Czarne Smerfy? Co się porobiło? >;))

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
23 wiadomości Opcje
12
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Czarne Smerfy? Co się porobiło? >;))

Lothar.
Już myślałem że przyszła na nie bieda i.... ktoś je "ochrzcił" >;)) no ale Papa Smerf zna Magie i nie dopuścił by żeby jakiś zły czarnoksiężnik :) zrobił im krzywdę. Ten Gargamel z kotem Klakierem kogoś mi przypomina >;PP





Czarne Smerfy. Tom 1
Pierwszy tom sławnej serii o przygodach uwielbianych przez dzieci niebieskich skrzatów! Album zawiera trzy opowieści: Czarne Smerfy, Latający Smerf i Łowca Smerfów. Smerfy żyją w wiosce położonej za górami, za lasami. Przewodzi im mądry i znający magię Papa Smerf, ale nawet on nie może przewidzieć wszystkich niebezpieczeństw...
Pewnego dnia jeden z małych bohaterów zostaje ugryziony przez muchę bze-bze i zmienia się w czarnego stwora, którego jedynym celem jest pokąsanie innych Smerfów! Mieszkańców wioski czeka bitwa z rosnącą armią czarnych istot. Później poznamy wynalazcę, który marzy o lataniu w przestworzach, a w kolejnej historii dojdzie do pierwszego spotkania Smerfów z ich największym wrogiem – czarownikiem Gargamelem!

Smerfy wymyślił belgijski scenarzysta i grafik Pierre Culliford (1928–1992), używający pseudonimu Peyo. Obecnie autorami serii są następcy Peyo, w tym jego syn Thierry.

https://egmont.pl/Czarne-Smerfy.-Tom-1,14595074,p.html
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Czarne Smerfy? Co się porobiło? >;))

Lothar.
>;P
Ojcem Smerfetki był Gargamel :) była........ Piękną Brunetką >;P A z czego ją zrobił tatuś :) i w jakim celu? Kto żyje w nieświadomości, ten dowie się z filmu >;))

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Czarne Smerfy? Co się porobiło? >;))

Lothar.


Smerfetka

Kobieta-smerf. Jej hobby to hodowla kwiatów. Uwielbia podlewać je nucąc pod nosem. Nosi białą sukienkę i białe pantofle. Smerfetka została stworzona przy użyciu magii i alchemii złego czarodzieja – Gargamela. O ile w komiksie Smerfetka służyła jako narzędzie zemsty, gdyż Gargamel liczył na to, że złamie smerfom serca, o tyle w wersji animowanej jej celem było po prostu szpiegowanie smerfów. Gargamel stworzył ją, by czyniła zło, jednak po krótkim czasie "zaraziła się" ona dobrocią smerfów i przeszła na ich stronę. Początkowo miała czarne włosy i nie była specjalnie atrakcyjna, jednak dzięki operacji chirurgicznej Papy Smerfa (w kreskówce została przemieniona dzięki zaklęciu) przemieniła się w blond piękność. W komiksie była początkowo postacią jednorazową i na końcu odeszła z osady, ale ponieważ postać Smerfetki zyskała dużą popularność, w serialu animowanym zyskała stałe miejsce już od 1 odcinka (który opowiada właśnie niniejszą historię jej przybycia do wioski). Początkowo Marzyciel nie był co do niej przekonany. W oryginale Smerfetce głosu użyczyła Lucille Bliss, a w polskiej wersji Halina Chrobak

https://retro.pewex.pl/480405
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Czarne Smerfy? Co się porobiło? >;))

Lothar.

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Czarne Smerfy? Co się porobiło? >;))

Lothar.
Tu są fioletowe pewnie dlatego żeby skojarzenia nie były zbyt oczywiste >;))

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Czarne Smerfy? Co się porobiło? >;))

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
No...Idziemy z duchem czasu, hehehe. Ktoś się wystraszył żeby ktoś go nie podał do sądu. Ostatnio zamawiałem coś w necie i tam przy danych osobowych stoi jeszcze Pan/Pani. Zastanawiam się jak długo jeszcze to będzie taka opcja, bo przecież tych płci w/g wyznawców Gender jest chyba ponad 56, ale będą jaja, hehehe...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Czarne Smerfy? Co się porobiło? >;))

Amigoland
Amigoland napisał/a
No...Idziemy z duchem czasu, hehehe. Ktoś się wystraszył żeby ktoś go nie podał do sądu. Ostatnio zamawiałem coś w necie i tam przy danych osobowych stoi jeszcze Pan/Pani. Zastanawiam się jak długo jeszcze to będzie taka opcja, bo przecież tych płci w/g wyznawców Gender jest chyba ponad 56, ale będą jaja, hehehe...
Listy z urzędu jak przychodzą to też jeszcze stoi..."Szanowny panie" Podobno Dania już wycofała to pan/pani. Ciekawe jak to u nich funkcjonuje. Pewnie zwracają się jak w byłym ZSSR na WY...Wiecie. hehehe...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Czarne Smerfy? Co się porobiło? >;))

Lothar.
Jak to dewianci mieszają w głowach prostym ludziom >;)) A wystarczy przeczytać o pierwszo i drugorzędnych cechach płciowych >;)) Pokrótce kobieta może rodzić dzieci i je karmić piersią, a facet nie, za to może zapłodnić kobietę i choć by ktoś w swym braku rozumu uznał te nawet 58 płci to tego nie zmieni >;))

W praktyce zarówno klinicznej, jak i poznawczej przyjęło się wyróżniać:

    Pierwszorzędowe cechy płciowe (płeć gonadalna i genotypowa)
    Drugorzędowe cechy płciowe (płeć somatyczna)
    Trzeciorzędowe cechy płciowe (płeć hormonalna i metaboliczna)
    Czwartorzędowe cechy płciowe (płeć metrykalno-prawna, społeczno-kulturowa i psychiczna)

Pierwszorzędowe cechy płciowe – wyznaczane przez chromosomy płciowe, wchodzące w skład zygoty. Należy przypomnieć, że jeden z chromosomów płciowych pochodzi od ojca (X lub Y), natomiast drugi od matki (zawsze X), zatem można powiedzieć, że o płci dziecka decyduje chromosom płciowy przekazywany przez ojca. Obecność tych chromosomów warunkuje rozwój wewnętrznych oraz zewnętrznych narządów i dróg wyprowadzających.

Drugorzędowe cechy płciowe – stanowią zespół różnic somatycznych oraz czynnościowych, które różnią kobietę i mężczyznę. Drugorzędowe cechy płciowe rozwijają się pod wpływem hormonów płciowych. Cechy te dotyczą różnic w proporcjach budowy, rozwoju umięśnienia, tworzeniu się warstwy tłuszczowej, budowie szkieletu, budowie krtani i barwie głosu, sposobie owłosienia, które różnią kobietę i mężczyznę. Drugorzędowe cechy płciowe są wspólnymi dla ogółu ludzi określonej płci.

Trzeciorzędowe cechy płciowe – podobnie jak drugorzędowe wyrażają płeć somatyczną i czasem są z nimi łączone. Podobnie jak poprzednie, warunkowane są one aktywnością układu wydzielania wewnętrznego. Nie podlegają wpływom środowiska. Trzeciorzędowe cechy płciowe kształtują się w okresie dojrzewania[1].

Czwartorzędowe cechy płciowe – są czynnikami kulturowo-cywilizacyjnymi lub psychicznymi, które uzupełniają płeć somatyczną. Do cech czwartorzędowych płciowych można zaliczyć choćby formy językowe on - ona, określone cechy ubioru, sposób czesania włosów, dokonywanie wyboru zabawek przez dziecko, określone formy aktywności sportowej obu płci, czy wreszcie rodzaje wykonywanej pracy. Cechy te podkreślane są również w sferze zachowań. Mówi się w tym przypadku choćby o instynkcie opiekuńczym i odwadze w przypadku mężczyzny, natomiast czułości, uległości czy wstydliwości kobiety. Czwartorzędowe cechy płciowe ukształtowały się w rozwoju historycznym ludzkości i oddziałują na wszystkich ludzi już od momentu urodzenia.
Cechy płciowe u ludzi

U ludzi generalnie da się wyróżnić następujące cechy płciowe:

    Żeńskie:
        Pierwszorzędowe:
            jajniki.
        Drugorzędowe:
            srom,
            łechtaczka,
            pochwa,
            macica,
            jajowody.
        Trzeciorzędowe:
            biust,
            specyficzne owłosienie ciała,
            specyficzne umięśnienie i rozłożenie tłuszczu na ciele,
            specyficzne proporcje budowy ciała (szerokie biodra itp.).
            wysoka barwa głosu

    Męskie:
        Pierwszorzędowe:
            jądra.
        Drugorzędowe:
            moszna,
            nasieniowody,
            prącie.
        Trzeciorzędowe:
            specyficzne owłosienie ciała,
            specyficzne (męskie) umięśnienie i rozłożenie tłuszczu na ciele,
            specyficzne proporcje budowy ciała (węższe biodra, szersze ramiona itd.),
            niska barwa głosu,
            jabłko Adama

Spotyka się też typologię dwustopniową, w której wymienione wyżej cechy pierwszo- i drugorzędowe zalicza się do pierwszorzędowych, a trzeciorzędowe do drugorzędowych. Te ostatnie bywają też nazywane ornamentem płciowym[2][3].

https://pl.wikipedia.org/wiki/Cechy_p%C5%82ciowe

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Czarne Smerfy? Co się porobiło? >;))

Amigoland
Podejrzewam że te oczywiste dane które wkleiłeś z Wikipedii...Wkrótce znikną, hehehe...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Czarne Smerfy? Co się porobiło? >;))

Lothar.
Po co komu rozum? >;)) Dziś była piękna pogoda i podziwiałem ludzi na ulicy, bo montowaliśmy graty na zewnątrz, no i hmm już na oko :) to powiedzmy kolokwialnie, że bardzo źle to wygląda.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Czarne Smerfy? Co się porobiło? >;))

Amigoland
Lothar napisał/a
Po co komu rozum? >;)) Dziś była piękna pogoda i podziwiałem ludzi na ulicy, bo montowaliśmy graty na zewnątrz, no i hmm już na oko :) to powiedzmy kolokwialnie, że bardzo źle to wygląda.
Lothar napisał/a
Po co komu rozum? >;)) Dziś była piękna pogoda i podziwiałem ludzi na ulicy, bo montowaliśmy graty na zewnątrz, no i hmm już na oko :) to powiedzmy kolokwialnie, że bardzo źle to wygląda.
No sam widzisz. A od myślenia oni już odzwyczajają ludzkość od bardzo dawna. W Polsce zaczęto ludzi odzwyczajać po...Transformacji...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Czarne Smerfy? Co się porobiło? >;))

Amigoland
Amigoland napisał/a
Lothar napisał/a
Po co komu rozum? >;)) Dziś była piękna pogoda i podziwiałem ludzi na ulicy, bo montowaliśmy graty na zewnątrz, no i hmm już na oko :) to powiedzmy kolokwialnie, że bardzo źle to wygląda.
Lothar napisał/a
Po co komu rozum? >;)) Dziś była piękna pogoda i podziwiałem ludzi na ulicy, bo montowaliśmy graty na zewnątrz, no i hmm już na oko :) to powiedzmy kolokwialnie, że bardzo źle to wygląda.
No sam widzisz. A od myślenia oni już odzwyczajają ludzkość od bardzo dawna. W Polsce zaczęto ludzi odzwyczajać po...Transformacji...
To samo jest w szkołach. Ma to na celu, nie przeciążanie dzieci...Myśleniem, hehehe
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Czarne Smerfy? Co się porobiło? >;))

Lothar.
Ludzie sami w sobie mają tendencje do myślenia, jak mają kłopoty i "muszą sobie radzić" zupełnie sami. Myślę że jesteśmy tak samodzielni Andrzeju i ciekawi świata, przez zaniedbania wychowawcze w dzieciństwie. Jak by cię guwernantka cały czas pilnowała i rodzice trzęśli się jak nad.... to byłbyś zupełnie kimś innym >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Czarne Smerfy? Co się porobiło? >;))

Amigoland
Lothar napisał/a
Ludzie sami w sobie mają tendencje do myślenia, jak mają kłopoty i "muszą sobie radzić" zupełnie sami. Myślę że jesteśmy tak samodzielni Andrzeju i ciekawi świata, przez zaniedbania wychowawcze w dzieciństwie. Jak by cię guwernantka cały czas pilnowała i rodzice trzęśli się jak nad.... to byłbyś zupełnie kimś innym >;))
No może i masz rację, ale czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość traci...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Czarne Smerfy? Co się porobiło? >;))

Lothar.
Niekoniecznie >;PP Możemy się uczyć i zmieniać, dziś musiał byś "grać rolę" aby dawni znajomi uznali cię za swego. Masz inną wiedzę, słownictwo i zaryzykowałeś, co cię zmieniło. Dziś "stare śmiecie" to pipidów i slamsy, ale nie dla tych, co tam zostali.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Czarne Smerfy? Co się porobiło? >;))

Amigoland
Lothar napisał/a
Niekoniecznie >;PP Możemy się uczyć i zmieniać, dziś musiał byś "grać rolę" aby dawni znajomi uznali cię za swego. Masz inną wiedzę, słownictwo i zaryzykowałeś, co cię zmieniło. Dziś "stare śmiecie" to pipidów i slamsy, ale nie dla tych, co tam zostali.
Lothar napisał/a
Niekoniecznie >;PP Możemy się uczyć i zmieniać, dziś musiał byś "grać rolę" aby dawni znajomi uznali cię za swego. Masz inną wiedzę, słownictwo i zaryzykowałeś, co cię zmieniło. Dziś "stare śmiecie" to pipidów i slamsy, ale nie dla tych, co tam zostali.
Nie sądzę że się zmieniłem i zadzierałbym nosa. Tylko byłby jeden problem. Tam już chyba nikt nie został...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Czarne Smerfy? Co się porobiło? >;))

Drapak
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Amigoland napisał/a
No...Idziemy z duchem czasu, hehehe. Ktoś się wystraszył żeby ktoś go nie podał do sądu. Ostatnio zamawiałem coś w necie i tam przy danych osobowych stoi jeszcze Pan/Pani. Zastanawiam się jak długo jeszcze to będzie taka opcja, bo przecież tych płci w/g wyznawców Gender jest chyba ponad 56, ale będą jaja, hehehe...
Listy z urzędu jak przychodzą to też jeszcze stoi..."Szanowny panie" Podobno Dania już wycofała to pan/pani. Ciekawe jak to u nich funkcjonuje. Pewnie zwracają się jak w byłym ZSSR na WY...Wiecie. hehehe...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Czarne Smerfy? Co się porobiło? >;))

Amigoland
Drapak napisał/a
Amigoland napisał/a
Amigoland napisał/a
No...Idziemy z duchem czasu, hehehe. Ktoś się wystraszył żeby ktoś go nie podał do sądu. Ostatnio zamawiałem coś w necie i tam przy danych osobowych stoi jeszcze Pan/Pani. Zastanawiam się jak długo jeszcze to będzie taka opcja, bo przecież tych płci w/g wyznawców Gender jest chyba ponad 56, ale będą jaja, hehehe...
Listy z urzędu jak przychodzą to też jeszcze stoi..."Szanowny panie" Podobno Dania już wycofała to pan/pani. Ciekawe jak to u nich funkcjonuje. Pewnie zwracają się jak w byłym ZSSR na WY...Wiecie. hehehe...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Czarne Smerfy? Co się porobiło? >;))

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Lothar napisał/a
Niekoniecznie >;PP Możemy się uczyć i zmieniać, dziś musiał byś "grać rolę" aby dawni znajomi uznali cię za swego. Masz inną wiedzę, słownictwo i zaryzykowałeś, co cię zmieniło. Dziś "stare śmiecie" to pipidów i slamsy, ale nie dla tych, co tam zostali.
Lothar napisał/a
Niekoniecznie >;PP Możemy się uczyć i zmieniać, dziś musiał byś "grać rolę" aby dawni znajomi uznali cię za swego. Masz inną wiedzę, słownictwo i zaryzykowałeś, co cię zmieniło. Dziś "stare śmiecie" to pipidów i slamsy, ale nie dla tych, co tam zostali.
Nie sądzę że się zmieniłem i zadzierałbym nosa. Tylko byłby jeden problem. Tam już chyba nikt nie został...
Nie chodzi o zadzieranie nosa, jak nie piję, to hmm, powiedzmy że oddalam się od niektórych znajomych.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Czarne Smerfy? Co się porobiło? >;))

Amigoland
Lothar napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar napisał/a
Niekoniecznie >;PP Możemy się uczyć i zmieniać, dziś musiał byś "grać rolę" aby dawni znajomi uznali cię za swego. Masz inną wiedzę, słownictwo i zaryzykowałeś, co cię zmieniło. Dziś "stare śmiecie" to pipidów i slamsy, ale nie dla tych, co tam zostali.
Lothar napisał/a
Niekoniecznie >;PP Możemy się uczyć i zmieniać, dziś musiał byś "grać rolę" aby dawni znajomi uznali cię za swego. Masz inną wiedzę, słownictwo i zaryzykowałeś, co cię zmieniło. Dziś "stare śmiecie" to pipidów i slamsy, ale nie dla tych, co tam zostali.
Nie sądzę że się zmieniłem i zadzierałbym nosa. Tylko byłby jeden problem. Tam już chyba nikt nie został...
Nie chodzi o zadzieranie nosa, jak nie piję, to hmm, powiedzmy że oddalam się od niektórych znajomych.
Jak tam będę to im postawię, sam może piwa się napiję. Ale wódki już nie...O ile kogo jeszcze tam spotkam...
Druga tura bez Bonżura...
12