Jak dawno nie grałem w gałę >;)

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
15 wiadomości Opcje
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Jak dawno nie grałem w gałę >;)

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jak dawno nie grałem w gałę >;)

Amigoland
Zawsze można  pooglądać Cześć Wojtek...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jak dawno nie grałem w gałę >;)

Lothar.
Cześć Andrzeju >;) Jakoś myślę o smutnych sprawach :)



Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jak dawno nie grałem w gałę >;)

michalina
Jakoś nie rozumiem fanów sportu;))
Zamiast wyjśc i samemu się poruszać to żreją chrupki przepijając piwem na kanapie
No tak,wiele osób jest kibicami,może to i fajne jak dla mnie to zbyt duze skoki adrenaliny żebym się dodatkowo stresowala;)
Małż jest fanem futbolu i szczypiorniaka no i siatkówkę ogląda a czasem to chocby i zapasy sumo
Ale nad wodę popływac to ze mna nie pojedzie bo mu za gorąco;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jak dawno nie grałem w gałę >;)

Lothar.
To chodzi o przeżywanie emocji bez własnego uczestnictwa, Michalino >;) My i obcy >;) Kto lepszy >;P
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jak dawno nie grałem w gałę >;)

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Jakoś nie rozumiem fanów sportu;))
Zamiast wyjśc i samemu się poruszać to żreją chrupki przepijając piwem na kanapie
No tak,wiele osób jest kibicami,może to i fajne jak dla mnie to zbyt duze skoki adrenaliny żebym się dodatkowo stresowala;)
Małż jest fanem futbolu i szczypiorniaka no i siatkówkę ogląda a czasem to chocby i zapasy sumo
Ale nad wodę popływac to ze mna nie pojedzie bo mu za gorąco;))
Tja...Samemu się poruszać, to trzeba mieć kondycję. Człowiek nie uprawiający sportu systematycznie, nie ma kondycji. Przebiegnie się trochę parę razy w te i wewte i robi miny karpia Witaj Michalino...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jak dawno nie grałem w gałę >;)

michalina
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Jakoś nie rozumiem fanów sportu;))
Zamiast wyjśc i samemu się poruszać to żreją chrupki przepijając piwem na kanapie
No tak,wiele osób jest kibicami,może to i fajne jak dla mnie to zbyt duze skoki adrenaliny żebym się dodatkowo stresowala;)
Małż jest fanem futbolu i szczypiorniaka no i siatkówkę ogląda a czasem to chocby i zapasy sumo
Ale nad wodę popływac to ze mna nie pojedzie bo mu za gorąco;))
Tja...Samemu się poruszać, to trzeba mieć kondycję. Człowiek nie uprawiający sportu systematycznie, nie ma kondycji. Przebiegnie się trochę parę razy w te i wewte i robi miny karpia Witaj Michalino...

Hej Amigo:))
Na Twoje serducho absolutnie codziennie bez względu na pogodę ruch w sensie spacer;))
Nie muszą byc biegi(jestem przeciwniczką biegów bo siadają stawy,czasem kręgosłup).
Ale spacer to dobrodziejstwo lecz musi byc codziennie.
Nawet niewielkie dawki jakiegokolwiek ruchu,nawet 15 min ale dzień w dzień daja nieocenione rezultaty:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jak dawno nie grałem w gałę >;)

Amigoland
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Jakoś nie rozumiem fanów sportu;))
Zamiast wyjśc i samemu się poruszać to żreją chrupki przepijając piwem na kanapie
No tak,wiele osób jest kibicami,może to i fajne jak dla mnie to zbyt duze skoki adrenaliny żebym się dodatkowo stresowala;)
Małż jest fanem futbolu i szczypiorniaka no i siatkówkę ogląda a czasem to chocby i zapasy sumo
Ale nad wodę popływac to ze mna nie pojedzie bo mu za gorąco;))
Tja...Samemu się poruszać, to trzeba mieć kondycję. Człowiek nie uprawiający sportu systematycznie, nie ma kondycji. Przebiegnie się trochę parę razy w te i wewte i robi miny karpia Witaj Michalino...

Hej Amigo:))
Na Twoje serducho absolutnie codziennie bez względu na pogodę ruch w sensie spacer;))
Nie muszą byc biegi(jestem przeciwniczką biegów bo siadają stawy,czasem kręgosłup).
Ale spacer to dobrodziejstwo lecz musi byc codziennie.
Nawet niewielkie dawki jakiegokolwiek ruchu,nawet 15 min ale dzień w dzień daja nieocenione rezultaty:)
Mam codzienny spacer po schodach. Czasami parę razy No i w domu, przysiady i ćwiczenia gimnastyczne. Co ciekawe o tych ćwiczeniach nikt mi jeszcze nie powiedział Żaden lekarz...No zobaczymy jeszcze. Jestem pod stałą "opieką" Jeden w szpitalu szukał u mnie wyższego ciśnienia, jak ja biorę leki..."Obniżające ciśnienie" No ...Wesoło mam z nimi...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jak dawno nie grałem w gałę >;)

Lothar.
Michalina ma racje Andrzeju, umiarkowany ruch to lekarstwo . Moja Babcia mówiła że łóżko to "wyciąga" ze 2 km dobrym tempem trzeba śmignąć >;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jak dawno nie grałem w gałę >;)

Amigoland
Lothar. napisał/a
Michalina ma racje Andrzeju, umiarkowany ruch to lekarstwo . Moja Babcia mówiła że łóżko to "wyciąga" ze 2 km dobrym tempem trzeba śmignąć >;)
No jak ktoś lubi, to niech "śmiga"
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jak dawno nie grałem w gałę >;)

Lothar.
Ten post był aktualizowany .
To właśnie jak się nie lubi, to wtedy trzeba. >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jak dawno nie grałem w gałę >;)

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Jakoś nie rozumiem fanów sportu;))
Zamiast wyjśc i samemu się poruszać to żreją chrupki przepijając piwem na kanapie
No tak,wiele osób jest kibicami,może to i fajne jak dla mnie to zbyt duze skoki adrenaliny żebym się dodatkowo stresowala;)
Małż jest fanem futbolu i szczypiorniaka no i siatkówkę ogląda a czasem to chocby i zapasy sumo
Ale nad wodę popływac to ze mna nie pojedzie bo mu za gorąco;))
Tja...Samemu się poruszać, to trzeba mieć kondycję. Człowiek nie uprawiający sportu systematycznie, nie ma kondycji. Przebiegnie się trochę parę razy w te i wewte i robi miny karpia Witaj Michalino...

Hej Amigo:))
Na Twoje serducho absolutnie codziennie bez względu na pogodę ruch w sensie spacer;))
Nie muszą byc biegi(jestem przeciwniczką biegów bo siadają stawy,czasem kręgosłup).
Ale spacer to dobrodziejstwo lecz musi byc codziennie.
Nawet niewielkie dawki jakiegokolwiek ruchu,nawet 15 min ale dzień w dzień daja nieocenione rezultaty:)
Mam codzienny spacer po schodach. Czasami parę razy No i w domu, przysiady i ćwiczenia gimnastyczne. Co ciekawe o tych ćwiczeniach nikt mi jeszcze nie powiedział Żaden lekarz...No zobaczymy jeszcze. Jestem pod stałą "opieką" Jeden w szpitalu szukał u mnie wyższego ciśnienia, jak ja biorę leki..."Obniżające ciśnienie" No ...Wesoło mam z nimi...

Tak trzymaj,dobrze,że się ruszasz,schody to też dobra opcja;)
Ale wiesz,na spacerze to jeszzce dochodza okoliczności przyrody,o tym tez warto pamietac;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jak dawno nie grałem w gałę >;)

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Michalina ma racje Andrzeju, umiarkowany ruch to lekarstwo . Moja Babcia mówiła że łóżko to "wyciąga" ze 2 km dobrym tempem trzeba śmignąć >;)
Pilnuję tatę by codziennie bez względu na pogodę pochodził po ulicy lub po dworze:))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jak dawno nie grałem w gałę >;)

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Jakoś nie rozumiem fanów sportu;))
Zamiast wyjśc i samemu się poruszać to żreją chrupki przepijając piwem na kanapie
No tak,wiele osób jest kibicami,może to i fajne jak dla mnie to zbyt duze skoki adrenaliny żebym się dodatkowo stresowala;)
Małż jest fanem futbolu i szczypiorniaka no i siatkówkę ogląda a czasem to chocby i zapasy sumo
Ale nad wodę popływac to ze mna nie pojedzie bo mu za gorąco;))
Tja...Samemu się poruszać, to trzeba mieć kondycję. Człowiek nie uprawiający sportu systematycznie, nie ma kondycji. Przebiegnie się trochę parę razy w te i wewte i robi miny karpia Witaj Michalino...

Hej Amigo:))
Na Twoje serducho absolutnie codziennie bez względu na pogodę ruch w sensie spacer;))
Nie muszą byc biegi(jestem przeciwniczką biegów bo siadają stawy,czasem kręgosłup).
Ale spacer to dobrodziejstwo lecz musi byc codziennie.
Nawet niewielkie dawki jakiegokolwiek ruchu,nawet 15 min ale dzień w dzień daja nieocenione rezultaty:)
Mam codzienny spacer po schodach. Czasami parę razy No i w domu, przysiady i ćwiczenia gimnastyczne. Co ciekawe o tych ćwiczeniach nikt mi jeszcze nie powiedział Żaden lekarz...No zobaczymy jeszcze. Jestem pod stałą "opieką" Jeden w szpitalu szukał u mnie wyższego ciśnienia, jak ja biorę leki..."Obniżające ciśnienie" No ...Wesoło mam z nimi...

Tak trzymaj,dobrze,że się ruszasz,schody to też dobra opcja;)
Ale wiesz,na spacerze to jeszzce dochodza okoliczności przyrody,o tym tez warto pamietac;))
To fakt. Wrażenia optyczne, słuchowe...Nie pomyślałem o tym. Chyba w weekend wybiorę się na jeżyny
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jak dawno nie grałem w gałę >;)

Lothar.
Zabezpiecz się na kleszcze Andrzeju.