Lothar. napisał/a
Pamiętasz Andrzeju handel używanymi Podręcznikami? Tylko teraz rok w rok zmieniają podręczniki żeby je sprzedawać. A nie można z nich korzystać w sieci i nie marnować tyle papieru i Pieniędzy? Ponad 1000zł na jedno dziecko? Chyba ich po......
No pamiętam. Chodziłem chyba na Koszykową, tam był Antykwariat z książkami, a przed rozpoczęciem roku szkolnego, ludzie wystawiali do sprzedaży podręczniki przed sklepem. Dużo tam narodu się kręciło o tej porze...
No tak 1000 zł na jedno dziecko to dużo. A jak ktoś ma bliźniaki?? Hehehe...
Druga tura bez Bonżura...