Pewnie tak. A z drugiej strony, co innego badania laboratoryjne, co innego praktyka. A na samym końcu i tak ma być wszystko drogo. Elektrownie atomowe w Niemczech dostały dotacje na wybudowanie. Bo kto ma tyle pieniędzy, hehehe. Czyli społeczeństwo sfinalizowało ich budowę. Potem te elektrownie utworzyły między sobą jakieś korporacje, EON, EnBW, Wattenfall i inne. Zamiast ze sobą konkurować równo dusiły cenami społeczeństwo. Potem musiały się zredukować. Oczywiście wystąpiły do sądów o...Wyrównanie strat. Państwo wyrównało straty...Czyt. Społeczeństwo. Teraz te elektrownie ponownie będą uruchamiane. Zgadnijcie kto znowu za to zapłaci?? Hehehe...
Druga tura bez Bonżura...