Jak się pije kawę w domku...

[Lothar.]

To z tej perspektywy dziwnie wyglądają ludzkie szaleństwa.

https://memy.pl/uploads/Post/454220/17065526473236.mp4

[Lothar.]

Ta pani jest nie przypięta, jak.....

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Ta pani jest nie przypięta, jak.....

Wojtek? Sądzę że ona by cię własnymi nogami i rękami...Udusiła...Taka silna

[Lothar.]

Akurat jednego ze znajomych syn, będzie się bronił. No i miał sekcje, bo facetowi żona kupiła na rocznicę skok ze spadochronem i się nie otworzył, no i ciało się trzymało w jednym kawałku, na.... kombinezonie. To napijmy się kawy zamiast tak ryzykować >;))

[Serenity]

Pijmy tę kawę, póki możemy ;))


WEF wypowiada wojnę kawie: "Nie więcej niż 2 lub 3 filiżanki rocznie"

Światowe Forum Ekonomiczne wypowiedziało wojnę osobom pijącym kawę, oświadczając, że powodują one "globalne wrzenie" i należy je powstrzymać za wszelką cenę.

Według współpracownika Agendy Światowego Forum Ekonomicznego, Huberta Kellera: "Kawa, którą wszyscy pijemy, emituje od 15 do 20 ton CO2 na tonę kawy... Za każdym razem, gdy pijemy kawę, wprowadzamy CO2 do atmosfery".

"Większość kawy jest produkowana przez monokulturę, a na monokulturę wpływają również zmiany klimatyczne. Jakość tych zasobów naturalnych gwałtownie się pogarsza".

Według Światowego Forum Ekonomicznego osoby pijące kawę będą musiały w przyszłości ograniczyć się do dwóch lub trzech filiżanek kawy rocznie.

Niemiecka eurodeputowana, Christine Anderson, powiedziała: "Zielona agenda jest tylko częścią [ogólnej agendy globalistycznej], która polega na wzniesieniu totalitarnego reżimu, w którym ludzie są pod całkowitą kontrolą".

Rzeczywiście, kawa jest najnowszym z długiej listy produktów codziennego użytku, w tym mięsa i nabiału, które zostały uznane za niedostępne przez WEF.

Czternaście amerykańskich miast podpisało już traktat z globalistyczną organizacją zakazującą mięsa, nabiału i samochodów do 2030 roku, aby osiągnąć cele klimatyczne Klausa Schwaba.

Amerykańskie miasta zinfiltrowane przez WEF utworzyły koalicję o nazwie "C40 Cities Climate Leadership Group" (C40).

C40 ustanowił "cel", aby osiągnąć radykalne cele WEF w zakresie depopulacji do roku 2030.

Miasta C40 zgodziły się, że ich mieszkańcy będą zmuszeni do przestrzegania następującej listy niekonstytucyjnych zasad:

"0 kg spożycia mięsa"
"0 kg spożycia produktów mlecznych"
"3 nowe sztuki odzieży na osobę rocznie"
"0 pojazdów prywatnych" posiadanych
"1 krótkodystansowy lot powrotny (poniżej 1500 km) co 3 lata na osobę"

Itd. całość:
https://thepeoplesvoice.tv/wef-declares-war-on-coffee-no-more-than-2-or-3-cups-each-per-year/

Nie chce mi się wklejać tych nonsensów. Myślę, że już najwyższy czas umieścić tych idiotów w wariatkowie.

[Amigoland]

Serenity napisał/a

Pijmy tę kawę, póki możemy ;))


WEF wypowiada wojnę kawie: "Nie więcej niż 2 lub 3 filiżanki rocznie"

Światowe Forum Ekonomiczne wypowiedziało wojnę osobom pijącym kawę, oświadczając, że powodują one "globalne wrzenie" i należy je powstrzymać za wszelką cenę.

Według współpracownika Agendy Światowego Forum Ekonomicznego, Huberta Kellera: "Kawa, którą wszyscy pijemy, emituje od 15 do 20 ton CO2 na tonę kawy... Za każdym razem, gdy pijemy kawę, wprowadzamy CO2 do atmosfery".

"Większość kawy jest produkowana przez monokulturę, a na monokulturę wpływają również zmiany klimatyczne. Jakość tych zasobów naturalnych gwałtownie się pogarsza".

Według Światowego Forum Ekonomicznego osoby pijące kawę będą musiały w przyszłości ograniczyć się do dwóch lub trzech filiżanek kawy rocznie.

Niemiecka eurodeputowana, Christine Anderson, powiedziała: "Zielona agenda jest tylko częścią [ogólnej agendy globalistycznej], która polega na wzniesieniu totalitarnego reżimu, w którym ludzie są pod całkowitą kontrolą".

Rzeczywiście, kawa jest najnowszym z długiej listy produktów codziennego użytku, w tym mięsa i nabiału, które zostały uznane za niedostępne przez WEF.

Czternaście amerykańskich miast podpisało już traktat z globalistyczną organizacją zakazującą mięsa, nabiału i samochodów do 2030 roku, aby osiągnąć cele klimatyczne Klausa Schwaba.

Amerykańskie miasta zinfiltrowane przez WEF utworzyły koalicję o nazwie "C40 Cities Climate Leadership Group" (C40).

C40 ustanowił "cel", aby osiągnąć radykalne cele WEF w zakresie depopulacji do roku 2030.

Miasta C40 zgodziły się, że ich mieszkańcy będą zmuszeni do przestrzegania następującej listy niekonstytucyjnych zasad:

"0 kg spożycia mięsa"
"0 kg spożycia produktów mlecznych"
"3 nowe sztuki odzieży na osobę rocznie"
"0 pojazdów prywatnych" posiadanych
"1 krótkodystansowy lot powrotny (poniżej 1500 km) co 3 lata na osobę"

Itd. całość:
https://thepeoplesvoice.tv/wef-declares-war-on-coffee-no-more-than-2-or-3-cups-each-per-year/

Nie chce mi się wklejać tych nonsensów. Myślę, że już najwyższy czas umieścić tych idiotów w wariatkowie.

Rocznie??? Oni chyba oszaleli...Witaj Sarenko...

[Serenity]

Amigoland napisał/a

Serenity napisał/a

Pijmy tę kawę, póki możemy ;))


WEF wypowiada wojnę kawie: "Nie więcej niż 2 lub 3 filiżanki rocznie"

Światowe Forum Ekonomiczne wypowiedziało wojnę osobom pijącym kawę, oświadczając, że powodują one "globalne wrzenie" i należy je powstrzymać za wszelką cenę.

Według współpracownika Agendy Światowego Forum Ekonomicznego, Huberta Kellera: "Kawa, którą wszyscy pijemy, emituje od 15 do 20 ton CO2 na tonę kawy... Za każdym razem, gdy pijemy kawę, wprowadzamy CO2 do atmosfery".

"Większość kawy jest produkowana przez monokulturę, a na monokulturę wpływają również zmiany klimatyczne. Jakość tych zasobów naturalnych gwałtownie się pogarsza".

Według Światowego Forum Ekonomicznego osoby pijące kawę będą musiały w przyszłości ograniczyć się do dwóch lub trzech filiżanek kawy rocznie.

Niemiecka eurodeputowana, Christine Anderson, powiedziała: "Zielona agenda jest tylko częścią [ogólnej agendy globalistycznej], która polega na wzniesieniu totalitarnego reżimu, w którym ludzie są pod całkowitą kontrolą".

Rzeczywiście, kawa jest najnowszym z długiej listy produktów codziennego użytku, w tym mięsa i nabiału, które zostały uznane za niedostępne przez WEF.

Czternaście amerykańskich miast podpisało już traktat z globalistyczną organizacją zakazującą mięsa, nabiału i samochodów do 2030 roku, aby osiągnąć cele klimatyczne Klausa Schwaba.

Amerykańskie miasta zinfiltrowane przez WEF utworzyły koalicję o nazwie "C40 Cities Climate Leadership Group" (C40).

C40 ustanowił "cel", aby osiągnąć radykalne cele WEF w zakresie depopulacji do roku 2030.

Miasta C40 zgodziły się, że ich mieszkańcy będą zmuszeni do przestrzegania następującej listy niekonstytucyjnych zasad:

"0 kg spożycia mięsa"
"0 kg spożycia produktów mlecznych"
"3 nowe sztuki odzieży na osobę rocznie"
"0 pojazdów prywatnych" posiadanych
"1 krótkodystansowy lot powrotny (poniżej 1500 km) co 3 lata na osobę"

Itd. całość:
https://thepeoplesvoice.tv/wef-declares-war-on-coffee-no-more-than-2-or-3-cups-each-per-year/

Nie chce mi się wklejać tych nonsensów. Myślę, że już najwyższy czas umieścić tych idiotów w wariatkowie.

Rocznie??? Oni chyba oszaleli...Witaj Sarenko...

No przecież mówię, żeby ich w kaftan
Witaj Ami.

[Amigoland]

Serenity napisał/a

Amigoland napisał/a

Serenity napisał/a

Pijmy tę kawę, póki możemy ;))


WEF wypowiada wojnę kawie: "Nie więcej niż 2 lub 3 filiżanki rocznie"

Światowe Forum Ekonomiczne wypowiedziało wojnę osobom pijącym kawę, oświadczając, że powodują one "globalne wrzenie" i należy je powstrzymać za wszelką cenę.

Według współpracownika Agendy Światowego Forum Ekonomicznego, Huberta Kellera: "Kawa, którą wszyscy pijemy, emituje od 15 do 20 ton CO2 na tonę kawy... Za każdym razem, gdy pijemy kawę, wprowadzamy CO2 do atmosfery".

"Większość kawy jest produkowana przez monokulturę, a na monokulturę wpływają również zmiany klimatyczne. Jakość tych zasobów naturalnych gwałtownie się pogarsza".

Według Światowego Forum Ekonomicznego osoby pijące kawę będą musiały w przyszłości ograniczyć się do dwóch lub trzech filiżanek kawy rocznie.

Niemiecka eurodeputowana, Christine Anderson, powiedziała: "Zielona agenda jest tylko częścią [ogólnej agendy globalistycznej], która polega na wzniesieniu totalitarnego reżimu, w którym ludzie są pod całkowitą kontrolą".

Rzeczywiście, kawa jest najnowszym z długiej listy produktów codziennego użytku, w tym mięsa i nabiału, które zostały uznane za niedostępne przez WEF.

Czternaście amerykańskich miast podpisało już traktat z globalistyczną organizacją zakazującą mięsa, nabiału i samochodów do 2030 roku, aby osiągnąć cele klimatyczne Klausa Schwaba.

Amerykańskie miasta zinfiltrowane przez WEF utworzyły koalicję o nazwie "C40 Cities Climate Leadership Group" (C40).

C40 ustanowił "cel", aby osiągnąć radykalne cele WEF w zakresie depopulacji do roku 2030.

Miasta C40 zgodziły się, że ich mieszkańcy będą zmuszeni do przestrzegania następującej listy niekonstytucyjnych zasad:

"0 kg spożycia mięsa"
"0 kg spożycia produktów mlecznych"
"3 nowe sztuki odzieży na osobę rocznie"
"0 pojazdów prywatnych" posiadanych
"1 krótkodystansowy lot powrotny (poniżej 1500 km) co 3 lata na osobę"

Itd. całość:
https://thepeoplesvoice.tv/wef-declares-war-on-coffee-no-more-than-2-or-3-cups-each-per-year/

Nie chce mi się wklejać tych nonsensów. Myślę, że już najwyższy czas umieścić tych idiotów w wariatkowie.

Rocznie??? Oni chyba oszaleli...Witaj Sarenko...

No przecież mówię, żeby ich w kaftan
Witaj Ami.

[Lothar.]

Ciekawe, że trzeźwo zwyczajnie myślący niemcy, tak dali się wkręcić?

[Serenity]

Lothar. napisał/a

Ciekawe, że trzeźwo zwyczajnie myślący niemcy, tak dali się wkręcić?

Zapytaj Andrzeja, dlaczego?
Ja myślę, że tutaj chodzi o ten rasizm, który był skrupulatnie tępiony w szkołach.

[Lothar.]

Trzeźwo myśląc to powinni sami dojść do wniosku że im to zrobiono? Miałem wrażenie de ja vu >;)

[Serenity]

Lothar. napisał/a

Trzeźwo myśląc to powinni sami dojść do wniosku że im to zrobiono? Miałem wrażenie de ja vu >;)

Też ostatnio miałam. Potem, jak zaczęłam o tym myśleć, to wszystko się rozpłynęło, jak sen.

[Lothar.]

Też się rozpływa, ta jak byśmy już tak, rozmawiali >;))