Doggerland...

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
62 wiadomości Opcje
1234
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Doggerland...

Amigoland
Kawusia napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar napisał/a
Ja pracowałem dla nich i coś usłyszałem, doczytałem i hmm chyba nawet lepiej nie pisać o czym się dowiedziałem, bo to do dziś, jest hmm niezdrowe. A gdzie spoczywa?

Dziwi mnie że Media Narodowe które raczej przypominają o polskiej historii, biorą w tym udział. Udział w szkalowaniu polskich bohaterów. Dobrze, wykreślmy wszystkich, bo na każdego coś się znajdzie. Wykreślmy królów, bo brali sobie za żony nieletnie. Wykreślmy Kościuszkę i Pułaskiego bo oni też mieli coś za uszami. A inne narody mają na pomnikach rzeczywistych masowych morderców jak król Leopold, czy inni generałowie na pomnikach w USA. I tam się dba o historię. No ale nie u nas , u nas musi być wszystko be. Bo Polak to bezmyślny zacofany osobnik. Jaką on może mieć historię?
Bo u nas w POlsce o prawdziwych bohaterach się nie mówi,Kapujesz?Dlatego bo historię się pisze dla głupienia Polaków,a nie do oświecenia ich.Polska ma wielu bohaterów,ale nawet nie poznasz ich imion,bo zostały zatajnione.Amigo nie mów mi że ty tego nie rozumiesz,bo kto jak nie ty,oświecony facet.
Rozumiem Kawusiu. Ale jakbyśmy mieli nadmiar bohaterów. To możemy sobie z któregoś tam zrezygnować. Ale nie mamy ich za dużo, tych znanych w świecie...Mam na myśli. Sądzę że nie stawiano by w Polsce pomników komuś, o kim się nic nie wie...Albo nie wszystko...Bo jego historia jest mglista. Piłsudski był idolem II RP i jako takiego uhonorowano go pamięcią i pomnikami...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Doggerland...

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kawusia
Pan Gwiazda jest już nierozpoznawalny, bo jego miejsce zajął Bolek. Tak to działa, warto byś ostrożnym z ocenami. Jeszcze będziemy się śmiać z "prawdy historycznej" >;) Czy noblista pan Miłosz był.... komunistą?



Andrzej Stanisław Gwiazda (ur. 14 kwietnia 1935 w Pińczowie) – polski inżynier elektronik, związkowiec, nauczyciel akademicki, publicysta, działacz opozycji w okresie Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, współtwórca Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża i NSZZ „Solidarność”, kawaler Orderu Orła Białego.
Spis treści

    1 Życiorys
        1.1 Działalność opozycyjna w PRL
        1.2 III Rzeczpospolita
    2 Odznaczenia i wyróżnienia
    3 Życie prywatne
    4 Przypisy
    5 Bibliografia

Życiorys

Urodził się w Pińczowie. Jego ojciec Stanisław był marynarzem (mechanikiem) we Flotylli Rzecznej Marynarki Wojennej. Wiosną 1939 rodzina Gwiazdów przeniosła się do Pińska. Po wybuchu II wojny światowej jego ojciec trafił do oflagu, w niewoli przebywał do końca wojny. Andrzej Gwiazda wraz z matką i babką w 1940 zostali wywiezieni, trafili do kołchozu w północnym Kazachstanie[1]. Do Polski rodzina wróciła po sześciu latach, najpierw na krótko na Górny Śląsk, by ostatecznie zamieszkać w Gdańsku.

W 1953 rozpoczął studia na Politechnice Gdańskiej, skąd po dwóch latach został relegowany, a następnie powołany do wojska. W 1956 został zwolniony ze służby wojskowej i z powrotem przyjęty na uczelnię. Studia na kierunku elektronika ukończył w 1966, pozostając na uczelni do 1973 na stanowisku asystenta w Instytucie Cybernetyki Politechniki Gdańskiej. W 1967 wstąpił do Klubu Wysokogórskiego.
Działalność opozycyjna w PRL

Brał udział w wydarzeniach marcowych w 1968, jak również w grudniowych w 1970. W 1973 podjął pracę w Zakładach Okrętowych Urządzeń Elektrycznych i Automatyki Elmor.

W 1976 wspólnie z żoną napisał list do Sejmu PRL zawierający wyrazy poparcia dla postulatów głoszonych przez Komitet Obrony Robotników. Wkrótce otrzymali zakaz opuszczania granic PRL, zaczęli też być inwigilowani przez Służbę Bezpieczeństwa. Andrzej Gwiazda jako figurant otrzymał kryptonim Brodacz, używany przez SB do końca PRL[2]. Od 1977 współpracował z Biurem Interwencji KOR.

W 1978 znalazł się wśród założycieli Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża. Redagował wówczas biuletyn WZZ „Robotnik Wybrzeża”, zajmował się również drukiem i kolportażem innych wydawnictw drugiego obiegu. Od tego roku do 1980 około dziesięć razy był zatrzymywany przez funkcjonariuszy SB.

Po wybuchu strajku w sierpniu 1980 został członkiem prezydium Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdańskiej. Współtworzył NSZZ „Solidarność”, 17 września 1980, w dniu powołania związku, został wybrany na stanowisko wiceprzewodniczącego związku jako jeden z dwóch zastępców Lecha Wałęsy. Uczestniczył w negocjacjach ze stroną rządową w sprawie trzech postulatów MKS: zniesienia cenzury, zalegalizowania niezależnych związków zawodowych oraz uwolnienia więźniów politycznych. Zajmował następnie stanowiska wiceprzewodniczącego Międzyzakładowego Komitetu Założycielskiego, Krajowej Komisji Porozumiewawczej i Komisji Krajowej.

Po wprowadzeniu stanu wojennego został aresztowany 13 grudnia 1981 i internowany w Strzebielinku. Wkrótce przeniesiono go do aresztu śledczego w Białołęce, a we wrześniu 1982 (po wizycie przedstawicieli Międzynarodowego Czerwonego Krzyża) do jednego z ośrodków dla internowanych. 22 grudnia 1982 aresztowano go (wraz z 10 innymi internowanymi) i oskarżono o „próbę obalenia ustroju siłą”. Zwolnienie uzyskał 22 lipca 1984 na mocy amnestii.

16 grudnia 1984 został ponownie aresztowany, gdy wdał się w szarpaninę z funkcjonariuszami ZOMO, a następnie skazany na karę 5 miesięcy aresztu. Był osadzony najpierw w Gdańsku, później w Zabrzu, zwolniono go 15 maja 1985.

W latach 1986–1989 należał do liderów Grupy Roboczej Komisji Krajowej „Solidarności”, która sprzeciwiała się rozmowom z władzami PRL prowadzonymi pod przewodnictwem Lecha Wałęsy. Nie brał udziału w tworzeniu Komitetu Obywatelskiego ani obradach Okrągłego Stołu. Znalazł się wśród głównych oponentów Lecha Wałęsy, którego uznał za zdrajcę „ideałów sierpniowych” i agenta SB. Podjął działalność w Solidarności 80.
III Rzeczpospolita

Współtworzył wydawane przez jego żonę (w latach 1989–1997) pismo „Poza Układem”. Bez powodzenia z listy komitetu wyborczego Poza Układem (lista nr 18) ubiegał się o mandat poselski w wyborach parlamentarnych w 1993 (otrzymał 4069 głosów).

Do 1991 pozostawał bezrobotny, wrócił do Elmoru po wejściu w życie ustawy nakazującej przywrócenie do pracy zwolnionych z przyczyn politycznych. W 1998 przeszedł na emeryturę. W drugiej połowie lat 90. wycofał się z bieżącej polityki.
Andrzej Gwiazda z żoną, 2007

W 2005 z grupą byłych działaczy WZZ i NSZZ „S” z początku lat 80. zbojkotował oficjalne obchody 25. rocznicy powstania „Solidarności”, organizując wraz z pismem „Obywatel” własne uroczystości[3]. W tym samym roku nie przyjął amerykańskiego Medalu Wolności.

10 maja 2007 z rekomendacji Prawa i Sprawiedliwości został wybrany przez Senat w skład Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej. Podczas przesłuchania przed głosowaniem stwierdził, że strajk sierpniowy w 1980 był prowokowany przez SB, a „pewne rzeczy wskazują”, iż prowokatorem był m.in. marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, jeden z inicjatorów buntu w Stoczni Gdańskiej. Mimo żądań Bogdana Borusewicza, nie przedstawił żadnych dowodów na potwierdzenie tej tezy[4].

W 2011 wszedł w skład rady Stowarzyszenia Solidarni 2010[5]. W wyborach parlamentarnych w tym samym roku jako kandydat bezpartyjny z ramienia PiS bez powodzenia ubiegał się o mandat senatorski w okręgu gdańskim[6].

Publikuje m.in. w „Obywatelu” i „Gazecie Polskiej Codziennie”. Wraz z żoną wydał książkę Poza układem: publicystyka z lat 1988–2006 (Łódź 2008). Wywiad rzekę z Andrzejem Gwiazdą przeprowadziła Wiesława Kwiatkowska (Gwiazda miałeś rację, Sopot 1990), a z małżeństwem Gwiazdów Remigiusz Okraska (Gwiazdozbiór w „Solidarności”, Łódź 2009).
Odznaczenia i wyróżnienia

3 maja 2006, w uznaniu znamienitych zasług dla Rzeczypospolitej Polskiej, za działalność na rzecz przemian demokratycznych i wolnej Polski, prezydent Lech Kaczyński odznaczył go Orderem Orła Białego[7][8], a następnie powołał do Kapituły tego orderu. Andrzej Gwiazda odszedł z niej w 2010[9]. W 2016 ponownie nominowany w jej skład przez prezydenta Andrzeja Dudę[10], pełnił tę funkcję do 2018.

Zarządzeniem prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego z 11 listopada 1990 został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski[11]. 3 grudnia 1998 prezydent Aleksander Kwaśniewski, za wybitne zasługi w działalności na rzecz ruchu związkowego, nadał mu Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski[12].

W 1999 został wyróżniony Medalem Polonia Mater Nostra Est. W 2000 otrzymał tytuł honorowego obywatela Gdańska. Postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy z 13 marca 2018 został odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności[13].

W 2017 został laureatem Nagrody im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego (przyznanej przez Ruch Społeczny im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego)[14], a w 2018 otrzymał Nagrodę im. św. Grzegorza I Wielkiego (przyznaną przez miesięcznik „Niezależna Gazeta Polska – Nowe Państwo”)[15].
Życie prywatne
W 1961 zawarł związek małżeński z Joanną Dudą.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Andrzej_Gwiazda

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Doggerland...

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Kawusia napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar napisał/a
Ja pracowałem dla nich i coś usłyszałem, doczytałem i hmm chyba nawet lepiej nie pisać o czym się dowiedziałem, bo to do dziś, jest hmm niezdrowe. A gdzie spoczywa?

Dziwi mnie że Media Narodowe które raczej przypominają o polskiej historii, biorą w tym udział. Udział w szkalowaniu polskich bohaterów. Dobrze, wykreślmy wszystkich, bo na każdego coś się znajdzie. Wykreślmy królów, bo brali sobie za żony nieletnie. Wykreślmy Kościuszkę i Pułaskiego bo oni też mieli coś za uszami. A inne narody mają na pomnikach rzeczywistych masowych morderców jak król Leopold, czy inni generałowie na pomnikach w USA. I tam się dba o historię. No ale nie u nas , u nas musi być wszystko be. Bo Polak to bezmyślny zacofany osobnik. Jaką on może mieć historię?
Bo u nas w POlsce o prawdziwych bohaterach się nie mówi,Kapujesz?Dlatego bo historię się pisze dla głupienia Polaków,a nie do oświecenia ich.Polska ma wielu bohaterów,ale nawet nie poznasz ich imion,bo zostały zatajnione.Amigo nie mów mi że ty tego nie rozumiesz,bo kto jak nie ty,oświecony facet.
Rozumiem Kawusiu. Ale jakbyśmy mieli nadmiar bohaterów. To możemy sobie z któregoś tam zrezygnować. Ale nie mamy ich za dużo, tych znanych w świecie...Mam na myśli. Sądzę że nie stawiano by w Polsce pomników komuś, o kim się nic nie wie...Albo nie wszystko...Bo jego historia jest mglista. Piłsudski był idolem II RP i jako takiego uhonorowano go pamięcią i pomnikami...
Wolę obejrzeć kronikę przedwojenną niż teraz jakieś klipy Sommera. Najlepiej jest pluć na kogoś, kto nie może się bronic, bo już nie żyje. A Piłsudski był ze swoimi Legionami od początku do końca. Był jednym z nich, spał razem z nimi na polu i razem pili wódkę. Nie lubił i był nieufny do oficerków wykształconych w Wiedniu...Był prostym żołnierzem, za to go kochali...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Doggerland...

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar napisał/a
Pan Gwiazda jest już nierozpoznawalny, bo jego miejsce zajął Bolek. Tak to działa, warto byś ostrożnym z ocenami. Jeszcze będziemy się śmiać z "prawdy historycznej" >;) Czy noblista pan Miłosz był.... komunistą?



Andrzej Stanisław Gwiazda (ur. 14 kwietnia 1935 w Pińczowie) – polski inżynier elektronik, związkowiec, nauczyciel akademicki, publicysta, działacz opozycji w okresie Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, współtwórca Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża i NSZZ „Solidarność”, kawaler Orderu Orła Białego.
Spis treści

    1 Życiorys
        1.1 Działalność opozycyjna w PRL
        1.2 III Rzeczpospolita
    2 Odznaczenia i wyróżnienia
    3 Życie prywatne
    4 Przypisy
    5 Bibliografia

Życiorys

Urodził się w Pińczowie. Jego ojciec Stanisław był marynarzem (mechanikiem) we Flotylli Rzecznej Marynarki Wojennej. Wiosną 1939 rodzina Gwiazdów przeniosła się do Pińska. Po wybuchu II wojny światowej jego ojciec trafił do oflagu, w niewoli przebywał do końca wojny. Andrzej Gwiazda wraz z matką i babką w 1940 zostali wywiezieni, trafili do kołchozu w północnym Kazachstanie[1]. Do Polski rodzina wróciła po sześciu latach, najpierw na krótko na Górny Śląsk, by ostatecznie zamieszkać w Gdańsku.

W 1953 rozpoczął studia na Politechnice Gdańskiej, skąd po dwóch latach został relegowany, a następnie powołany do wojska. W 1956 został zwolniony ze służby wojskowej i z powrotem przyjęty na uczelnię. Studia na kierunku elektronika ukończył w 1966, pozostając na uczelni do 1973 na stanowisku asystenta w Instytucie Cybernetyki Politechniki Gdańskiej. W 1967 wstąpił do Klubu Wysokogórskiego.
Działalność opozycyjna w PRL

Brał udział w wydarzeniach marcowych w 1968, jak również w grudniowych w 1970. W 1973 podjął pracę w Zakładach Okrętowych Urządzeń Elektrycznych i Automatyki Elmor.

W 1976 wspólnie z żoną napisał list do Sejmu PRL zawierający wyrazy poparcia dla postulatów głoszonych przez Komitet Obrony Robotników. Wkrótce otrzymali zakaz opuszczania granic PRL, zaczęli też być inwigilowani przez Służbę Bezpieczeństwa. Andrzej Gwiazda jako figurant otrzymał kryptonim Brodacz, używany przez SB do końca PRL[2]. Od 1977 współpracował z Biurem Interwencji KOR.

W 1978 znalazł się wśród założycieli Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża. Redagował wówczas biuletyn WZZ „Robotnik Wybrzeża”, zajmował się również drukiem i kolportażem innych wydawnictw drugiego obiegu. Od tego roku do 1980 około dziesięć razy był zatrzymywany przez funkcjonariuszy SB.

Po wybuchu strajku w sierpniu 1980 został członkiem prezydium Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdańskiej. Współtworzył NSZZ „Solidarność”, 17 września 1980, w dniu powołania związku, został wybrany na stanowisko wiceprzewodniczącego związku jako jeden z dwóch zastępców Lecha Wałęsy. Uczestniczył w negocjacjach ze stroną rządową w sprawie trzech postulatów MKS: zniesienia cenzury, zalegalizowania niezależnych związków zawodowych oraz uwolnienia więźniów politycznych. Zajmował następnie stanowiska wiceprzewodniczącego Międzyzakładowego Komitetu Założycielskiego, Krajowej Komisji Porozumiewawczej i Komisji Krajowej.

Po wprowadzeniu stanu wojennego został aresztowany 13 grudnia 1981 i internowany w Strzebielinku. Wkrótce przeniesiono go do aresztu śledczego w Białołęce, a we wrześniu 1982 (po wizycie przedstawicieli Międzynarodowego Czerwonego Krzyża) do jednego z ośrodków dla internowanych. 22 grudnia 1982 aresztowano go (wraz z 10 innymi internowanymi) i oskarżono o „próbę obalenia ustroju siłą”. Zwolnienie uzyskał 22 lipca 1984 na mocy amnestii.

16 grudnia 1984 został ponownie aresztowany, gdy wdał się w szarpaninę z funkcjonariuszami ZOMO, a następnie skazany na karę 5 miesięcy aresztu. Był osadzony najpierw w Gdańsku, później w Zabrzu, zwolniono go 15 maja 1985.

W latach 1986–1989 należał do liderów Grupy Roboczej Komisji Krajowej „Solidarności”, która sprzeciwiała się rozmowom z władzami PRL prowadzonymi pod przewodnictwem Lecha Wałęsy. Nie brał udziału w tworzeniu Komitetu Obywatelskiego ani obradach Okrągłego Stołu. Znalazł się wśród głównych oponentów Lecha Wałęsy, którego uznał za zdrajcę „ideałów sierpniowych” i agenta SB. Podjął działalność w Solidarności 80.
III Rzeczpospolita

Współtworzył wydawane przez jego żonę (w latach 1989–1997) pismo „Poza Układem”. Bez powodzenia z listy komitetu wyborczego Poza Układem (lista nr 18) ubiegał się o mandat poselski w wyborach parlamentarnych w 1993 (otrzymał 4069 głosów).

Do 1991 pozostawał bezrobotny, wrócił do Elmoru po wejściu w życie ustawy nakazującej przywrócenie do pracy zwolnionych z przyczyn politycznych. W 1998 przeszedł na emeryturę. W drugiej połowie lat 90. wycofał się z bieżącej polityki.
Andrzej Gwiazda z żoną, 2007

W 2005 z grupą byłych działaczy WZZ i NSZZ „S” z początku lat 80. zbojkotował oficjalne obchody 25. rocznicy powstania „Solidarności”, organizując wraz z pismem „Obywatel” własne uroczystości[3]. W tym samym roku nie przyjął amerykańskiego Medalu Wolności.

10 maja 2007 z rekomendacji Prawa i Sprawiedliwości został wybrany przez Senat w skład Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej. Podczas przesłuchania przed głosowaniem stwierdził, że strajk sierpniowy w 1980 był prowokowany przez SB, a „pewne rzeczy wskazują”, iż prowokatorem był m.in. marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, jeden z inicjatorów buntu w Stoczni Gdańskiej. Mimo żądań Bogdana Borusewicza, nie przedstawił żadnych dowodów na potwierdzenie tej tezy[4].

W 2011 wszedł w skład rady Stowarzyszenia Solidarni 2010[5]. W wyborach parlamentarnych w tym samym roku jako kandydat bezpartyjny z ramienia PiS bez powodzenia ubiegał się o mandat senatorski w okręgu gdańskim[6].

Publikuje m.in. w „Obywatelu” i „Gazecie Polskiej Codziennie”. Wraz z żoną wydał książkę Poza układem: publicystyka z lat 1988–2006 (Łódź 2008). Wywiad rzekę z Andrzejem Gwiazdą przeprowadziła Wiesława Kwiatkowska (Gwiazda miałeś rację, Sopot 1990), a z małżeństwem Gwiazdów Remigiusz Okraska (Gwiazdozbiór w „Solidarności”, Łódź 2009).
Odznaczenia i wyróżnienia

3 maja 2006, w uznaniu znamienitych zasług dla Rzeczypospolitej Polskiej, za działalność na rzecz przemian demokratycznych i wolnej Polski, prezydent Lech Kaczyński odznaczył go Orderem Orła Białego[7][8], a następnie powołał do Kapituły tego orderu. Andrzej Gwiazda odszedł z niej w 2010[9]. W 2016 ponownie nominowany w jej skład przez prezydenta Andrzeja Dudę[10], pełnił tę funkcję do 2018.

Zarządzeniem prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego z 11 listopada 1990 został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski[11]. 3 grudnia 1998 prezydent Aleksander Kwaśniewski, za wybitne zasługi w działalności na rzecz ruchu związkowego, nadał mu Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski[12].

W 1999 został wyróżniony Medalem Polonia Mater Nostra Est. W 2000 otrzymał tytuł honorowego obywatela Gdańska. Postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy z 13 marca 2018 został odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności[13].

W 2017 został laureatem Nagrody im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego (przyznanej przez Ruch Społeczny im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego)[14], a w 2018 otrzymał Nagrodę im. św. Grzegorza I Wielkiego (przyznaną przez miesięcznik „Niezależna Gazeta Polska – Nowe Państwo”)[15].
Życie prywatne
W 1961 zawarł związek małżeński z Joanną Dudą.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Andrzej_Gwiazda

To KOR przesiał z kim idzie dalej, a z kim im nie pod drodze...KOR, czyli żydzi...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Doggerland...

Kawusia
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Doggerland...

Amigoland
Kawusia napisał/a
Amigoland napisał/a
Kawusia napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar napisał/a
Ja pracowałem dla nich i coś usłyszałem, doczytałem i hmm chyba nawet lepiej nie pisać o czym się dowiedziałem, bo to do dziś, jest hmm niezdrowe. A gdzie spoczywa?

Dziwi mnie że Media Narodowe które raczej przypominają o polskiej historii, biorą w tym udział. Udział w szkalowaniu polskich bohaterów. Dobrze, wykreślmy wszystkich, bo na każdego coś się znajdzie. Wykreślmy królów, bo brali sobie za żony nieletnie. Wykreślmy Kościuszkę i Pułaskiego bo oni też mieli coś za uszami. A inne narody mają na pomnikach rzeczywistych masowych morderców jak król Leopold, czy inni generałowie na pomnikach w USA. I tam się dba o historię. No ale nie u nas , u nas musi być wszystko be. Bo Polak to bezmyślny zacofany osobnik. Jaką on może mieć historię?
Bo u nas w POlsce o prawdziwych bohaterach się nie mówi,Kapujesz?Dlatego bo historię się pisze dla głupienia Polaków,a nie do oświecenia ich.Polska ma wielu bohaterów,ale nawet nie poznasz ich imion,bo zostały zatajnione.Amigo nie mów mi że ty tego nie rozumiesz,bo kto jak nie ty,oświecony facet.
Rozumiem Kawusiu. Ale jakbyśmy mieli nadmiar bohaterów. To możemy sobie z któregoś tam zrezygnować. Ale nie mamy ich za dużo, tych znanych w świecie...Mam na myśli. Sądzę że nie stawiano by w Polsce pomników komuś, o kim się nic nie wie...Albo nie wszystko...Bo jego historia jest mglista. Piłsudski był idolem II RP i jako takiego uhonorowano go pamięcią i pomnikami...
Amigo w ostatnich latach wszystko czym żyłam w co wierzyłam okazało się nie prawdą.Widzisz nie znaliśmy go osobiście,i dlatego jest to już kwestia wiary ,a nie wiedzy.Natomiast to jest czas prawdy i nie jedno imię zostanie oczyszczone z zarzutu,ale też nie jedno zostanie poddane zarzutom.Musisz przywyknąć do tego ,że nie przekazywali nam prawdy ,ale przekazywali to co było konieczne.W każdych czasach produkuje się bohatera,w tych mamy Wałęsę.A tymczasem literatura pokazuje wielu bohaterów,którzy ginęli za ojczyznę,i nikt nawet nie zna ich imion.
No sama widzisz o co chodzi. Chodzi o odwrócenie wszystkiego do góry nogami. Bohaterowie bezimienni leżą w lesie...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Doggerland...

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Amigoland napisał/a
Kawusia napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar napisał/a
Ja pracowałem dla nich i coś usłyszałem, doczytałem i hmm chyba nawet lepiej nie pisać o czym się dowiedziałem, bo to do dziś, jest hmm niezdrowe. A gdzie spoczywa?

Dziwi mnie że Media Narodowe które raczej przypominają o polskiej historii, biorą w tym udział. Udział w szkalowaniu polskich bohaterów. Dobrze, wykreślmy wszystkich, bo na każdego coś się znajdzie. Wykreślmy królów, bo brali sobie za żony nieletnie. Wykreślmy Kościuszkę i Pułaskiego bo oni też mieli coś za uszami. A inne narody mają na pomnikach rzeczywistych masowych morderców jak król Leopold, czy inni generałowie na pomnikach w USA. I tam się dba o historię. No ale nie u nas , u nas musi być wszystko be. Bo Polak to bezmyślny zacofany osobnik. Jaką on może mieć historię?
Bo u nas w POlsce o prawdziwych bohaterach się nie mówi,Kapujesz?Dlatego bo historię się pisze dla głupienia Polaków,a nie do oświecenia ich.Polska ma wielu bohaterów,ale nawet nie poznasz ich imion,bo zostały zatajnione.Amigo nie mów mi że ty tego nie rozumiesz,bo kto jak nie ty,oświecony facet.
Rozumiem Kawusiu. Ale jakbyśmy mieli nadmiar bohaterów. To możemy sobie z któregoś tam zrezygnować. Ale nie mamy ich za dużo, tych znanych w świecie...Mam na myśli. Sądzę że nie stawiano by w Polsce pomników komuś, o kim się nic nie wie...Albo nie wszystko...Bo jego historia jest mglista. Piłsudski był idolem II RP i jako takiego uhonorowano go pamięcią i pomnikami...
Wolę obejrzeć kronikę przedwojenną niż teraz jakieś klipy Sommera. Najlepiej jest pluć na kogoś, kto nie może się bronic, bo już nie żyje. A Piłsudski był ze swoimi Legionami od początku do końca. Był jednym z nich, spał razem z nimi na polu i razem pili wódkę. Nie lubił i był nieufny do oficerków wykształconych w Wiedniu...Był prostym żołnierzem, za to go kochali...
Prawda jest Córką Czasu Andrzeju. Jasne że dobrze się ogląda Kroniki Filmowe :) to przecież robota fachowców od..... Propagandy. A Prawda jest trudna i często bolesna. Chciałbyś oglądać, jak łapano haki na twoich znajomych i co pisali o tobie w raportach? A mój kolega pisał takie raporty, jego brat rozjechał babcię na pasach, zaproponowali, brata wypuścili,no i pisał zawsze mu podrzucaliśmy jakiś temat żeby nie pisał prawdy, to nie był zły facet, ale trzeba było uważać, kombinowaliśmy, czy temu bratu tej babci nie wepchnęli pod koła.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Doggerland...

Kawusia
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Doggerland...

Amigoland
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar napisał/a
Amigoland napisał/a
Amigoland napisał/a
Kawusia napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar napisał/a
Ja pracowałem dla nich i coś usłyszałem, doczytałem i hmm chyba nawet lepiej nie pisać o czym się dowiedziałem, bo to do dziś, jest hmm niezdrowe. A gdzie spoczywa?

Dziwi mnie że Media Narodowe które raczej przypominają o polskiej historii, biorą w tym udział. Udział w szkalowaniu polskich bohaterów. Dobrze, wykreślmy wszystkich, bo na każdego coś się znajdzie. Wykreślmy królów, bo brali sobie za żony nieletnie. Wykreślmy Kościuszkę i Pułaskiego bo oni też mieli coś za uszami. A inne narody mają na pomnikach rzeczywistych masowych morderców jak król Leopold, czy inni generałowie na pomnikach w USA. I tam się dba o historię. No ale nie u nas , u nas musi być wszystko be. Bo Polak to bezmyślny zacofany osobnik. Jaką on może mieć historię?
Bo u nas w POlsce o prawdziwych bohaterach się nie mówi,Kapujesz?Dlatego bo historię się pisze dla głupienia Polaków,a nie do oświecenia ich.Polska ma wielu bohaterów,ale nawet nie poznasz ich imion,bo zostały zatajnione.Amigo nie mów mi że ty tego nie rozumiesz,bo kto jak nie ty,oświecony facet.
Rozumiem Kawusiu. Ale jakbyśmy mieli nadmiar bohaterów. To możemy sobie z któregoś tam zrezygnować. Ale nie mamy ich za dużo, tych znanych w świecie...Mam na myśli. Sądzę że nie stawiano by w Polsce pomników komuś, o kim się nic nie wie...Albo nie wszystko...Bo jego historia jest mglista. Piłsudski był idolem II RP i jako takiego uhonorowano go pamięcią i pomnikami...
Wolę obejrzeć kronikę przedwojenną niż teraz jakieś klipy Sommera. Najlepiej jest pluć na kogoś, kto nie może się bronic, bo już nie żyje. A Piłsudski był ze swoimi Legionami od początku do końca. Był jednym z nich, spał razem z nimi na polu i razem pili wódkę. Nie lubił i był nieufny do oficerków wykształconych w Wiedniu...Był prostym żołnierzem, za to go kochali...
Prawda jest Córką Czasu Andrzeju. Jasne że dobrze się ogląda Kroniki Filmowe :) to przecież robota fachowców od..... Propagandy. A Prawda jest trudna i często bolesna. Chciałbyś oglądać, jak łapano haki na twoich znajomych i co pisali o tobie w raportach? A mój kolega pisał takie raporty, jego brat rozjechał babcię na pasach, zaproponowali, brata wypuścili,no i pisał zawsze mu podrzucaliśmy jakiś temat żeby nie pisał prawdy, to nie był zły facet, ale trzeba było uważać, kombinowaliśmy, czy temu bratu tej babci nie wepchnęli pod koła.
Stawiam dobre imię narodu na pierwszym miejscu. A jakie my możemy mieć dobre imię jeżeli podkopujemy swoich bohaterów, autorytety? Przecież im tylko o to chodzi? Mało że nas wkręcają w współodpowiedzialność za wymordowanie żydów, to do tego dochodzą jeszcze takie kwiatki jak ten z Piłsudskim. Dlaczego nie myślimy? Prawda? Prawda zawsze leży po środku...Tylko że tą prawdę o Piłsudskim, ktoś chce przechylić na niekorzystną stronę. Dziwię się Mediom Narodowym że biorą w tym udział. Mediom pokazującym Marsze Niepodległości. Niepodległości której wizytówką był nie kto inny tylko Józef Piłsudski...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Doggerland...

Amigoland
Wojtek. Jak Polacy dali sobie nawet odebrać swoje muzeum martyrologi, to o czym tu mową? Już nic mnie nie zdziwi w Polsce I powoli dochodzę do wniosku żeby dać sobie spokój z tym "polskim" sprawami , bo tam się nic nie zmieni. Czułem to już ponad 30 lat temu...Przeczucie mnie nie zawiodło...Aaa skąd się wzięło to przeczucie? Ano stąd że znałem historię Polski...

Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Doggerland...

Lothar.
A wiesz Andrzeju jaki układ miał pan Piłsudski z Kahałem i dlaczego zakazał karania, strzelających braci starszych, do żołnierzy Polskich we Lwowie?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Doggerland...

Amigoland
Lothar napisał/a
A wiesz Andrzeju jaki układ miał pan Piłsudski z Kahałem i dlaczego zakazał karania, strzelających braci starszych, do żołnierzy Polskich we Lwowie?
Jak to jest kolejna sensacja typu że ktoś coś powiedział, ktoś coś przeczytał, to ja dziękuję, za takie info. Interesują mnie tylko dowody historyczne. Dajemy się wkręcać osobom nieprzyjaznym Polsce. Gadamy na Grossa że nas wkręca, ale my sami się wkręcamy, gadając opowieści, dziwnej treści...
Teraz mi powiedz jak żołnierz Legionów rozpoznał "starszego brata" strzelającego do niego. Wojtek. Byłeś w wojsku i wiesz jak to jest. Czego cię tam uczyli. Uczyli cię tego, że jak do ciebie strzelają to ty się bronisz, czyli też strzelasz. Chyba nie uczyli cię tego żebyś pytał nieprzyjaciela..."Halo? Jesteś żydem? Bo jak jesteś żydem , to ja nie będę strzelał...Ale ty możesz, " Hehehe. Jak sam widzisz ta opowiastka nie trzyma się nawet "kupy". Jakby Piłsudski wydał taki rozkaz, chyba by go wyśmiali, ty też byś pewnie to zrobił jakby ci dowódca wydał podobny rozkaz...Ten kto wypisuje takie brednie chce tylko zdyskredytować Piłsudskiego w oczach narodu. O widzicie? jakiego mieliście Naczelnika idiotę?
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Doggerland...

Amigoland
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Doggerland...

Amigoland
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Doggerland...

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Ludzie pragną w coś wierzyć Andrzeju, w coś prostego z dobrym zakończeniem. Wyleczyli mnie tego w wojsku, a potem jako animator ruchów młodzieżowych nauczyłem się jak to się robi. Tobie też się nie spodoba, ale nie jesteśmy dziećmi, zrozumiesz >;))

https://marucha.wordpress.com/2016/07/30/jozef-pilsudski-vel-selman-zyd-litewski-agent-austriacko-pruski-zdrajca-polski/
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Doggerland...

Kawusia
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Doggerland...

Lothar.
>;))
Chyba wszyscy idziemy tą Drogą, ale Andrzeja może to boleć.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Doggerland...

Kawusia
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Doggerland...

Lothar.
Może hmm zabieramy Andrzejowi dumę narodową? Ale o złych sprawach to lepiej wiedzieć i od swoich. W tej chwili to my jesteśmy żydami europy, okradani rujnowani i zniewalani.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Doggerland...

Kawusia
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
1234