. W sieci to jesteś "pyskata" a coś czuję że prywatnie to cichutka trusia >;PPP No właśnie tek królik hmm drewniany >;PPP Targuj się trochę >;P

Nie potrzeba się targować. Prosisz o kosztorys. Kosztuje pewnie ze 20 zł. Potem bierzesz ten kosztorys i rachunek nie może przekroczyć zdaje się 10 proc. Kosztorysu

Jeżeli umawiasz się na "gębę" ile będzie kosztowała naprawa, musi do ciebie potem zadzwonić jeżeli zauważy że wyjdzie drożej, bo może mu tam coś nowego wyskoczyło Musi mieć twoją zgodę...

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Andrzeju jakiś baran w "ministerstwie" podpisze świstek i jest. Nie podpiszą ci przeglądu i autko na złom bo jeździć nim nie można, choć są i tacy co mają w d.... i jadą bez papierów, tylko jak złapią to do mamra. A potem to roboty nie ma i trzeba się brać za gangsterkę >;)))

"Wrogie" dla obywatela państwo...

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

Andrzeju jakiś baran w "ministerstwie" podpisze świstek i jest. Nie podpiszą ci przeglądu i autko na złom bo jeździć nim nie można, choć są i tacy co mają w d.... i jadą bez papierów, tylko jak złapią to do mamra. A potem to roboty nie ma i trzeba się brać za gangsterkę >;)))

"Wrogie" dla obywatela państwo...

A kiedy Państwo było przyjazne, Andrzeju, jakoś nie pamiętam >;)))

[Lothar.]

Trudno oglądać w pracy jak patrzą na ręce >;PPP

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

Andrzeju jakiś baran w "ministerstwie" podpisze świstek i jest. Nie podpiszą ci przeglądu i autko na złom bo jeździć nim nie można, choć są i tacy co mają w d.... i jadą bez papierów, tylko jak złapią to do mamra. A potem to roboty nie ma i trzeba się brać za gangsterkę >;)))

"Wrogie" dla obywatela państwo...

A kiedy Państwo było przyjazne, Andrzeju, jakoś nie pamiętam >;)))

Oni, ci z góry, twierdzą ze są bardzo przyjaźni dla ludu Nikt tak nie dba o lud...Jak oni. Tusek ci da nawet ulgę podatkową 60 procent