Hmm >;) Metoda jest znana >;))

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
12 wiadomości Opcje
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Hmm >;) Metoda jest znana >;))

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Hmm >;) Metoda jest znana >;))

Amigoland
Ten post był aktualizowany .
Wielkie brawa dla rządu indyjskiego, za respektowanie prawa do odrębności. Trochę bym polemizował, że oni nie zdają sobie sprawy że istnieje inne życie. Mimo zakazów wylądowało tam już paru śmiałków. Nawet jeden misjonarz. Nie wiem który, ale podobno jeden z tych śmiałków przeżył tam nawet 3 dni w osadzie. Czyli musieli próbować z nim gadać. A on pewnie chwalił się jaki to on nie cywilizowany. Pokazywał pewnie zegarek i komórkę. Pomimo to, nie zaimponował im...I go zabili. Ta wyspa leży na szlaku komunikacji lotniczej i wodnej. Także nie ma dnia, żeby nie widzieli samolotu, czy większego statku...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Hmm >;) Metoda jest znana >;))

Lothar.
Ci co okazali życzliwość przybyszom i różnym misjonarzom, mieli pecha Andrzeju. Więc hmm może mniej życzliwe przywitanie to klucz do sukcesu? A może.... co mają państwo do oclenia? Opłaty wjazdowe u wodza, krótka pogadanka u Czarownika za drobne 500 ojro i.... witamy serdecznie. Tych co nie płacą, aresztujemy jako heretyków >;P Cooo znów się nikt nie spodziewał.....

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Hmm >;) Metoda jest znana >;))

Amigoland
Nie dowiemy się co jest przyczyną niechęci do obcych, tych z wyspy Sentinel. Nie wierzę żeby tam 60 tyś lat, nie stanęła stopa obcych. Pewnie mieli odwiedziny, które zapamiętali do dzisiejszego dnia...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Hmm >;) Metoda jest znana >;))

Lothar.
To niech się cieszą że nie spotkali angoli, ci by wezwali kanonierki i zaprowadzili "porządek"?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Hmm >;) Metoda jest znana >;))

Amigoland
Lothar. napisał/a
To niech się cieszą że nie spotkali angoli, ci by wezwali kanonierki i zaprowadzili "porządek"?
Jak Angole panowali w Indiach, to bardzo możliwe że i tam zajrzeli, tylko że nie było co kraść...A lud był prymitywny i nie miał złota...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Hmm >;) Metoda jest znana >;))

Lothar.
To i teraz ich pamiętają. Pamiętliwi.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Hmm >;) Metoda jest znana >;))

Amigoland
Lothar. napisał/a
To i teraz ich pamiętają. Pamiętliwi.
Do dzisiejszego dnia w Afryce są ludy które przekazują sobie ustnie, historię pokoleń...Może tam też?...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Hmm >;) Metoda jest znana >;))

Amigoland
Dla nich obcy to samo zło i koniec...Kropka. A w Polsce to inaczej było???
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Hmm >;) Metoda jest znana >;))

Lothar.
Swoi i obcy?  To zawsze kończy się konfliktem.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Hmm >;) Metoda jest znana >;))

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Ci co okazali życzliwość przybyszom i różnym misjonarzom, mieli pecha Andrzeju. Więc hmm może mniej życzliwe przywitanie to klucz do sukcesu? A może.... co mają państwo do oclenia? Opłaty wjazdowe u wodza, krótka pogadanka u Czarownika za drobne 500 ojro i.... witamy serdecznie. Tych co nie płacą, aresztujemy jako heretyków >;P Cooo znów się nikt nie spodziewał.....

Co do religii dzis u nas chodził ksiądz po kolędzie.
Nie chciało mi się z nim gadać ,sprzątać i szukać kropidła
Mąż zaczął żartować z mojego taty,zatwardziałego ateisty pomimo demencji i mówi:tato,chce tata przyjąć księdza?
Nie ,po co?
Mąż dalej drąży|:ale może jednak?
Tata się roześmiał i mówi:nieeee,a po co to komedię robić
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Hmm >;) Metoda jest znana >;))

Lothar.
Śmiech to zdrowie Michalino >;) Patrzę bardziej pragmatycznie, to diler narkotyków mentalnych, chce dalej ciągnąć biznes? No to czas na rozmowę o... Dobrym pasterzu? >;) Przyznam że lubię purnonsens i takie ukryte zagadki :) w sumie to gimnastyka umysłu >;))