|
A no pewnie. Chyba nie ma takiego na świecie, co by nie lubił "włoszczyzny", hehehe Nutki są melodyjne, wpadające w ucho, dające się potem zanucić. Ale od lat osiemdziesiątych Włosi zaczęli trochę naśladować nutki innych krajów, przez co ta muza straciła swoją oryginalność. Trwa to do dziś...Z wyjątkami...
|