Cały materiał jest świetny i opisuje ludobójstwo w stanach. Ale od 20 minuty ten prawnik wyjaśnia czym jest Agenda 2021, oraz co nas ostatnio interesuje, czyli dlaczego wg prawa zaszczepiony szczepionką mRNA człowiek staje się własnością korporacji posiadajacej patent na tę szprycę.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Jak masz w kranie wodę chlorowaną to już masz ten środek Ewo >;)

[Lothar.]

Ta samoorganizacja nanorurek przy polu elektrycznym mnie zainteresowała około 1,16 filmu.

[Amigoland]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Jestem ciekawa jak wyglada taka zgoda, czy sa tam jakies paragrafy, które o tym mówią, a których ludzie nie rozumieją?

Ewka. Jak się czegoś nie rozumie. To się nie podpisuje Cześć Ewka...

[Amigoland]

Wynika z tego że szczepili się same zdrowe konie
https://pacjent.gov.pl/sites/default/files/plik-do-pobrania/Kwestionariusz_wst%C4%99pnego_wywiadu_przesiewowego_przed_szczepieniem_osoby_doros%C5%82ej_przeciw_COVID-19_0522.pdf

[Amigoland]

https://pacjent.gov.pl/aktualnosc/szczepienia-przeciwko-covid-19#kwestionariusze

[Amigoland]

[Amigoland]

Polecam poczytać komentarze pod klipem...

[Lothar.]

Szczepili zdrowych co potem już tacy zdrowi nie byli. Ale to z własnej woli, za głupotę się płaci. Krewna co się zaszczepiła mówi że ma myśli samobójcze i co ja mam z tym zrobić a prosiłem błagałem i była mundra. To co facet ma walić jak w bęben kobietę jak ma głupie pomysły?

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Szczepili zdrowych co potem już tacy zdrowi nie byli. Ale to z własnej woli, za głupotę się płaci. Krewna co się zaszczepiła mówi że ma myśli samobójcze i co ja mam z tym zrobić a prosiłem błagałem i była mundra. To co facet ma walić jak w bęben kobietę jak ma głupie pomysły?

Należy tylko ubolewać. Faceci też mają głupie pomysły. A co zrobi kobieta z trojgiem dzieci, kiedy mąż po szczepieniach, nadaje się tylko do opieki???

[Amigoland]

Przypomniał mi się początek "pandemii". Przynajmniej jak to tutaj było. Szpitale przepełnione, pielęgniarki, pielęgniarze, cały personel medyczny pracował dzień i noc. Sypały się pochwały z mediów, a nawet od rządu. Oni tygodniami nie wychodzili ze szpitala. Pamiętam te fotki jak padali z nóg na korytarzach szpitali. Część się zaraziła, odchorowała i stała się tzw. Ozdrowieńcami. I dalej pracowali. I co zrobili te gnoje w podzięce? Kazali im się wszystkim OBOWIĄZKOWO zaszczepić. Bo jak nie. To mogą nie przychodzić do pracy. Niektórzy pokazali im , gdzie leżą granice. Nie przyszli do pracy. Opuścili służbę zdrowia w Niemczech, przenieśli się do Szwajcarii. A teraz lament, że brak ludzi w służbie zdrowia. Tak jest ze wszystkim...Trzeba im pokazać granice, których nie mogą przekroczyć...

[michalina]

Amigoland napisał/a

Przypomniał mi się początek "pandemii". Przynajmniej jak to tutaj było. Szpitale przepełnione, pielęgniarki, pielęgniarze, cały personel medyczny pracował dzień i noc. Sypały się pochwały z mediów, a nawet od rządu. Oni tygodniami nie wychodzili ze szpitala. Pamiętam te fotki jak padali z nóg na korytarzach szpitali. Część się zaraziła, odchorowała i stała się tzw. Ozdrowieńcami. I dalej pracowali. I co zrobili te gnoje w podzięce? Kazali im się wszystkim OBOWIĄZKOWO zaszczepić. Bo jak nie. To mogą nie przychodzić do pracy. Niektórzy pokazali im , gdzie leżą granice. Nie przyszli do pracy. Opuścili służbę zdrowia w Niemczech, przenieśli się do Szwajcarii. A teraz lament, że brak ludzi w służbie zdrowia. Tak jest ze wszystkim...Trzeba im pokazać granice, których nie mogą przekroczyć...

Hej Amigo:)
Znam osobiście 2 pielęgniarki ze szpitala położniczego które się nie zaszprycowały.
Jedna mówiła,że na oddziale jest  ich takich 6.
\Można się było przeciwstawić?Można było.

[Amigoland]

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

Przypomniał mi się początek "pandemii". Przynajmniej jak to tutaj było. Szpitale przepełnione, pielęgniarki, pielęgniarze, cały personel medyczny pracował dzień i noc. Sypały się pochwały z mediów, a nawet od rządu. Oni tygodniami nie wychodzili ze szpitala. Pamiętam te fotki jak padali z nóg na korytarzach szpitali. Część się zaraziła, odchorowała i stała się tzw. Ozdrowieńcami. I dalej pracowali. I co zrobili te gnoje w podzięce? Kazali im się wszystkim OBOWIĄZKOWO zaszczepić. Bo jak nie. To mogą nie przychodzić do pracy. Niektórzy pokazali im , gdzie leżą granice. Nie przyszli do pracy. Opuścili służbę zdrowia w Niemczech, przenieśli się do Szwajcarii. A teraz lament, że brak ludzi w służbie zdrowia. Tak jest ze wszystkim...Trzeba im pokazać granice, których nie mogą przekroczyć...

Hej Amigo:)
Znam osobiście 2 pielęgniarki ze szpitala położniczego które się nie zaszprycowały.
Jedna mówiła,że na oddziale jest  ich takich 6.
\Można się było przeciwstawić?Można było.

Mogą dalej pracować? Witaj Michalino...

[michalina]

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

Przypomniał mi się początek "pandemii". Przynajmniej jak to tutaj było. Szpitale przepełnione, pielęgniarki, pielęgniarze, cały personel medyczny pracował dzień i noc. Sypały się pochwały z mediów, a nawet od rządu. Oni tygodniami nie wychodzili ze szpitala. Pamiętam te fotki jak padali z nóg na korytarzach szpitali. Część się zaraziła, odchorowała i stała się tzw. Ozdrowieńcami. I dalej pracowali. I co zrobili te gnoje w podzięce? Kazali im się wszystkim OBOWIĄZKOWO zaszczepić. Bo jak nie. To mogą nie przychodzić do pracy. Niektórzy pokazali im , gdzie leżą granice. Nie przyszli do pracy. Opuścili służbę zdrowia w Niemczech, przenieśli się do Szwajcarii. A teraz lament, że brak ludzi w służbie zdrowia. Tak jest ze wszystkim...Trzeba im pokazać granice, których nie mogą przekroczyć...

Hej Amigo:)
Znam osobiście 2 pielęgniarki ze szpitala położniczego które się nie zaszprycowały.
Jedna mówiła,że na oddziale jest  ich takich 6.
\Można się było przeciwstawić?Można było.

Mogą dalej pracować? Witaj Michalino...

Tak,dalej pracują.
Powiedziały stanowczo,że nie ,chcieli je zmusić ale sie nie udało;))

[Lothar.]

Ja sobie zażyczyłem 30 tyś za eksperyment medyczny i się odwalili.

[Amigoland]

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

Przypomniał mi się początek "pandemii". Przynajmniej jak to tutaj było. Szpitale przepełnione, pielęgniarki, pielęgniarze, cały personel medyczny pracował dzień i noc. Sypały się pochwały z mediów, a nawet od rządu. Oni tygodniami nie wychodzili ze szpitala. Pamiętam te fotki jak padali z nóg na korytarzach szpitali. Część się zaraziła, odchorowała i stała się tzw. Ozdrowieńcami. I dalej pracowali. I co zrobili te gnoje w podzięce? Kazali im się wszystkim OBOWIĄZKOWO zaszczepić. Bo jak nie. To mogą nie przychodzić do pracy. Niektórzy pokazali im , gdzie leżą granice. Nie przyszli do pracy. Opuścili służbę zdrowia w Niemczech, przenieśli się do Szwajcarii. A teraz lament, że brak ludzi w służbie zdrowia. Tak jest ze wszystkim...Trzeba im pokazać granice, których nie mogą przekroczyć...

Hej Amigo:)
Znam osobiście 2 pielęgniarki ze szpitala położniczego które się nie zaszprycowały.
Jedna mówiła,że na oddziale jest  ich takich 6.
\Można się było przeciwstawić?Można było.

Mogą dalej pracować? Witaj Michalino...

Tak,dalej pracują.
Powiedziały stanowczo,że nie ,chcieli je zmusić ale sie nie udało;))

Tak trzymać

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Ja sobie zażyczyłem 30 tyś za eksperyment medyczny i się odwalili.

Tak tanio cenisz swoje życie? Wojtek?

[Amigoland]

Ja miałem "zaproszenie"...Ale olałem. Wylądowało w koszu...

[Lothar.]

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

Ja sobie zażyczyłem 30 tyś za eksperyment medyczny i się odwalili.

Tak tanio cenisz swoje życie? Wojtek?

Nie zależało mi na pieniądzach, Andrzeju, to psychologia >;P Mowa o kasie to nie mowa o poglądach postawiłem kompromis :) a nie opuszczę ani o grosz, kasa na stół.Jestem poważny i się nie kłócę, nie płacisz, to o czym mówisz? Nikt się nie obraził >;P

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

Ja sobie zażyczyłem 30 tyś za eksperyment medyczny i się odwalili.

Tak tanio cenisz swoje życie? Wojtek?

Nie zależało mi na pieniądzach, Andrzeju, to psychologia >;P Mowa o kasie to nie mowa o poglądach postawiłem kompromis :) a nie opuszczę ani o grosz, kasa na stół.Jestem poważny i się nie kłócę, nie płacisz, to o czym mówisz? Nikt się nie obraził >;P

No wiem Wojtek...Żartowałem...Dobranoc Wojtek. Dobranoc Duszki.