Ja sie muszę do końca września obronić he he he , ale zupełnie co innego pochłania moja uwagę. Dzisiaj miałam usiąśc do nauki, ale od rana słucham zupełnie czego innego niż "powinnam"?
Siema mordo! he he Wewnętrznie czuję taki lęk, że nie zdążę, że powinnam się brać, ale jednocześnie nie mogę sie oprzec temu, czego obecnie słucham he he Taka rozbita jestem he he. Michalina go kiedyś słuchała i mówiła o tym, ale ja musiałam dotrzeć do pewnych materiałów po swojemu, bo inaczej zlekcważyłabym je. Widocznie taką mam ścieżkę do zrozumienia pewnych rzeczy i nic nie da narzucanie mi z góry jakichs kawałków. Ja muszę do tego sama dotrzec i może mi to zając nawet kilka lat, ale muszę to zrobic po swojemu he he tak już mam
No wiem o co chodzi. Wynotuj sobie te kawałki, a potem po swojemu