Lothar. napisał/a
Michalino, tyle tych progów wszędzie, że trudno jeździć.
Jak dla mnie to progi będą wybawieniem.
Mala ,spokojna uliczka a ruch jak na autosttradzie,rano nie da się okna otworzyc taki rumor.
Jak będa progi to nie będa tędy jeździć.
Czsem nocą się zdarza,że ktos jesze 100 na godz albo więcej,rozpedza się bałwan autem albo ścigaczem .
To się tu musi skończyć.
O 6 mnieobudzila smieciara bo nie maja jak przejechać,trąbią,ci panowie którzy pracują na śmieciarkach mowią,że nasza ulica to koszmar.
Dziś jakoś mały ruch ale zrobię fotę jak będzie więcej.