Czasami to się zastanawiam czy osoby po aplikacji sędziowskiej nie powinny przechodzić gruntownych badań >;))

[Amigoland]

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

U mnie, na wieczór, kiedy jest już ciemno. Chodzi chłopak z amstafem na spacer. Pies jest na smyczy i strasznie ciągnie. Wydaje przy tym dźwięk, jak jakaś bestia z horroru. Obecnie mało jest terenów , gdzie ten pies może być spuszczany ze smyczy, żeby się wybiegał...Ludzie wyjeżdżają z psem za miasto i tam gdzieś na łąkach, wypuszczają te psy

W sumie to szkoda psa.
Pies jak ma kaganiec to niech sobie biega,mnie wkurza,że puszczają psy bez kagańca.

To fakt. Wszystkie psy powinny wychodzić w kagańcach...

[Amigoland]

A ten listonosz co tam spryskał psa gazem, powinien mieć sprawę w sądzie...Dowody są...

[Lothar.]

Może to postawa psychiczna? Bo mnie jakoś duże psy "lubią" >;))) Aaaa bo ja pachnę psem, a wy kotami i jesteście "podejrzani" >;))

[Amigoland]

Rzadko spotykam dużego psa na swojej drodze, bo przeważnie jestem autem A jak już...To ignoruję

[Lothar.]

Ja chodzę po domach i zwierzaki już tam są >;)

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Ja chodzę po domach i zwierzaki już tam są >;)

Oje...Pewnie same amstafy

[Lothar.]

Amstaf będzie na sobotę zobaczymy czy mnie polubi >;))))

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Amstaf będzie na sobotę zobaczymy czy mnie polubi >;))))

Nie zapomnij zabrać ze sobą gazu pieprzowego Na pewno właściel będzie zadowolony że mu "uspokoisz" pieska

[Lothar.]

Poproszę o zamknięcie, bo tak się pracować, nie da żeby taki wielki pies się kręcił pod nogami >;)) Lecisz podepczesz albo się i na takim przewrócisz to żarty nie są, Andrzeju >;))

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Poproszę o zamknięcie, bo tak się pracować, nie da żeby taki wielki pies się kręcił pod nogami >;)) Lecisz podepczesz albo się i na takim przewrócisz to żarty nie są, Andrzeju >;))

A spróbuj go nadepnąć, potraktuje to jako atak na jego godność No i wtedy pewnie pokaże swoje piękne, zdrowe ząbki...

[Lothar.]

Oby nie Andrzeju >;))) On jest u siebie, a ja..... w gościach >;)))