O matko! Wojtek, wiesz jak ja dawno nie jadłam golonki? Ale mi teraz smaka zrobiłeś ;)). Ps. Jasne, że się gapią. Przy golonce to pewnie niejednemu psu by ślinka pociekła ;)) Jak chcesz coś zrobić, to musiałbyś zmienić repertuar żywieniowy. Pieskom miecho, a sobie w tym czasie jakieś grzyby, czy ryż z jarzynami :P ![]() |
W zeszłym tygodniu była ta golonka w kapuście :) a była taka smakowita :) że jeszcze powtórzę >;PPP W mięsnym się do mnie "uśmiechnęła" też bardzo dawno nie jadłem. Teraz jesień, robi się chłodno to akurat dobry czas na taki mało dietetyczny posiłek >;)) Kolega mi narobił smaka, bo w Kauflandzie nakupił takich, małych gotowych golonek w zalewie, w folii, co się tylko podgrzewa i jest gotowe i tak mi zapachniało, że zapamiętałem >;)) Domowa to bez tych chemii >;)) Serenko, ryż z warzywami dla faceta co lata po budowach? Ja bym zjadł coś... Konkretnego >;PPPP
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
Nie śmiej się Andrzeju
![]() ![]() |
Kupiłem parę miesięcy temu, gotową już upieczoną, jeszcze gorącą ze sklepu. Kupuję tam też gotowe upieczone udka kurzęcie. Udka są dobre, fajne przyprawy. A golonka była...Przesolona. Już więcej nie kupię. Piłem wodę do północy, a potem w nocy latałem...
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Te gotowce w kaufie to sama chemia, chociaż nie twierdzę, że nie pachnie. Wojtusiu, ale jak "latasz" to od tego ryżu będziesz lżejszy ;)) Mogłaby być rybka, ale pewnie psiaki już by stały w kolejce? ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
![]() ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Jeszcze obrazki wkleja! Okrutnik jeden! ;)) Jak mi nie przejdzie, to jutro się rozejrzę za golonką ;) ![]() |
Na jutro.... krewetki w cieście na ostro >;PP Żebym był pijący, to do tego pasuje malutki kieliszek jarzębiaku (domowego). Też mi w oko wpadły w rybnym, takie piękne krewetki tygrysie, chciałem kupić dorsza, a wyszedłem z pstrągiem i krewetkami >;PPP
![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Bo to trzeba Andrzeju samemu zrobić jak sam lubisz, bardzo mało solę i wszędzie w restauracjach wydaje mi się, że za mocno solą >;)) A to wcale tak dużo roboty nie ma, tylko nie wiem czy tam kupisz dobrą kapustę kiszoną, a jak nie, to zrób w piwie po bawarsku i podaj z zasmażona kapustką słodką, też dobre >;))) |
Free forum by Nabble | Edit this page |