Klient jak płaci to i może mieć życzenia >;))

[Lothar.]

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Wysłuchałbym "prośby". Jednak 200zł. Piechotą nie chodzi

[Amigoland]

I to bez podatku!

[Lothar.]

Nie ma bez podatku, bo gdzieś wydasz te 200zł i podatek zapłacisz. >;)

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Nie ma bez podatku, bo gdzieś wydasz te 200zł i podatek zapłacisz. >;)

ale jak schowasz do szafy, pod bieliznę, to nie zapłacisz podatkuAlbo jak dasz na prezent wnuczkowi.

[Lothar.]

Ale ktoś to wreszcie wyda i zapłaci podatki. Wiesz Andrzeju ile ja sam tworzę rocznie Vat-u? Jak bym sam nie płacił przy zarabianiu, podatków to i tak produkuje spore przychody w US.

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Ale ktoś to wreszcie wyda i zapłaci podatki. Wiesz Andrzeju ile ja sam tworzę rocznie Vat-u? Jak bym sam nie płacił przy zarabianiu, podatków to i tak produkuje spore przychody w US.

No widzisz Wojtek. Nareszcie załapałeś po co państwu potrzebny jest obywatel. I dlaczego Niemcy cieszą się z napływu nowych Niemców. Bo każdy z nich, chociaż nie pracuje, napędza gospodarkę Dziwne...Ale prawdziwe...

[Lothar.]

No nie Andrzeju, bo ktoś te naliczone podatki musi zapłacić. Tylko kto? >;)

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

No nie Andrzeju, bo ktoś te naliczone podatki musi zapłacić. Tylko kto? >;)

Nie pracujący płacą podatki i pracujący płacą podatki. Tylko że ci pracujący płacą więcej

[Lothar.]

Podatki płaci tylko ten, co pracuje, ze swojej krwawicy, inni tylko przekładają z kieszeni do kieszeni.