Jak to jest z tą sprawiedliwością społeczną? >;))

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
7 wiadomości Opcje
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Jak to jest z tą sprawiedliwością społeczną? >;))

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jak to jest z tą sprawiedliwością społeczną? >;))

Serenity
Bo my kobiety niejednokrotnie jesteśmy na dwóch etatach. Tych zawodowych i tych domowych.
To się pomału zmienia, bo młodzi teraz dzielą się obowiązkami, ale i tak jeszcze w wielu rodzinach, to kobieta po przyjściu z pracy zajmuje się domem, dziećmi i przygotowaniem posiłku dla wszystkich, podczas gdy "pan domu" w tym czasie czyta sobie gazetę, czy ogląda TV, w oczekiwaniu, aż podają do stołu;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jak to jest z tą sprawiedliwością społeczną? >;))

michalina
Wojtek ja przychodzę do domu przed 18 i tyram do 21.
Gotuję obiad na nastepny dzień,coś upiorę,cos posprzątam,no niestety.I i tak mam mało czasu,dla siebie to prawie wcale.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jak to jest z tą sprawiedliwością społeczną? >;))

Amigoland
michalina napisał/a
Wojtek ja przychodzę do domu przed 18 i tyram do 21.
Gotuję obiad na nastepny dzień,coś upiorę,cos posprzątam,no niestety.I i tak mam mało czasu,dla siebie to prawie wcale.
Witaj Michalino. Ja myślę że kobiety z natury rzeczy są bardziej wytrzymałe i ta różnica długości życia, to tylko statystyka którą robią kierowcy, motocykliści i alkoholicy...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jak to jest z tą sprawiedliwością społeczną? >;))

michalina
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Wojtek ja przychodzę do domu przed 18 i tyram do 21.
Gotuję obiad na nastepny dzień,coś upiorę,cos posprzątam,no niestety.I i tak mam mało czasu,dla siebie to prawie wcale.
Witaj Michalino. Ja myślę że kobiety z natury rzeczy są bardziej wytrzymałe i ta różnica długości życia, to tylko statystyka którą robią kierowcy, motocykliści i alkoholicy...
Hej Amigo,ciekawa teoria:))
Kobiety byc może są bardziej wytrzymałe ale do ciężkich prac się nie nadają,przynajmniej ja na pewno się nie nadaję do ciężkiej pracy,takiej fizycznej,np.do pracy na roli :)
Podobno też dlatego dłużej żyją,bo bardziej dbają o siebie i częściej chodzą do lekarza niż mężczyźni:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jak to jest z tą sprawiedliwością społeczną? >;))

Amigoland
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Wojtek ja przychodzę do domu przed 18 i tyram do 21.
Gotuję obiad na nastepny dzień,coś upiorę,cos posprzątam,no niestety.I i tak mam mało czasu,dla siebie to prawie wcale.
Witaj Michalino. Ja myślę że kobiety z natury rzeczy są bardziej wytrzymałe i ta różnica długości życia, to tylko statystyka którą robią kierowcy, motocykliści i alkoholicy...
Hej Amigo,ciekawa teoria:))
Kobiety byc może są bardziej wytrzymałe ale do ciężkich prac się nie nadają,przynajmniej ja na pewno się nie nadaję do ciężkiej pracy,takiej fizycznej,np.do pracy na roli :)
Podobno też dlatego dłużej żyją,bo bardziej dbają o siebie i częściej chodzą do lekarza niż mężczyźni:)
Mężczyzna pracuje ciężko, ale na krótką metę. Bo np. Bez przerw, to musiałby być jakiś mocarz, hehehe. A tak prawdę mówiąc to ilu teraz pracuje ciężko. Wszędzie są dżwigi, podnośniki, wózki. Nikt nie nosi na budowie worków z cementem po 50 kg. Nawet pralkę czy lodówkę "wnoszą " na piętro wózkiem elektrycznym...Nawet fortepian potrafi jeden człowiek znieść po schodach, hehehe

Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jak to jest z tą sprawiedliwością społeczną? >;))

Amigoland
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Wojtek ja przychodzę do domu przed 18 i tyram do 21.
Gotuję obiad na nastepny dzień,coś upiorę,cos posprzątam,no niestety.I i tak mam mało czasu,dla siebie to prawie wcale.
Witaj Michalino. Ja myślę że kobiety z natury rzeczy są bardziej wytrzymałe i ta różnica długości życia, to tylko statystyka którą robią kierowcy, motocykliści i alkoholicy...
Hej Amigo,ciekawa teoria:))
Kobiety byc może są bardziej wytrzymałe ale do ciężkich prac się nie nadają,przynajmniej ja na pewno się nie nadaję do ciężkiej pracy,takiej fizycznej,np.do pracy na roli :)
Podobno też dlatego dłużej żyją,bo bardziej dbają o siebie i częściej chodzą do lekarza niż mężczyźni:)
Mężczyzna pracuje ciężko, ale na krótką metę. Bo np. Bez przerw, to musiałby być jakiś mocarz, hehehe. A tak prawdę mówiąc to ilu teraz pracuje ciężko. Wszędzie są dżwigi, podnośniki, wózki. Nikt nie nosi na budowie worków z cementem po 50 kg. Nawet pralkę czy lodówkę "wnoszą " na piętro wózkiem elektrycznym...Nawet fortepian potrafi jeden człowiek znieść po schodach, hehehe
A jak taki transport odbywał się kiedyś? Zapraszam na film...
Druga tura bez Bonżura...