Jak tak patrzę na te tytuły i daty, to staram się sobie wyobrazić propagandę tamtych czasów. Realia polityki, ogólną niemoc. Mamy rok 2023. A my dalej sami też nic nie możemy. Nie możemy mieć własnej Konstytucji, nie możemy mieć własnych sądów. Za to mamy z każdej strony doradców...
Czy to nie dziwne? Cześć Wojtek.
Druga tura bez Bonżura...