A jednak...Wyłowiłem robaczka...
Nie uwierzycie, ale on brał udział w holokauście...
"Joachim Freiherr von der Leyen (urodzony 28 września 1897 w Haus Meer , Büderich (Meerbusch) ; † 1945 w Dreźnie ) był niemieckim prawnikiem i urzędnikiem administracyjnym , który pracował jako administrator powiatu w okupowanych krajach Czechosłowacji i Polsce w okresie narodowego socjalizmu epoki i jako starosta dystryktu Galicja brał udział w organizacji Holokaustu ."
A jednak...Wyłowiłem robaczka...
Nie uwierzycie, ale on brał udział w holokauście...
"Joachim Freiherr von der Leyen (urodzony 28 września 1897 w Haus Meer , Büderich (Meerbusch) ; † 1945 w Dreźnie ) był niemieckim prawnikiem i urzędnikiem administracyjnym , który pracował jako administrator powiatu w okupowanych krajach Czechosłowacji i Polsce w okresie narodowego socjalizmu epoki i jako starosta dystryktu Galicja brał udział w organizacji Holokaustu ."
Czyli gorzej. On nie był w Wehrmachcie. On był w Gestapo...
To są wszystko potomkowie tego gówna, od lat siedzą na tronach i wysokich stanowiskach. A ten tylko kacapy he he kacapy, szczególnie te na stanowiskach to też ta sama syjonistyczna swołocz