Re: Ciamarafka? choć fonetyka, może zwodzić na manowce >;P
Dla odwagi to się pije 1 lub 2 kieliszki. Ale tutaj słysząc gadkę...Było dużo więcej. Jak można się uchlać mając w perspektywie ważną przemowę? To to samo jakby ojciec panny młodej uchlał się na weselu przed przemową. A przemowa jest na samym początku
Re: Ciamarafka? choć fonetyka, może zwodzić na manowce >;P
Kierwiński nie jest nowym w polityce. I o jakiejś tremie nie może być mowy. Sądzę że on po prostu nie lubi odmawiać i ktoś go...Nakłonił Do wspólnego wypicia A to się tak zaczyna, od...Jednego, potem drugi trzeci i już leci
Dla odwagi to się pije 1 lub 2 kieliszki. Ale tutaj słysząc gadkę...Było dużo więcej. Jak można się uchlać mając w perspektywie ważną przemowę? To to samo jakby ojciec panny młodej uchlał się na weselu przed przemową. A przemowa jest na samym początku
Może hmm były jakieś "wieczory panieńskie" i pan tata, nie mógł tego na sucho zdzierżyć? >;PP Chodzi o hmm okoliczności łagodzące >;))
Re: Ciamarafka? choć fonetyka, może zwodzić na manowce >;P
Lothar. napisał/a
Amigoland napisał/a
Dla odwagi to się pije 1 lub 2 kieliszki. Ale tutaj słysząc gadkę...Było dużo więcej. Jak można się uchlać mając w perspektywie ważną przemowę? To to samo jakby ojciec panny młodej uchlał się na weselu przed przemową. A przemowa jest na samym początku
Może hmm były jakieś "wieczory panieńskie" i pan tata, nie mógł tego na sucho zdzierżyć? >;PP Chodzi o hmm okoliczności łagodzące >;))
"Śledztwo" w toku. Pewnie dowiemy się z kim i ile. Dziennikarze pisowscy spuszczeni jak psy gończe. Bo taka gratka może szybko się nie pojawić No i ten Protasiewicz...Odsunięty od koryta, bardzo niebezpieczny... Jak pitbul...Nie odpuszcza...