Córka mojej krewnej kupiła jej prosty telefon dla seniora, kobity ładują 2 dni i naładować się nie chce, oglądam, podejrzanie lekki, do opakowania, a tam .... bateria ładnie zafoliowana, to się pytam "a kuku, a co to"? A w instrukcji nie napisali żeby baterię wsadzić >;)) Normalnie "amerykanki" >;))