Ludzie to mają pomysły >;))

[Lothar.]

Piorun popalił,  a pan wojtek ma to naprawiać w ramach... gwarancji >;PPP Ubezpieczenie? A po co? Przecież to kosztuje >;PP No to teraz protokół o nieopłacalności naprawy urządzeń i oferta na powtórną instalacje >;)) Ciekawe jak sprawa się rozwinie >;)) Ale czuję że się nasłucham stękania :) jaki to świat jest niesprawiedliwy >;))

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Piorun popalił,  a pan wojtek ma to naprawiać w ramach... gwarancji >;PPP Ubezpieczenie? A po co? Przecież to kosztuje >;PP No to teraz protokół o nieopłacalności naprawy urządzeń i oferta na powtórną instalacje >;)) Ciekawe jak sprawa się rozwinie >;)) Ale czuję że się nasłucham stękania :) jaki to świat jest niesprawiedliwy >;))

Wytłumacz klientowi co obejmuje gwarancja tego urządzenia. Gdzieś tam na pewno w ulotce producenta musi być. A jak nie w ulotce to na "stronie" producenta. Jeżeli klient jest uparty...Będzie skarżył. Niech skarży. Sąd powołuje rzeczoznawcę, żeby stwierdził przyczynę awarii urządzenia. Trochę to potrwa. Wzrastają oczywiście koszty. Bo i sąd i rzeczoznawcę musi zapłacić klient. Wyjaśnij to na spokojnie klientowi. Na bank przystanie na twoją propozycję...

[Amigoland]

Wystarczy że klient nie ma wyłącznika przepięciowego i już "leży", hehehe

[Lothar.]

Spotkała mnie dziś niespodzianka Andrzeju jak za dawnych dni :) Lewizna >;P Złapałem się za gniazdo wtyczkowe niby pod router, urządzenie dużo nie bierze ze 200VA, ale myślę opiszę w tablicy żeby był porządek. Wywalam wszystko razem z głównym, a zasilanie dalej jest, wywalam licznik, zasilanie jest. Magia >;P Powiedziałem właścicielowi że ma "Perpetuum mobile" >;)))

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Spotkała mnie dziś niespodzianka Andrzeju jak za dawnych dni :) Lewizna >;P Złapałem się za gniazdo wtyczkowe niby pod router, urządzenie dużo nie bierze ze 200VA, ale myślę opiszę w tablicy żeby był porządek. Wywalam wszystko razem z głównym, a zasilanie dalej jest, wywalam licznik, zasilanie jest. Magia >;P Powiedziałem właścicielowi że ma "Perpetuum mobile" >;)))

Ciągnie na "lewo", jak nic, hehehe

[Lothar.]

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

Spotkała mnie dziś niespodzianka Andrzeju jak za dawnych dni :) Lewizna >;P Złapałem się za gniazdo wtyczkowe niby pod router, urządzenie dużo nie bierze ze 200VA, ale myślę opiszę w tablicy żeby był porządek. Wywalam wszystko razem z głównym, a zasilanie dalej jest, wywalam licznik, zasilanie jest. Magia >;P Powiedziałem właścicielowi że ma "Perpetuum mobile" >;)))

Ciągnie na "lewo", jak nic, hehehe

Skąd oni w dzisiejszych czasach to podciągnęli? >;)) Instalacje nowe, może to jakaś "prowizora budowlana" została przechwycona? Tylko jedno gniazdko do zastosowań specjalnych i wygodnie mi było się złapać, a kto wiedział że to za free? >;PP Kiedyś znaleźliśmy 5 razy 4 zasypany, pod zasilaniem i nikt nie wie skąd i po co. Można się srodze oszukać, wyłączasz tablicę a zasilanie dalej jest. Żadnych porażeniówek ani przepięciówek, może gdzieś daleko nadmiarówka ale kto wie czy nie zwłoczna. Albo i bez niczego tylko gdzieś BM. Lepiej nie wiedzieć to i człowiek spokojniej śpi >;))