Biegnij Lola biegnij napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Bo go lubiłem >;)
Jak można lubić plastykowego kosmonautę

Można, ja tez miałam ulubione zabawki :misia, liska i lalkę Bartka. Miś był żółty z jakiegos takiego jak wata materiałui perłowymi okrągłymi oczkami, lisek miał sztruksowe, brązowe spodenki , a Bartek był blonadasem w krótkich spodenkach na szelki he he. Bartkowi, keidy byłam lekarzem, zrobiłam trepanację czaszki i miał kilka cięć żyletką na czole.
No dziewczynki to co innego. Ja to miałem trochę klocków, i to były wszystkie zabawki. Raz mi nawet ubyło 4, bo ojciec zrobił w tych klocków "nóżki" pod szafkę
Druga tura bez Bonżura...