Re: La la la i robota idzie , jak ta lala he he takie podejście to ja lubię
Kiedyś nas "wizytował" pan "minister" to wszyscy w szeregu, a takie gęby jak byśmy "niewiniątka mordowali za herodowym ordynansem" nikt się nie uśmiechnął i wszyscy patrzyli czujnie i bez entuzjazmu. Zdjęć z tego nie publikowali >;))