Lothar. napisał/a
Wiesz z czym się spotkałem A ndrzeju? Złodziej ukradł specjalnie więcej, aby negocjować z właścicielem porozumienie stron, bo inaczej nie odda nic >;) Dziwny jest ten świat, a prawo iluzoryczne.
Każdy ma swoje metody, hehehe. Włosi np. Pracujący na czarno w firmach myjących okna i elewacje. W razie nie wypłacania tygodniówki, zabierali cały sprzęt firmowy włącznie z autami. Polacy ostatnio też tak zrobili, tylko że oni zabrali tylko busa. Pracowali legalnie , było nawet głośno w mediach...