Koniec rządów Asada w Syrii...

[Amigoland]

Serenity napisał/a

Amigoland napisał/a

Sądzę że Syria jest obecnie tak słaba, że stanowi łatwy kąsek dla Izraela...

I tu nie ma się co śmiać, bo znów mogą ginąć dzieci

Izrael nie zwraca na to uwagi...

[Amigoland]

Amigoland napisał/a

Serenity napisał/a

Amigoland napisał/a

Serenity napisał/a

Na razie rozstawiają pionki i figury na szachownicy.
Świat stał się globalną szachownicą...

Witaj Amigo.

No widziałem gdzieś tytuł...nowe rozstawienie, czy cuś...Tylko w tym rostawieniu nie ma Rosji. I to jest to o czym mówię od dawna. USA nie widzi żadnych powodów żeby miała się dzielić światem...Z Rosją. To że oni mieli rurę do Niemiec i myśleli że zaszantażują Europę. To mało. To stanowczo za mało. Europa da sobie radę bez Rosji. A Rosja? No zobaczymy, ale tam nie jest dobrze...Witaj Sarenko.

Wydaje się, że Rosja o tym wiedziała. Więc albo sobie odpuściła Syrię (czyt. poświęciła ją) albo poszła na jakieś ustępstwa (?) Chociaż Kalbarczyk tutaj temu zaprzecza.
Cóż, zobaczymy czy to nie preludium jednak do wojny z Iranem.

Sarenko. Utrzymanie Asada i dwóch baz w Syrii kosztowało Rosję miliardy rocznie. Obecnie nie stać Rosji na taką rozrzutność A wojska potrzebne są na Ukrainę. I tam będą szybko skierowane...

Jak dowiedziałem się z ukraińskiego. Syria blokowała i dozowała gaz z Kataru który idzie do Europy. robiła to na polecenie Moskwy, żeby trzymać ceny. Teraz jak Rosja wypadła z europejskiego rynku, nadmiar katarskiego gazu, może "zaszkodzić" USA

[Serenity]

Amigoland napisał/a

Serenity napisał/a

Amigoland napisał/a

Sądzę że Syria jest obecnie tak słaba, że stanowi łatwy kąsek dla Izraela...

I tu nie ma się co śmiać, bo znów mogą ginąć dzieci

Izrael nie zwraca na to uwagi...

No ale chyba dla nas nie jest to śmieszne, prawda?

[Amigoland]

Serenity napisał/a

Amigoland napisał/a

Serenity napisał/a

Amigoland napisał/a

Sądzę że Syria jest obecnie tak słaba, że stanowi łatwy kąsek dla Izraela...

I tu nie ma się co śmiać, bo znów mogą ginąć dzieci

Izrael nie zwraca na to uwagi...

No ale chyba dla nas nie jest to śmieszne, prawda?

No oczywiście że nie...Pożyjemy...Zobaczymy. Ale sądzę ze Izrael wykorzysta tą sytuację. Tym bardziej że Syria ma ropę...

[Serenity]

https://memron.neon24.net/post/178832,tajemnica-syrii-jak-moze-przeksztalcic-sie-w-pierwsza-wojne-brics

Tajemnica Syrii: jak może przekształcić się w pierwszą wojnę BRICS

Bliżej prawdy
Dziennikarz, publicysta, dla którego prawda, dziś towar deficytowy jest tym, co może nas wyzwolić.

Wobec nowych okoliczności tekst Pepe Escobara jest częściowo nieaktualny, ale kilka elementów wartych jest uwagi.
Światowa większość powinna być w pełnej gotowości. Atak na Wielki Idiblistan jest częścią złożonej, wzajemnie powiązanej operacji..

Oś czasu opowiada historię.



18 listopada: Ronen Bar, szef izraelskich tajnych służb Shin Bet, spotyka się z szefami tureckiego wywiadu MIT.

25 listopada: szef NATO Mark Rutte spotyka tureckiego sułtana Erdogana.

26 listopada: Salaficcy dżihadyści zebrani w Hajat Tahrir al-Sham (HTS), dawniej Front Nusa, wspierani przez turecki wywiad i dużą koalicję Rent-a-Jihadi, przeprowadzają atak blitzkrieg na Aleppo.

Ofensywa Rent-a-Jihadi ma swój początek w Wielkim Idlibistanie. Ewidentnie nieudana strategia – Damaszek-Moskwa 2020, którą Turcja musiała niechętnie zaakceptować, ukryła dziesiątki tysięcy dżihadystów. Wynajęty tłum dżihadystów składa się z kilkudziesięciu najemników z Turcji: Ujgurów, Uzbeków, Tadżyków, Ukraińców, a nawet importów z ISIS-K.

Rzecznik irańskiego MSZ Esmail Baghaei potwierdził na początku tygodnia, że ofensywa salaficko-dżihadystów jest koordynowana przez USA/Izrael.

Baghaei nie wspomniał o Turcji, choć podkreślił, że atak terrorystyczny miał miejsce zaraz po zaakceptowaniu przez Izrael zawieszenia broni z Hezbollahem, które Tel Awiw naruszył już dziesiątki razy, oraz po tym, jak Netanjahu publicznie oskarżył prezydenta Syrii Bashara al-Assada o zabawę z fire gdy zezwolił na tranzyt nowoczesnych irańskich rakiet i sprzętu wojskowego przez Syrię do Hezbollahu.

Tuż przed zawarciem zawieszenia broni Tel Awiw rozbił praktycznie wszystkie szlaki komunikacyjne między Syrią a Libanem. Netanjahu podkreślił następnie, że obecnie koncentruje się na „irańskim zagrożeniu“, które jest niezbędne do przełamania Osi Oporu.

Według źródła syryjskich służb specjalnych, które rozmawiało z RIA Novosti, ukraińscy doradcy – odegrali kluczową rolę w zdobyciu Aleppo, dostarczając drony i amerykańskie systemy nawigacji satelitarnej i walki elektronicznej oraz ucząc syryjskich współpracowników i agentów Islamskiej Partii Turkiestanu, jak z nich korzystać.

Komunikacja Syryjskiej Armii Arabskiej (SAA) została całkowicie zakłócona przez te elektroniczne systemy walki: grupy ataku i drony „zostały wyposażone w szyfrowane urządzenia GPS i szerokie wykorzystanie sztucznej inteligencji, więc użycie i nawigacja dronów szturmowych i dronów kamikaze odbywała się na dużym dystansie.“

Co tak naprawdę zamierza Turcja?

Praktyczna rola Turcji w ofensywie salaficko-dżihadystycznej grupy Wielki Idlibistan jest równie niejasna.

W ubiegły weekend minister spraw zagranicznych Hakan Fidan, również w dużej mierze były szef wywiadu, zaprzeczył jakiejkolwiek roli Turcji. Nikt – poza sferą NATO – mu nie ufa. Żaden salaficki dżihadysta w północno-zachodniej Syrii nie może nawet działać bez zielonego światła tureckiego wywiadu, ponieważ system Ankary finansuje ich i uzbraja.

Oficjalna linia turecka ma wspierać syryjską – salaficko-dżihadystyczną „opozycję“ jako całość, jednocześnie łagodnie potępiając ofensywę w Wielkim Idlibistanie. Znowu klasyczne zaopatrzenie. Logika jednak wskazuje, że Ankara mogła właśnie pogrzebać proces Astana, zdradzając swoich partnerów politycznych, Rosję i Iran.

Erdogan i Hakan Fidan nie byli jeszcze w stanie wyjaśnić całej Azji Zachodnie, a także Globalnemu Południu, w jaki sposób ta wyrafinowana operacja Rent-a-Jihadi mogła zostać przygotowana przez USA/Izrael bez wiedzy o Turcji.

A jeśli to pułapka, Ankara po prostu nie ma suwerennej władzy, aby ją potępić.

Fakty sugerują jednak, że de facto otwarto nowy front przeciwko Iranowi; podział i rządy między USA a Izraelem niosą ze sobą potencjał całkowitego zerwania porozumienia Teheran-Ankara; a kluczowe rosyjskie aktywa – głównie powietrzne – będą musiały zostać przekierowane z Ukrainy w celu wsparcia Damaszku.

Nie jest tajemnicą: Ankara od lat chętnie kontroluje Aleppo, choć pośrednio, tak aby „ustabilizowało je“ dla biznesu (na korzyść tureckich firm), a także umożliwiło powrót wielu stosunkowo zamożnych uchodźców z Aleppo przebywających obecnie w Turcji. Równolegle okupacja Aleppo jest także projektem amerykańskim: w tym przypadku poważnie osłabić Oś Oporu na rzecz Tel Awiwu.

Nowości: Sułtan Erdogan – teraz partner BRICS – znów na gorącym miejscu. Gorzej: w stronę dwóch kluczowych członków BRICS. Wiele szczegółowych wyjaśnień czeka Moskwę i Teheran. Putin nienawidzi niczego bardziej niż otwartej zdrady.

Erdogan przejął inicjatywę i zadzwonił do Putina i przedstawił zwrot akcji: skupił się na rosyjsko-tureckich stosunkach gospodarczych. Po tsunami sankcji wobec Rosji Turcja zamieniła się w kluczowy, uprzywilejowany most między Moskwą a Zachodem. Ponadto w Turcji istnieją znaczne inwestycje rosyjskie: gaz, energia jądrowa, import żywności. Obaj aktorzy zawsze podchodzili do wojny w Syrii w kontekście z geogospodarką.

Tymczasem fakty po raz kolejny są nieubłagane. HTS, dawny front Al-Nusra, może nie być ściśle ISIS; to bardziej tureckie ISIS. Dowódca Abu Mohammed al-Joulani, de facto emir tej ultraszorstkiej organizacji o zmienionej nazwie, pozbył się wszystkich wariantów Al-Kaidy i ISIS i stworzył HTS. Dowodzi jednak wieloma wynajętymi dżihadystami – głównie z Heartland. I jest ulubieńcem tureckiego MIT. Ergo, kocha Izrael/NATO.

Według tureckiego think tanku SETA, CIA/Pentagon, każda z nich zarządzająca własną siecią, uzbroiła 21 z 28 syryjskich bojówek, salaficko-dżihadystów i innych, zorganizowanych przez turecki MIT w coś w rodzaju najemnej armii narodowej w Wielkim Idlibistanie.

Syryjski analityk Kevork Almassian pokazał, jak słynny „były izraelski urzędnik“ przyznał się do zaopatrywania gangów w Wielkim Idlibistanie w fundusze, broń, amunicję, a nawet opiekę medyczną.

Były pułkownik armii izraelskiej Mordechaj Kedar otwarcie przyznał się do wspierania „powstańców“ w celu usunięcia trójkąta Hezbollahu, Iranu i Asada”. „Insurgents“ nawet okazał życzenie, „aby otworzyć ambasady Izraela w Damaszku i Bejrucie”.

HTS jest najnowszym ucieleśnieniem jednej ze zbiorowych ulubionych zabawek Zachodu: umiarkowanego powstańca (pamiętasz Obamę/Hillary?) Lojalność Ankary wynosi prawie sto procent. Nienawidzą szyitów i alawitów i prowadzą rozległą sieć więzień.

To salafici-dżihadyści z HTS wymusili całkowitą kapitulację Aleppo – bez walki – i sfilmowali przed legendarną Cytadelą. W latach 2012-2016 tylko kilkudziesięciu żołnierzy SAA było w stanie skutecznie obronić cytadelę, mimo że byli całkowicie otoczeni.

Od początku wojny w 2011 roku Damaszek nigdy nie poniósł tak druzgocącej porażki jak upadek Aleppo. Irak doświadczył czegoś tragicznie podobnego podczas upadku Mosulu w 2014 roku. Można argumentować, że zdecydowana większość Syryjczyków sprzeciwia się porozumieniu między Rosją, Turcją i Iranem z 2020 r., które faktycznie zapobiegło wyzwoleniu Idlib: jest to poważny błąd strategiczny.

Jest jeszcze gorzej, ponieważ problem faktycznie zaczął się w 2018 roku, kiedy Turków nie było nawet w Afrin, a wyzwolenie Hama/Idlib zostało przerwane z powodu wyzwolenia przedmieść Damaszku. Stamtąd dziesiątki tysięcy dżihadystów zostało przeniesionych do Idlib.

Zanim dotarliśmy do 2020 roku, było już za późno: Idlib był broniony przez nikogo innego jak armię turecką.

SAA, jeśli chodzi o Idlib, okazała się katastrofą, która uśpiła czas. Nie unowocześniała swojej obrony, nie integrowała użycia dronów, nie przygotowywała taktycznej obrony przed dronami kamizake FPV i dronami obserwacyjnymi, nie zwracała uwagi na dziesiątki zagranicznych szpiegów. Nic dziwnego, że wynajęty tłum dżihadystów nie napotkał oporu, aby zająć większość Aleppo w ciągu 48 godzin.

W następstwie porozumienia z 2020 r. Iran i siły proirańskie opuściły Syrię, zwłaszcza prowincje Aleppo i Idlib. Sektory te zostały przekazane SAA. Jeśli chodzi o rosyjskie przedsiębiorstwa, które nie były już zainteresowane sankcjami w postaci przeciwstawienia się zachodniej blokadzie Damaszku, zostały one zepchnięte na bok przez lokalne klany, plemiona i rodziny.

Tym razem od kilku miesięcy było jasne, że HTS przygotowuje ofensywę. Ostrzeżenia wysłano do Damaszku. Syryjczycy ufali jednak porozumieniu z Turcją i odnowili stosunki z krajami arabskimi. Wielki błąd.

Wszystko to oznacza co najmniej dwie poważne lekcje dla Rosji. Od teraz, cokolwiek się stanie, Moskwa będzie musiała kontrolować te kazirodcze sieci syryjskie, aby naprawdę pomóc w obronie suwerenności kraju. A to, co wydarzyło się w Idlibie, pokazuje, że wojna z Banderowcami w Kijowie będzie musiała dotrzeć aż do Dniestru i nie poprzestać na granicach Republiki Donieckiej.

HTS i gangi dżihadystów nie popełniają jeszcze zbyt wielu błędów. Próbują zająć wszystkie drogi zaopatrujące Aleppo, aby wymusić dalsze walki jak najdalej od miasta i tym samym mieć czas na jego całkowitą kontrolę.

Wojna w Azji Zachodniej to kwestia podróży. Albo końmi na pustyni, albo Toyotami. Niewiele tam wydobywa się i nie ma błota jak na Ukrainie. Zatem wojna syryjska jest w ciągłym ruchu i wciąż trwa. HTS korzysta już z autostrady M4 z Idlib i przebiega wzdłuż odcinków kluczowej autostrady M5 z Aleppo do Damaszku.

Tymczasem tworzą się linie kontrofensywy. Z Iraku dziesiątki tysięcy szyickich, jazydzkich i chrześcijańskich bojówek z ruchu Kata'ib Hezbollah, brygad Fatemyun i Hashd al-Shaabi (Ludowe Jednostki Mobilizacyjne, PMU, bardzo doświadczone w walce z ISIS) wkroczyły przez przejście al-Bukamal.

25. Dywizja/Siły Tygrysie szanowanego dowódcy Suhaila al-Hassana, w rzeczywistości najlepsze siły syryjskie, przemieszczają się obok bojówek plemiennych.

Syria jest absolutnie kluczowym węzłem łączącym – nawiązującym do starożytnego jedwabnego szlaku. Jeśli amerykańsko-izraelski komandos spełni swoje odwieczne marzenie o zmianie reżimu w Damaszku, zablokuje kluczowy punkt tranzytowy Iranu do wschodniej części Morza Śródziemnego.

Pozwoliłyby też Katarowi w końcu zbudować gazociąg do dostarczania gazu ziemnego do Europy przez Syrię, który jest jednym z Gambitów Brzezińskich, mający zastąpić rosyjski gaz ziemny i którego dokumentację szczegółowo zbadałem już 12 lat temu.

Taktyka amerykańskiego głębokiego państwa nie jest całkiem nowa; próbują odwrócić uwagę Rosji, skupiając się na Syrii; rozciąga Moskwę i łagodzi presję na Ukrainę, tuż przed podpisaniem bardzo poważnego rosyjsko-irańskiego kompleksowego partnerstwa strategicznego.

Istnieją jednak czynniki komplikujące dla USA. Arabia Saudyjska, która na początku wojny w Syrii była zagorzałym zwolennikiem terroryzmu, zmieniła swoją politykę po zaangażowaniu się w nią Rosji w 2015 roku. A teraz Riyad jest także partnerem BRICS. Arabia Saudyjska, Egipt i Zjednoczone Emiraty Arabskie znacząco wspierają Assada w walce z podrzynaczami HTS.

Syria jest absolutnie kluczem do ogólnej strategii Rosji w Azji Zachodniej i Afryce. Damaszek jest kluczowym rosyjskim ogniwem łączącym z Afryką, gdzie Moskwa de facto rozmieszcza całą swoją globalną potęgę, czego niedawno byłem świadkiem w Republice Południowej Afryki, z kilkoma interesującymi dodatkami w postaci de facto kontrsankcji wobec zachodnich oligarchów, których pozycje w całej Afryce są seryjnie podważane.

Członkowie BRICS, Rosja i Iran, nie mają innego wyboru: muszą w jakikolwiek sposób skorygować niekompetencję wykazaną przez Damaszek i SAA, aby utrzymać dostęp do wschodniej części Morza Śródziemnego, Libanu, Iraku i innych obszarów. Oznacza to bardzo poważny krok: Rosja odwróci kluczowe aktywa od bitwy w Noworosji, aby zachować stosunkowo suwerenną Syrię.

W obecnej sytuacji wydaje się, że SAA utworzyła wciąż kruchą linię obronną w wioskach na północ od Hamy. Z pomocą Iranu przybył mityczny generał Javad Ghaffari, były drugi człowiek generała Soleimaniego, specjalista od wszystkich wektorów wojny z terroryzmem. Przy okazji, w 2020 roku chciał jechać aż do Idlib. Dlatego Asad zażądał, aby musiał odejść; Damaszek postanowił zamrozić wojnę. Teraz to zupełnie inna gra.

Czarterowany dżihadysta/tłum NATO z Wielkiego Idlibistanu nie ma żadnej obrony powietrznej. Obecnie są praktycznie nieprzerwanie atakowani przez rosyjsko-syryjskie samoloty.

Sytuacja w Aleppo jest dramatyczna. Gangi terrorystyczne dowodzone przez HTS kontrolują praktycznie całą Czerwoną Strefę, a rzadkie sektory, które nie zostały jeszcze zaatakowane, są oblężone. Postępują także na froncie Aleppo-Raqqa, ale także na wspieranych przez USA Kurdach: oznacza to postęp NATO. Wszędzie na pustyni panuje przerażająca cisza.

Armia rosyjska liczyła w Aleppo zaledwie 120 osób. Ci, którzy przeżyli, odeszli. Co zatem czeka Rosję? Najlepszym możliwym scenariuszem średnioterminowym byłoby skoncentrowanie się na Lattakii: nauczyć syryjskich żołnierzy walki w stylu rosyjskim i skierować ich na wyzwolenie własnego narodu.

Natychmiastowym krokiem jest uświadomienie sobie niefortunnych konsekwencji zapewnienia bezpiecznego schronienia dziesiątkom tysięcy terrorystów w Wielkim Idlibistanie w 2020 roku.

Kolejnym krokiem jest pełne zrozumienie, że jeśli Moskwa wynegocjuje z NATO swego rodzaju Mińsk-3 – co w zasadzie promowałby Trump - Kijów stanie się Idlibem 2.0. A zespoły Banderowskie zadbają o to, aby na terenie Federacji Rosyjskiej powstał nowy, upadły, Aleppos.

Światowa większość powinna być w pełnej gotowości. Atak na Wielki Idlibstan jest częścią złożonej, połączonej ze sobą operacji, której priorytetowym narzędziem jest rozprzeszczenienie chaosu, a celem wywrócenie Azji Zachodniej do góry nogami i dosłowne podpalenie jej. Może to dać przerzuty do pierwszej wojny BRICS.

The Syria riddle: How it may turn into the First BRICS War wyszedł 4.12.2024 na Strategic Culture.

Marek-M niedziela, 8 grudnia 2024, 13:14:27 liczba komentarzy: 3 liczba wyświetleń: 1636 1.00 (1)
oceń notkę☆☆☆☆☆

[Serenity]

Amigoland napisał/a

Serenity napisał/a

Amigoland napisał/a

Serenity napisał/a

Amigoland napisał/a

Sądzę że Syria jest obecnie tak słaba, że stanowi łatwy kąsek dla Izraela...

I tu nie ma się co śmiać, bo znów mogą ginąć dzieci

Izrael nie zwraca na to uwagi...

No ale chyba dla nas nie jest to śmieszne, prawda?

No oczywiście że nie...Pożyjemy...Zobaczymy. Ale sądzę ze Izrael wykorzysta tą sytuację. Tym bardziej że Syria ma ropę...

Nic nam nie pozostaje, tylko obserwować sytuację.
Dobrej nocki Amigo.

[Amigoland]

Serenity napisał/a

Amigoland napisał/a

Serenity napisał/a

Amigoland napisał/a

Serenity napisał/a

Amigoland napisał/a

Sądzę że Syria jest obecnie tak słaba, że stanowi łatwy kąsek dla Izraela...

I tu nie ma się co śmiać, bo znów mogą ginąć dzieci

Izrael nie zwraca na to uwagi...

No ale chyba dla nas nie jest to śmieszne, prawda?

No oczywiście że nie...Pożyjemy...Zobaczymy. Ale sądzę ze Izrael wykorzysta tą sytuację. Tym bardziej że Syria ma ropę...

Nic nam nie pozostaje, tylko obserwować sytuację.
Dobrej nocki Amigo.

No tak...Dobranoc Sarenko. Dobranoc Duszki.

[Alicja]

U nas Asad nazywany jest reżimem, jak każdy kto osmiela sie przeciwstawić wiadomo komu. No i jest powtorka z rozrywki, tyle, że teraz islamscy ekstremiści nazywani są bohaterami, wyzwolicielami, dokładnie tak ssamo, jak nazywano banderowców z Azow

[Amigoland]

Alicja napisał/a

U nas Asad nazywany jest reżimem, jak każdy kto osmiela sie przeciwstawić wiadomo komu. No i jest powtorka z rozrywki, tyle, że teraz islamscy ekstremiści nazywani są bohaterami, wyzwolicielami, dokładnie tak ssamo, jak nazywano banderowców z Azow

" Po czynach ich poznacie" pożyjemy zobaczymy. Tym bardziej że to wyzwolenie poszło im bardzo łatwo. Bo wojsko Asada nie stawiało żadnego oporu. Wszystko to była ustawka. Cześć Ewka...

[Amigoland]

Nawet po upadku Asada Izrael dalej bombarduje obiekty wojskowe w Syrii...
https://web.de/magazine/politik/krieg-in-syrien/assad-sturz-israel-fliegt-hunderte-luftangriffe-syrien-40440320
Według działaczy Izrael przeprowadził setki nalotów na sąsiedni kraj od obalenia syryjskiego władcy Bashara al-Assada. Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka armia izraelska zniszczyła „najważniejsze obiekty wojskowe w Syrii”.

[Amigoland]

"Armia rosyjska liczyła w Aleppo zaledwie 120 osób. Ci, którzy przeżyli, odeszli. Co zatem czeka Rosję? Najlepszym możliwym scenariuszem średnioterminowym byłoby skoncentrowanie się na Lattakii: nauczyć syryjskich żołnierzy walki w stylu rosyjskim i skierować ich na wyzwolenie własnego narodu."

Od ostatnich 50 lat armia syryjska była szkolona na wzór rosyjski, hehehe. Jak widzimy, dużo to nie dało. "Wzór rosyjski" to mięsne ataki bez oglądania się na straty. Może to funkcjonuje w Rosji, ale jak widać w Syrii nie funkcjonowało. Nikt nie miał zamiaru umierać w ostatniej chwili za Asada. Tym bardziej że pewnie już chodziły plotki i ludzie widzieli ewakuację ambasady rosyjskiej... Witaj Sarenko...

[Amigoland]

Jestem ciekawy kto wystawi Rosji rachunek za Aleppo...

[Amigoland]

[Amigoland]

A teraz numer. Jak słyszałem w/g scenariusza syryjskiego ma być obalony Łukaszenka Pułk Kalinowskiego. Białorusini walczący na Ukrainie liczą już ok 5 tyś ludzi...Białoruś oddała już swój sprzęt wojskowy Rosji, jak wozy bojowe i czołgi... Czy żołnierze będą wierni Łukaszence? Wkrótce znowu wybory na Białorusi...

[Amigoland]

Amigoland napisał/a

A teraz numer. Jak słyszałem w/g scenariusza syryjskiego ma być obalony Łukaszenka Pułk Kalinowskiego. Białorusini walczący na Ukrainie liczą już ok 5 tyś ludzi...Białoruś oddała już swój sprzęt wojskowy Rosji, jak wozy bojowe i czołgi... Czy żołnierze będą wierni Łukaszence? Wkrótce znowu wybory na Białorusi...

[Amigoland]

Jak się ma mocną armię konwencjonalną, nie grozi się bronią atomową, hehehe...

[Amigoland]

Jak dzisiaj się dowiedziałem w Syrii, Turcja z Izraelem poszła rączka w rączkę Jakby ktoś powiedział o takiej współpracy jeszcze parę miesięcy temu, to by mu powiedzieli że ma nie wszystkich w domu, hehehe

[michalina]

Amigoland napisał/a

Jak dzisiaj się dowiedziałem w Syrii, Turcja z Izraelem poszła rączka w rączkę Jakby ktoś powiedział o takiej współpracy jeszcze parę miesięcy temu, to by mu powiedzieli że ma nie wszystkich w domu, hehehe

He,he,faktycznie ciekawe:)

[Amigoland]

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

Jak dzisiaj się dowiedziałem w Syrii, Turcja z Izraelem poszła rączka w rączkę Jakby ktoś powiedział o takiej współpracy jeszcze parę miesięcy temu, to by mu powiedzieli że ma nie wszystkich w domu, hehehe

He,he,faktycznie ciekawe:)

No...mało kto zajarzył, muszę przyznać ze ja też nie zauważyłem. Turcy tam dalej tłuką Kurdów, o czym w mediach nic nie ma...

[Amigoland]

Ukraina przejmuje po Rosji rynek zbożowy na bliskim wschodzie