Hop do Podświadomości >;))
![]() |
Ka – w mitologii staroegipskiej było niematerialnym sobowtórem człowieka i jednocześnie jego duchem opiekuńczym, który nawet po śmierci nie opuszcza ciała[1].
Ka był przedstawiany jako brodaty człowiek z koroną na głowie. Był on także przewodnikiem zmarłego w zaświatach, zaopatrując go w żywność i prowadząc przed oblicze boga Re. |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Jola
Wygląda na dopracowany projekt, dla dojrzałych kobiet. Ciekawy jest cel takich działań? ![]() |
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
A ile ich było? Znalazłem 4 na prywatnym koncie użytkownika. A odcinek ostatni miał nr 8. Więc nie ma wszystkich.
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Obejrzałam już 4 odcinki. To jest horror Ewa 🙄 Dodatkowo, nie wiem czy był tutaj polecany, czy ściągnęłam przypadkowo film "7 sióstr" tam to dopiero pokazują nam świat, jaki chcieliby wprowadzić! Łącznie z odbieraniem rodzicom i zabijaniem nadprogramowych dzieci. A wszystko dla dobra ludzi oczywiście.
![]() |
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Więc jednak. Nie byłam pewna, bo sporo ostatnio filmów ściągałam ;)) Tak to "Archiwum 81" można zaliczyć do horrorów i ew. SF no bo do jakich innych gatunków? ;)) Horrory nie muszą być aż tak straszne, jak np. "Krąg" :D ![]() |
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
A ja uważam, że doświadczasz właśnie horrorów Ewa, albo inaczej koszmarów. ![]() |
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Jesteś silna psychicznie jak to wytrzymujesz bez przygotowania. Powinien cię ktoś bliski inicjować przy dojrzewaniu.
|
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
ROLA RYTUAŁÓW PRZEJŚCIA
W TWORZENIU SIĘ TOŻSAMOŚCI W OKRESIE DORASTANIA ... dla zrozumienia dziecka, jak i całego społeczeństwa, należy włączyć w granicę badań takie sposoby, jakimi społeczeństwa osłabiają nieuniknione konflikty młodości, oferując pewną formę bezpieczeństwa, tożsamości, integralności... Erik H. Erikson Dzieciństwo i społeczeństwo Obozowisko, w którym inicjowani przechodzili edukację, odpowiadało za światom; tutaj dokonywała się podróż w przeszłość na spotkanie duchów przodków, przedstawianych przez drewniane figury, sterty kamieni, ma ski czy w końcu starców, prowadzących ceremonię, którzy w niedalekiej przyszłości mieli do grupy przodków dołączyć (Wasilewski, 1979, Eliade, 1997). Neofitów poddawało się wtedy pewnej dyscyplinie fizycznej i moralnej; musieli zachowywać tabu żywieniowe, pościć, zachowywać określoną po zycję ciała, mówić bardzo mało i cicho lub milczeć, a zwłaszcza znosić brak snu. Jak wyjaśnia to Eliade: „Nie spać, to nie tylko przezwyciężyć zmęczenie fizyczne, to przede wszy stkim dowód woli i siły duchowej; brak snu oznacza, że jest się świadomym, obecnym w świecie, odpowiedzialnym ” (Eliade, 1997, s. 31). To, czego uczyli się dorastający na tym etapie, można by dzisiaj okre ślić, na gruncie współczesnego języka psychologii, jako budowanie zaufa nia do siebie, do własnych możliwości, jako rosnące rozciąganie kontroli nad impulsami płynącymi z ciała, nad silnymi emoqami związanymi z po czuciem zagrożenia, jako proces uczenia się zmagania z frustracją podsta wowych potrzeb biologicznych (brak snu, głód, pragnienie, odosobnienie), jak również zmagania z własną bezsilnością wobec naporu niekorzystnych okoliczności. Wszystkie te próby prowadzić miały, jak konkluduje Erikson Rola rytuałów przejścia w tworzeniu się tożsamości... 173 (1982), do poddania się uprzedmiotowieniu, do tzw. „zniewolenia w służbie rozwoju ” . W teorii Eriksona, kolejnym etapem tworzenia się tożsamości, który następuje po zakreśleniu granic, jest pewna dezorganizacja, zamęt, niepewność i rozchwianie, związane ze swoistą pustką tożsamościową po jawiającą się, kiedy stare sposoby określania siebie przestały już istnieć, a nowe jeszcze się nie pojawiły. Stąd również w konstrukcji drugiego etapu inicjacji pojawiały się takie elementy, które wyobrażać miały ten chaos: groteskowe postacie i motywy, obecność sacrum wyrażana przez nadmiar, przejaskrawienia, odwrócenie porządku, androgyniczność, dziwaczność. Maszkarony, brzydota, niekohe- rencja, groteskowe postacie i motywy pełniły tam, jak twierdzi Tabor (1992), wiele funkcji. Z jednej strony odstraszały profanów, ukrywając skutecznie sacrum przed oczyma tych, którzy nie poznali jeszcze inicjacyj nej nauki. Z drugiej strony wyrażały w sposób symboliczny sam kryzys inicjacyjny, dezintegrację, zamęt tożsamościowy, który znikał po objawie niu prawdy, jaka się za nimi kryła, wyjaśnieniu ich znaczenia, nadaniu im sensu. Inicjowanych traktowano jak zmarłych, świętych i nietykalnych, ale jednocześnie niebezpiecznych. Dlatego musieli się ukrywać przed „żywy mi ” , a nawet ostrzegać ich przed swoją obecnością. Bytowali oni w „odwró conym porządku ” , gdzie nie obowiązywały znane im reguły społeczne ani tradycyjna hierarchia. Często neofici przejawiali cechy aseksualności czy androgyniczności; dziewczęta chodziły w męskich strojach, chłopcy przez podcięcie moszny byli symboliczne wyposażani w kobiecy narząd płciowy. Zdaniem Eliadego (1970), w religijnej logice większa jest szansa skutecz nego osiągnięcia specyficznego sposobu bycia wówczas, gdy uprzednio po zostaje się symboliczną całością. Inicjowanych zmuszano do koncentracji i medytacji, poddawano pró bom, wszystko po to, by obudzić ich do odpowiedzialnego dorosłego życia, by ich otworzyć na wartości duchowe. Stopniowo jednak, za pomocą mi tów, przekazywano zakorzenione w tradycji społeczności „wyjaśnienia ” do tyczące kondycji człowieka, które powstały „zamęt ” miały uleczyć. Ludzie kultur archaicznych wierzyli, że mityczne istoty przeżyły in illo tempore egzystencję w pewien sposób porównywalną do ludzkiej. Nie były im więc obce napięcia, konflikty, agresywność, cierpienie czy śmierć; uważali, że bohaterowie ci, doznając tych przeżyć, ustanowili obecny sposób bycia istot ludzkich. Inicjowany nie tylko uczył się sekretnych mitów, ale odkry wał sam siebie, doznawał „postępującej anamnezy ” , rozpoznając siebie w mitycznym wzorcu (Eliade, 1990, s. 291). |
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Byłem chłopcem i nie chcieli, Babcia powiedziała, że sobie sam poradzę, byłem zazdrosny.
|
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Heheh, też bym nie zrozumiała, gdybym nie pamiętała, co kiedyś Wojtek pisał.
Jego babcia dzieliła się swoją tajemną wiedzą tylko z dziewczynami z rodziny. Wojtuś się nie załapał, bo jest chłopcem ;) To tak w skrócie :) ![]() |
Free forum by Nabble | Edit this page |