Lothar. napisał/a
Chmury idą Serenko i słoneczko się przebija. Ale już weekend, babka piaskowa na niedzielę wstawiona >;) to i humor lepszy >;))
Upałów jeszcze nie było, ale i tak fajnie. Przez ten tydzień z hakiem musiałam znowu palić w kominku wieczorami.
Lubię babkę piaskową - taką marmurkową w szczególności ;) Moja mama kiedyś na każdą niedzielę piekła, jeszcze w prodiżu i taka była the best!
Ja mam ciasteczka z jabłkiem z ciasta francuskiego. Moja córa zrobiła w czasie, gdy byłam z psem w ogrodzie. Jak weszłam do domku, to już pachniało z piekarnika ;)