Biegnij Lola biegnij napisał/a
Michalina muszę ci coś powiedzieć. Pamiętasz, jak mówiłam , że jesteśmy do siebie bardzo podobne? Ja wtedy nie wiedziałam nawet, że istnieją jakieś lalaki, czy skwarki, w ogóle nie ogarniałam całej tej "magii" o której rozmawiałaś z kropelką i kawusią, ale i tak czułam, że jesteś mi bliska. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że od kropelki odstręczały mnie opowieści od Reptilianach, religia New Age, te wszystkie sentencje i mądrości. Okazuje się, że było w tym troszeczkę prawdy, tyle, że kropelka chyba sama nie wiedziała o co chodzi ( wiedziała, że dzwonią, ale nie wiedziała w którym kościele)? Krążyła w kółko, ale nie sięgała sedna. A kawusia ze swoimi "wierzeniami" od dzwoniącej w fałszywe dzwon(KI) Anji, była mi zupełnie obca, odległa. Upewniła mnie w tym przekonaniu, kiedy mówiła o Anji w kontekście "wolności macic", czyli przyzwolenia na mordowanie własnych dzieci w ramach jakiejś wolności!!!! Nie wiem , czy mnie dobrze zrozumiesz, bo mówię o okresie, kiedy tzw "magia" była dla mnie jakimś gównem, które przykleiło mi się do buta, a ja próbowałam je strzepnąć. Ale kiedy dotarło do mnie, że słowo "magia" znaczy zupełnie coś innego niż mi się pierwotnie wydawało jestem za "magią" he he Ja! szkiełko i oko he he
Pewnie Ci Ewa chodzi o to,że ija we wszystko nie wierzę jak leci,musi mnie coś przekonać,że tak jest .Albo coś poczuje na własnej skórze.
Ewa,Kropelka jest bardzo ciepłą istotą i pamiętaj,że kazdy ma swoją ścieżkę,jednego jego wierzenia poprowadzą na właściwą,dobrą dla duszy droge a inny się pogubi:)
Wszystko ma swój czas,widać dojrzalaś do pewnych tematów ,jestem pod wrazeniem,jak się angażujesz,całą sobą!;))
No i dobrze,bo jestes prawdziwa w tej fascynacji:))
Zauwazyłam tez i u siebie,że jak się na coś nakręcę to nie mogę przestać i się fokusuję na danym temacie,a potem znowu coś odkrywam i znowu jazda!!he,he;))Pasjonaci tak mają;))