"Kim Jo Dzong, która wchodzi w skład najwyższego organu władzy w KRLD – Rady Państwowej, znana jest z ostrej dyplomacji. W zeszłym roku zagroziła użyciem broni jądrowej jeśli wojska Korei Południowej naruszą terytorium jej państwa."
No to podobnie jak Zacharowa

Ta też grozi tylko atomem
Druga tura bez Bonżura...