Imli-li ☼ napisał/a
nie wiem o co ludziom chodzi z tymi zakupami też robię różne w tygodniu ale dzisiaj wiedząc jak jest chciałam uprzyjemnić sobie dzień i już Buziak
Nie, no nie ma sprawy. Jak sklep otwarty, a jesteśmy na spacerze, to przecież można zajrzeć

W Niemczech kiedyś w soboty, całe rodziny z dziećmi wyruszały do wielkich galerii, pooglądać, dzieci tam na konikach mechanicznych się bujały. Kobiety oglądały ciuchy, faceci lecieli na oddział RTV. Potem coś tam sobie nawet zjedli, wypili. Upajali się tym niemieckim dobrobytem. Teraz już tego nie ma, duże galerie pozamykane. Ze względu...Na duży koszt energii

...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...