To oznaka "zamknięcia" niezgadzania się obawy i dystansu do rozmówcy >;) 50% przekazów jest niewerbalna, oczywiście nie pojedyńczy ruch bo to może być dyskomfort, wyuczony przypadkowy gest, choć też okazuje konstrukcje psychiczną.
PS.
Zadzwoniła pani Nauczycielka z uwagami do stylistyki oficjalnych dokumentów >;)) wspomniała że miała już kłopoty

bo... dokumenty były "pisane na kolanie" Jak jej wytłumaczyć że życie to nie szkoła i czekają ją srogie doświadczenia. Jestem fachowcem/praktykiem i czuję kłopoty. Miła babka ale z głową w chmurach. Zrobię jak mówi, ale zobaczymy jak się skończy, niepotrzebne ryzyko. Jest dorosła (magisterka specjalizacja) ale żyje w swoich wyobrażeniach >;)