Ja myślałem że mam prze... bo rodzice jakoś we mnie nie wierzyli >;) Hmm, może być gorzej >;))

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
5 wiadomości Opcje
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Ja myślałem że mam prze... bo rodzice jakoś we mnie nie wierzyli >;) Hmm, może być gorzej >;))

Lothar.
Słyszałem już o wielu akcjach kiedy to jedna osoba ze związku bardzo zwleka z przedstawieniem drugiej rodziców z przeróżnych powodów. Mnie sprawa ma się nieco inaczej. To rodzice nie chcą nigdy poznać wybranki mojego serca, bo przecież i tak żadna ze mną nie wytrzyma długo więc nie chcą sobie robić nadziei.

Od zawsze byłam chłopczycą i nawet teraz preferuję męski styl ubierania się. Spotykałam się z facetem i w trakcie wyjścia na miasto przypadkowo wpadliśmy na jego rodziców. Matka na mój widok się popłakała bo była przekonana, że jestem facetem, a zawsze podejrzewała go o ciągoty do kolesi…

Zostałam zwolniona z pracy. Najgorsze jest to, że to był wolontariat.





Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Ja myślałem że mam prze... bo rodzice jakoś we mnie nie wierzyli >;) Hmm, może być gorzej >;))

Amigoland
Jak nie było komu pomagać, to pewnie ją zwolnili
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Ja myślałem że mam prze... bo rodzice jakoś we mnie nie wierzyli >;) Hmm, może być gorzej >;))

Lothar.
Robiłeś kiedyś w "wolontariacie" Andrzeju? To oszustwo, jak można pracować bez kasy? Z czegoś trzeba żyć.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Ja myślałem że mam prze... bo rodzice jakoś we mnie nie wierzyli >;) Hmm, może być gorzej >;))

Amigoland
Lothar. napisał/a
Robiłeś kiedyś w "wolontariacie" Andrzeju? To oszustwo, jak można pracować bez kasy? Z czegoś trzeba żyć.
Nie robiłem. To chyba robią ludzie w chwilach wolnych?
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Ja myślałem że mam prze... bo rodzice jakoś we mnie nie wierzyli >;) Hmm, może być gorzej >;))

Lothar.
Obiecują że to będzie taki sprawdzian i jak się nadasz to dostaniesz etat, a potem biorą następnych i mają frajerów tyrających za free. Kiedyś znajomej córka wpadła w depresję jak roboty nie mogła znaleźć bo ją tak zwodzili.