Wojtek jesteś pewnien,że sam to upiekłeś?

Jak wiesz (pewnie już wszyscy wiedza;)),ze nienawidzę kuchni;)
Zrobiłam piernik,sernik i makowiec na kruchym cieście;)
Niestety do dzis zostało juz mniej jak połowa tych ciast bo moi sie dossali do nich;)
Wczoraj wysłałam męża po gotowe ciasto bo jutro ma byc jego brat z Lublina a mój brat się zapowiedział na 2 dzień świat i wstyd jakby nie było czym poczęstować

Musiałabym delicje pomarańczowe odpakowac albo ciasteczka jeżyki,no obciach!