Konsekwencja świąt w domu.

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
61 wiadomości Opcje
1234
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Konsekwencja świąt w domu.

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Konsekwencja świąt w domu.

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Konsekwencja świąt w domu.

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
To dopiero getta/slumsy, z tego się wyrwać to nie będzie łatwe. Co będzie z tymi ludźmi?
Jakie getta? Jakie slumsy? Niemcy to nie Stany. Tu jak jest stara kamienica, to się ją rozwala i buduje nową , lub sprzedaje działkę
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Konsekwencja świąt w domu.

Amigoland
Jak te kacapy mogli??
"Rosjanie zaatakowali w nocy rekordową liczbą dronów. Zniszczono muzeum przywódcy UPA we Lwowie"
https://niezalezna.pl/
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Konsekwencja świąt w domu.

Amigoland
Amigoland napisał/a
Jak te kacapy mogli??
"Rosjanie zaatakowali w nocy rekordową liczbą dronów. Zniszczono muzeum przywódcy UPA we Lwowie"
https://niezalezna.pl/
Pewnie Polacy będą odbudowywać
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Konsekwencja świąt w domu.

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Jesteś w stanie cieszyć się literaturą, Ewo? Wracam do Dumasa >;)



A może moje ulubione 9 wrota? Jest kryminał, ciekawa fabuła, morderstwa, walka o nagrodę poza wyobraźnią >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Konsekwencja świąt w domu.

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
To dopiero getta/slumsy, z tego się wyrwać to nie będzie łatwe. Co będzie z tymi ludźmi?
Jakie getta? Jakie slumsy? Niemcy to nie Stany. Tu jak jest stara kamienica, to się ją rozwala i buduje nową , lub sprzedaje działkę
Odcinają się od korzeni, to i znikną.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Konsekwencja świąt w domu.

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Konsekwencja świąt w domu.

Lothar.
Zarwałaś nockę? >;)) A ja może pójdę do lasu, ale pogoda słaba >;))



Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Konsekwencja świąt w domu.

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Konsekwencja świąt w domu.

Lothar.
Przypalisz i tyle będzie. Dobrze jak byś z 1,5h snu jeszcze złapała. Mam ochotę na gorącą kąpiel w wannie, piana i olejki >;PP Czasami życie bywa sympatyczne >;))

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Konsekwencja świąt w domu.

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
To dopiero getta/slumsy, z tego się wyrwać to nie będzie łatwe. Co będzie z tymi ludźmi?
Jakie getta? Jakie slumsy? Niemcy to nie Stany. Tu jak jest stara kamienica, to się ją rozwala i buduje nową , lub sprzedaje działkę
Odcinają się od korzeni, to i znikną.
Zauważ Wojtek, że w Polsce dzieje się podobnie
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Konsekwencja świąt w domu.

Lothar.
U nas to tak lekko nie rozbierzesz zabytków, Andrzeju >;) Choć pani Gronkiewicz Waltz kazała rozebrać miejsce gdzie niemcy gazowali powstańców w Warszawie. Słyszałeś jak "załatwili" sprawę KL Warschau?

Polityczny klincz wokół śledztwa ws. KL Warschau

   Działalność tzw. Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, a raczej jej pełna impotencja w temacie obozu śmierci w Warszawie, sprowadziła się do całkowitego zanegowania istnienia KL Warschau, kreując jego historię jako rzekomą „utopię”, To celowe działanie odniosło niemal planowany skutek, podważając istnienie obozu, tworząc je niewiarygodnym i utrudniało śledztwo w sprawie rzekomo “nieistniejącego obozu”. To z inicjatywy krajowego (czyli warszafkowego) zarządu KŚZpNP  rozwiązana została badająca sprawę Warszawska Okręgowa Komisja Badania Zbrodni Hitlerowskich. W następstwie tego społeczeństwo polskie pozbawione zostało organu do zbadania i ścigania największej niemieckiej zbrodni na Narodzie Polskim okresu II Wojny. Tak np.  nie tyko pozbyto się dokumentacji wysłanej do Niemieckiej Prokuratury w Hamburgu, a ponadto  usunęto całą grupę dokumentów, w tym:

   -Protokół Norymberski w części stwierdzającej funkcjonowanie KL Warschau od października 1942 r.

-Rozkaz Himmlera z 31 lipca 1942 r. zakazujący używania słowa „partyzanci” i nakazujący zastąpienie go słowem „bandyci”. Na podstawie m.in. tego rozkazu członkowie i żołnierze konspiracji, polscy patrioci walczący o niepodległość Polski, traceni byli przez okupanta w komorach gazowych KL Warschau jak kryminalni bandyci niepodlegający ochronie prawa międzynarodowego.

-Ekspertyzę biegłych dotyczącą komór gazowych.

   Osobnik czy raczej towarzysz  o ksywce nazwiskowej Stanisław Kaniewski, jako p.o. stanowisko zastępcy dyrektora d/s śledczych Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w latach 90., notabene , były prokurator stalinowski[7], zażądał od sędziego prowadzącego śledztwo w sprawie KL Warschau nie przesyłania do niemieckiej prokuratury części innych dokumentów. W tym protokołu przesłuchania dowódcy SS i policji w Warszawie Ottona Paula Geibla, który osobiście zeznał, iż w Warszawie tracono po 400 Polaków na dobę. Następnie KŚZpNP przerwa śledztwo w sprawie KL Warschau, i zamka dokumenty sprawy  w szafie pancernej, całkowicie uniemożliwiając dalsze badania. Nie dopuszczał też do przekazania przez KŚZPNP materiałów dowodowych do Niemieckiej Prokuratury, blokując je u siebie. Na jego polecenie wyłączone zostały z akt KL Warschau akta egzekucji ulicznych ,a następnie   urzędnicy tej instytucji sukcesywnie niszczyli je. A były to akta egzekucji   w sprawach, w których toczyły się śledztwa w Niemieckiej Prokuraturze w Hamburgu. Okazało się nagle, że także „zniknęła” z archiwum GKBZHwP dokumentacja KL Warschau zebrana i skompletowana w nieistniejącej już Okręgowej Warszawskiej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich. Te „zaginione” dokumenty miały ogromną wartość historyczną i procesową. Były to bowiem materiały zawierające zeznania naocznych świadków wydarzeń z okresu funkcjonowania KL Warschau. Zeznania te zostały złożone we wczesnych latach powojennych, kiedy pamięć wydarzeń była jeszcze świeża, dlatego miały one niesamowite znaczenie, tym bardziej, że większość świadków już nie żyła. Te wszystkie mataczenia spowodowały, że zostało niewiele materiałów dowodowych dotyczących całego kompleksu KL Warschau. Kolejnym krokiem  był wniosek Komisji o umorzenie śledztwa ws.  KL Warschau, w którym zamordowano co najmniej  200 tys. ludzi ( w obliczu ogółu strat ludnościowych Warszawy 800 tyś , to osobiście wstępnie szacuję je na co najmniej 400 tys. osób! –uwaga E.K.  ) , a następnie decyzją owego osobnika-towarzysza przeznaczono do rozbiórki obiekty byłego KL Warschau bez badania i protokołu i doprowadzeno utworzenia na tym obszarze parku. W ten sposób waszafkowe sitwy doprowadziły do umorzenia śledztwa i niszczenia kolejnych dowodów ws KL Warschau.

   Także zstępne po KŚZPNP kierownictwo IPN, wbrew uchwale sejmowej z 27 lipca 2001r. ,stale  robi uniki wobec tematu KL Warschau , idąc praktyką kłamstw analogicznie do zaniechania sprawy  Jedwabnego. Warszfkowy IPN wbrew temu, co zawiera rozkaz Himlera z dnia 9 października 1942 r., oraz wbrew Protokołowi Norymberskiemu podaje w swej internetowej informacji, że KL Warschau istniał dopiero od 19 lipca 1943 r. i miał tylko jeden lager w byłym getcie.[8]  O Konzentrationslager, próżno by szukać na ten temat chociażby wzmianki w podręcznikach szkolnych, pisanych przez „dyspozycyjnych historyków" po UW. Pamięć o obozie zagłady działającym w stolicy Polski ma zostać całkowicie wymazana ze świadomości Polaków. Tym bardziej tak ważnego i wyjątkowego znaczenia nabiera pionierska praca Marii Trzcińskiej, praca likwidująca ową „białą plamę".
 Sowieto –chazarskiego pochodzdenia „resortowe” dzieci   jak i „resortowe” wnuki zawsze angażowały się jak się tylko dało w tworzeniu białych plam w tym temacie, Trzeba zwrócić uwagę, że powojenny obóz na terenie KL Warschau  istniał pięć razy razy dłużej niż jako obóz niemiecki , a mimo to, przez odpowiednie do zbadania tej sprawy instytucje warszafkowa prawda o tym ludobójstwie na rdzennej ludności Warszawy jest celowo utajnana przed szerokim polskim ogółem . Utajnione również pozostaje , czy nie gazowano nadal w tym obozie ludzi po wojnie i kto był w nim katem, kto ofiarą i czy kaci żyją, i jakie urzedy w obecnej Warszawie piastują ich dzieci ?[9]

  Dzieje się tak ponieważ uprzywilejowani wobec rdzennej ludności stolicy Polski beneficjenci zbrodni  dokonanych poprzez KL Warschau , mimo rzekomego upadku komunizmu swoimi rasistowskimi immunitetami są nadal górą ponad prawem, ponad prawdą , należnym ich rozliczeniem zarówno za zbrodnie jak i celowe zaniechania w ich ujawnieniu.

   80  lat temu powstał KL Warschau. Obóz, który był ewenementem zbrodni wobec okupowanych przez III Eurorzeszę stolic . Od co najmniej 200 tys. do 400 tys. mieszkańców Warszawy straciło życie w niemieckim  obozie koncentracyjnym ulokowanym na obszarze Warszawy . Jednak w powojennej stolicy, nie ma żadnego obelisku czy obiektu , który upamiętniałby ten mord. Do  dziś w tej tzw. 3-ciej RP, ludobójstwo te  w żaden widoczny sposób nie zostało przez władze powojennej Warszawy upamiętnione . Natomiast na  jego miejscu prześmiewczo wobec pamięci wymorowanych Polaków, chazarskie sitwy sowieckiego nadania zbudowały w tym miejscu Muzeum Historii Żydów Polskich.

 

Eugeniusz Kościesza
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Konsekwencja świąt w domu.

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Deszcz u mnie leje i cisza, jak makiem zasiał, cała wiocha śpi he he , chyba wskoczę jeszcze pod kołdrę
U mnie też pada,jaka blogosławiona cisza w tym mieście!
Idę na łyżwy:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Konsekwencja świąt w domu.

Lothar.
Aut zupełnie niema na ulicach, cisza >;P
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Konsekwencja świąt w domu.

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
U nas to tak lekko nie rozbierzesz zabytków, Andrzeju >;) Choć pani Gronkiewicz Waltz kazała rozebrać miejsce gdzie niemcy gazowali powstańców w Warszawie. Słyszałeś jak "załatwili" sprawę KL Warschau?

Polityczny klincz wokół śledztwa ws. KL Warschau

   Działalność tzw. Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, a raczej jej pełna impotencja w temacie obozu śmierci w Warszawie, sprowadziła się do całkowitego zanegowania istnienia KL Warschau, kreując jego historię jako rzekomą „utopię”, To celowe działanie odniosło niemal planowany skutek, podważając istnienie obozu, tworząc je niewiarygodnym i utrudniało śledztwo w sprawie rzekomo “nieistniejącego obozu”. To z inicjatywy krajowego (czyli warszafkowego) zarządu KŚZpNP  rozwiązana została badająca sprawę Warszawska Okręgowa Komisja Badania Zbrodni Hitlerowskich. W następstwie tego społeczeństwo polskie pozbawione zostało organu do zbadania i ścigania największej niemieckiej zbrodni na Narodzie Polskim okresu II Wojny. Tak np.  nie tyko pozbyto się dokumentacji wysłanej do Niemieckiej Prokuratury w Hamburgu, a ponadto  usunęto całą grupę dokumentów, w tym:

   -Protokół Norymberski w części stwierdzającej funkcjonowanie KL Warschau od października 1942 r.

-Rozkaz Himmlera z 31 lipca 1942 r. zakazujący używania słowa „partyzanci” i nakazujący zastąpienie go słowem „bandyci”. Na podstawie m.in. tego rozkazu członkowie i żołnierze konspiracji, polscy patrioci walczący o niepodległość Polski, traceni byli przez okupanta w komorach gazowych KL Warschau jak kryminalni bandyci niepodlegający ochronie prawa międzynarodowego.

-Ekspertyzę biegłych dotyczącą komór gazowych.

   Osobnik czy raczej towarzysz  o ksywce nazwiskowej Stanisław Kaniewski, jako p.o. stanowisko zastępcy dyrektora d/s śledczych Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w latach 90., notabene , były prokurator stalinowski[7], zażądał od sędziego prowadzącego śledztwo w sprawie KL Warschau nie przesyłania do niemieckiej prokuratury części innych dokumentów. W tym protokołu przesłuchania dowódcy SS i policji w Warszawie Ottona Paula Geibla, który osobiście zeznał, iż w Warszawie tracono po 400 Polaków na dobę. Następnie KŚZpNP przerwa śledztwo w sprawie KL Warschau, i zamka dokumenty sprawy  w szafie pancernej, całkowicie uniemożliwiając dalsze badania. Nie dopuszczał też do przekazania przez KŚZPNP materiałów dowodowych do Niemieckiej Prokuratury, blokując je u siebie. Na jego polecenie wyłączone zostały z akt KL Warschau akta egzekucji ulicznych ,a następnie   urzędnicy tej instytucji sukcesywnie niszczyli je. A były to akta egzekucji   w sprawach, w których toczyły się śledztwa w Niemieckiej Prokuraturze w Hamburgu. Okazało się nagle, że także „zniknęła” z archiwum GKBZHwP dokumentacja KL Warschau zebrana i skompletowana w nieistniejącej już Okręgowej Warszawskiej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich. Te „zaginione” dokumenty miały ogromną wartość historyczną i procesową. Były to bowiem materiały zawierające zeznania naocznych świadków wydarzeń z okresu funkcjonowania KL Warschau. Zeznania te zostały złożone we wczesnych latach powojennych, kiedy pamięć wydarzeń była jeszcze świeża, dlatego miały one niesamowite znaczenie, tym bardziej, że większość świadków już nie żyła. Te wszystkie mataczenia spowodowały, że zostało niewiele materiałów dowodowych dotyczących całego kompleksu KL Warschau. Kolejnym krokiem  był wniosek Komisji o umorzenie śledztwa ws.  KL Warschau, w którym zamordowano co najmniej  200 tys. ludzi ( w obliczu ogółu strat ludnościowych Warszawy 800 tyś , to osobiście wstępnie szacuję je na co najmniej 400 tys. osób! –uwaga E.K.  ) , a następnie decyzją owego osobnika-towarzysza przeznaczono do rozbiórki obiekty byłego KL Warschau bez badania i protokołu i doprowadzeno utworzenia na tym obszarze parku. W ten sposób waszafkowe sitwy doprowadziły do umorzenia śledztwa i niszczenia kolejnych dowodów ws KL Warschau.

   Także zstępne po KŚZPNP kierownictwo IPN, wbrew uchwale sejmowej z 27 lipca 2001r. ,stale  robi uniki wobec tematu KL Warschau , idąc praktyką kłamstw analogicznie do zaniechania sprawy  Jedwabnego. Warszfkowy IPN wbrew temu, co zawiera rozkaz Himlera z dnia 9 października 1942 r., oraz wbrew Protokołowi Norymberskiemu podaje w swej internetowej informacji, że KL Warschau istniał dopiero od 19 lipca 1943 r. i miał tylko jeden lager w byłym getcie.[8]  O Konzentrationslager, próżno by szukać na ten temat chociażby wzmianki w podręcznikach szkolnych, pisanych przez „dyspozycyjnych historyków" po UW. Pamięć o obozie zagłady działającym w stolicy Polski ma zostać całkowicie wymazana ze świadomości Polaków. Tym bardziej tak ważnego i wyjątkowego znaczenia nabiera pionierska praca Marii Trzcińskiej, praca likwidująca ową „białą plamę".
 Sowieto –chazarskiego pochodzdenia „resortowe” dzieci   jak i „resortowe” wnuki zawsze angażowały się jak się tylko dało w tworzeniu białych plam w tym temacie, Trzeba zwrócić uwagę, że powojenny obóz na terenie KL Warschau  istniał pięć razy razy dłużej niż jako obóz niemiecki , a mimo to, przez odpowiednie do zbadania tej sprawy instytucje warszafkowa prawda o tym ludobójstwie na rdzennej ludności Warszawy jest celowo utajnana przed szerokim polskim ogółem . Utajnione również pozostaje , czy nie gazowano nadal w tym obozie ludzi po wojnie i kto był w nim katem, kto ofiarą i czy kaci żyją, i jakie urzedy w obecnej Warszawie piastują ich dzieci ?[9]

  Dzieje się tak ponieważ uprzywilejowani wobec rdzennej ludności stolicy Polski beneficjenci zbrodni  dokonanych poprzez KL Warschau , mimo rzekomego upadku komunizmu swoimi rasistowskimi immunitetami są nadal górą ponad prawem, ponad prawdą , należnym ich rozliczeniem zarówno za zbrodnie jak i celowe zaniechania w ich ujawnieniu.

   80  lat temu powstał KL Warschau. Obóz, który był ewenementem zbrodni wobec okupowanych przez III Eurorzeszę stolic . Od co najmniej 200 tys. do 400 tys. mieszkańców Warszawy straciło życie w niemieckim  obozie koncentracyjnym ulokowanym na obszarze Warszawy . Jednak w powojennej stolicy, nie ma żadnego obelisku czy obiektu , który upamiętniałby ten mord. Do  dziś w tej tzw. 3-ciej RP, ludobójstwo te  w żaden widoczny sposób nie zostało przez władze powojennej Warszawy upamiętnione . Natomiast na  jego miejscu prześmiewczo wobec pamięci wymorowanych Polaków, chazarskie sitwy sowieckiego nadania zbudowały w tym miejscu Muzeum Historii Żydów Polskich.

 

Eugeniusz Kościesza
Słyszałem o tym. W Austrii też usuwa się ślady obozów koncentracyjnych. Widziałem kiedyś filmik, już go nie ma...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Konsekwencja świąt w domu.

Lothar.
Kto zapomina takie lekcje, ten je powtarza, Andrzeju.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Konsekwencja świąt w domu.

Amigoland
Lothar. napisał/a
Kto zapomina takie lekcje, ten je powtarza, Andrzeju.
Wstydzą się tego co zrobili Ale to co zrobili, tkwi w nich w środku i nie powiedziane że nie powróci...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Konsekwencja świąt w domu.

Lothar.
Jak polsko języczni, pomagają ukrywać te zbrodnie, to są wspólnikami.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Konsekwencja świąt w domu.

Amigoland
Lothar. napisał/a
Jak polsko języczni, pomagają ukrywać te zbrodnie, to są wspólnikami.
No tak. Masz obecnie przykład w zlikwidowaniu Instytutu Badania Zniszczeń Wojennych...
Druga tura bez Bonżura...
1234