Całkowite zaćmienie słońca 8 kwietnia

[Serenity]

michalina napisał/a

Serenity napisał/a

https://rumble.com/v4o1x5k-red-pill-news-looking-glass-cern-8-kwietnia.html

Hej Sarenko,super ciekawy materiał:))

No właśnie Michalinko i skłania do większych zastanowień.
A co jakiś czas sprawdza się większość z Simpsonów ;))

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Serenity]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Serenity napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Serenity napisał/a

https://rumble.com/v4o1x5k-red-pill-news-looking-glass-cern-8-kwietnia.html

Wiem, ze zupełnie o co innego chodzi w tej technologii niż to co teraz powiem, ale byc moze łaczy sie to wszsytko w jakąś kupę he he Od tygodnia mam takie dziwne sytuacje, generalnie wiele razy miałam dziwne, widziałm ludzi których nie ma itd, ale te sa właśnie związane z czasoprzestrzenią???? Ostatnio wiozłam mojego syna na trening i miał być kolejny strajk rolników, ale nie wiedzaiłam, ze tylko pod urzedami, myslałam , że również  na trasach/drogach, wiec postanowiłam pojechac przez tamę w Smardzewicach. Przypomniałam sobie, że zrobili tam nowe kąpielisko z atrakcjami i pomyśłam, że fajnie bedzie je zobaczyć. Kąpielisko powstało na miejscu starego kompleksu jakichs budynków, restauracja tam była taka jeszcze PRLowska , nie ważne. Wjeżdząjąc na tamę, powinnam mieć ten kompleks na drugim końcu po prawej stronie. Jadę i patrze, że tam sa same krzaczyska, nawet tych starych zabudowań nie ma, a po lewej stronie jest przystań, którą powinnam widzieć wyjeżdżając z Tomaszowa!!!! Zaczęłam sie odwracac głowę do tyłu, zeby zobaczyć o co tu chodzi w ogóle?????  Byłam zdezorientowana na maksa. Wracając tą sama drogą zobaczyłam to co powinnam była zobaczyć czyli krzekia po prawo przystań po lewo. W każdym razie wjeżdżając na tamę w stronę Tomaszowa widziałam, to co powinnambyła zobaczyć wyjeżdząjąc z Tomaszowa. A wyjeżdząjąc z Tomaszowa widziałm prawidłowy pejzaż. Inanymi słowy, jadąc w jedna i drugą stronę przez tamę miałam ten sam widok! Nie zobaczyłam w ogóle nowego obiektu? Do tej pory nie wiem jak to możliwe? he he Dzisiaj przed samą szkołą zatrzymałam sie na światłach, przez przejście przchodziła matka jednego z uczniów, charakterystycznie ubrana, przechodziła przed moim nosem, widziałm ja dokładnie. Przejechałam przez pasy , skręciłam do szkoły , wysadziłam młodego i pojechałam dalej, zeby wyjechac druga stroną. tam jest tak fajnie zrobione, że jest na terenia szkoły jest uliczka jednokierunkowa. Wjeżdzasz, wysadzasz dziecko i jedziesz dalej do wyjazdu. Zjaęło mi to 2 minuty. Po czym dojeżdżam do Biedronki, ze dwa kilometry dalej i idzie ta sama matka, w tym samym ubraniu , tylko bez dziecka. Nie byłaby nawet w stanie mnie wyprzedzić, gdyby ktos ja miał podwieźć, niemozliwa do wykonania sytuacja, musiałaby tam przefrunąć he he .

O ile dobrze zrozumiałam, to jadąc w jednym kierunku, widziałaś jakby lustrzane odbicie? Bo tak to można przyjąć. Można też przyjąć, że sięgnęłaś czasem na przód i zobaczyłaś to, co później, gdy wracałaś.
Bardzo interesujące. A tego kąpieliska w końcu nie było wcale?
Pomyślałam jeszcze o rzeczywistości równoległej, co mogłoby też wytłumaczyć widzenie tej matki jednego z uczniów - prawie w dwóch miejscach jednocześnie.  Prawie, bo jednak te parę minutek minęło.

Więc...albo ta na światłach, albo ta nieopodal Biedry musiałaby być ze świata równoległego.

Nie wiem co to było, ale dziwnie sie czułam he he. Byłam zdezorientowana, jadąc tamą, bo nie wiedziałam czy jadę na trening czy wracam he he

Myślę, że wszystkie tego rodzaju doznania / widzenia, to wina CERNu.
Bardziej wrażliwi łapią się na wiązkę tego czegoś, co otwiera na moment szczelinę do innych światów. Pewnie póki co, to tych najbliższych, ale co będzie dalej?

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Serenity]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Serenity napisał/a

michalina napisał/a

Serenity napisał/a

https://rumble.com/v4o1x5k-red-pill-news-looking-glass-cern-8-kwietnia.html

Hej Sarenko,super ciekawy materiał:))

No właśnie Michalinko i skłania do większych zastanowień.
A co jakiś czas sprawdza się większość z Simpsonów ;))

Jeśli faktycznie tak działa "Looking glass", czyli obliczasz prawdopodobieństwo wystapienia pewnego zdarzenia, po wprowadzeniu miliona rozwiazań i danych i wynik jest na poziomie ponad 80%, to mozesz sobie Simpsonów kręcić, a ludzie myslą, że to przepowiadanie przyszłości, wehikuł czasu? Najważniejsze jest to, że te wszystkie drogi, rozwiazania kończą się zawsze jednym rozwiazaniem, idą jednym tunelem. Więc czego by te gady nie zrobiły, nic się nie zmieni. Oni mogą jedynie zmieniać postrzeganie świata przez ludzi, manipulowac nimi w taki sposób, żeby wykonywali polecenia, jak w przypsadku szpryc, ale jako sie okazuje nic poza tym! I to jest dla nas najcudowniejsz informacja

Muszę to jeszcze raz obejrzeć, bo wydaje mi się, że tam było coś o zwężeniu. Tak, jakby różne drogi, warianty już się nie rozdzielały. Co potwierdzałoby, że na końcu jest jeden efekt.

[Serenity]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Serenity napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Serenity napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Serenity napisał/a

https://rumble.com/v4o1x5k-red-pill-news-looking-glass-cern-8-kwietnia.html

Wiem, ze zupełnie o co innego chodzi w tej technologii niż to co teraz powiem, ale byc moze łaczy sie to wszsytko w jakąś kupę he he Od tygodnia mam takie dziwne sytuacje, generalnie wiele razy miałam dziwne, widziałm ludzi których nie ma itd, ale te sa właśnie związane z czasoprzestrzenią???? Ostatnio wiozłam mojego syna na trening i miał być kolejny strajk rolników, ale nie wiedzaiłam, ze tylko pod urzedami, myslałam , że również  na trasach/drogach, wiec postanowiłam pojechac przez tamę w Smardzewicach. Przypomniałam sobie, że zrobili tam nowe kąpielisko z atrakcjami i pomyśłam, że fajnie bedzie je zobaczyć. Kąpielisko powstało na miejscu starego kompleksu jakichs budynków, restauracja tam była taka jeszcze PRLowska , nie ważne. Wjeżdząjąc na tamę, powinnam mieć ten kompleks na drugim końcu po prawej stronie. Jadę i patrze, że tam sa same krzaczyska, nawet tych starych zabudowań nie ma, a po lewej stronie jest przystań, którą powinnam widzieć wyjeżdżając z Tomaszowa!!!! Zaczęłam sie odwracac głowę do tyłu, zeby zobaczyć o co tu chodzi w ogóle?????  Byłam zdezorientowana na maksa. Wracając tą sama drogą zobaczyłam to co powinnam była zobaczyć czyli krzekia po prawo przystań po lewo. W każdym razie wjeżdżając na tamę w stronę Tomaszowa widziałam, to co powinnambyła zobaczyć wyjeżdząjąc z Tomaszowa. A wyjeżdząjąc z Tomaszowa widziałm prawidłowy pejzaż. Inanymi słowy, jadąc w jedna i drugą stronę przez tamę miałam ten sam widok! Nie zobaczyłam w ogóle nowego obiektu? Do tej pory nie wiem jak to możliwe? he he Dzisiaj przed samą szkołą zatrzymałam sie na światłach, przez przejście przchodziła matka jednego z uczniów, charakterystycznie ubrana, przechodziła przed moim nosem, widziałm ja dokładnie. Przejechałam przez pasy , skręciłam do szkoły , wysadziłam młodego i pojechałam dalej, zeby wyjechac druga stroną. tam jest tak fajnie zrobione, że jest na terenia szkoły jest uliczka jednokierunkowa. Wjeżdzasz, wysadzasz dziecko i jedziesz dalej do wyjazdu. Zjaęło mi to 2 minuty. Po czym dojeżdżam do Biedronki, ze dwa kilometry dalej i idzie ta sama matka, w tym samym ubraniu , tylko bez dziecka. Nie byłaby nawet w stanie mnie wyprzedzić, gdyby ktos ja miał podwieźć, niemozliwa do wykonania sytuacja, musiałaby tam przefrunąć he he .

O ile dobrze zrozumiałam, to jadąc w jednym kierunku, widziałaś jakby lustrzane odbicie? Bo tak to można przyjąć. Można też przyjąć, że sięgnęłaś czasem na przód i zobaczyłaś to, co później, gdy wracałaś.
Bardzo interesujące. A tego kąpieliska w końcu nie było wcale?
Pomyślałam jeszcze o rzeczywistości równoległej, co mogłoby też wytłumaczyć widzenie tej matki jednego z uczniów - prawie w dwóch miejscach jednocześnie.  Prawie, bo jednak te parę minutek minęło.

Więc...albo ta na światłach, albo ta nieopodal Biedry musiałaby być ze świata równoległego.

Nie wiem co to było, ale dziwnie sie czułam he he. Byłam zdezorientowana, jadąc tamą, bo nie wiedziałam czy jadę na trening czy wracam he he

Myślę, że wszystkie tego rodzaju doznania / widzenia, to wina CERNu.
Bardziej wrażliwi łapią się na wiązkę tego czegoś, co otwiera na moment szczelinę do innych światów. Pewnie póki co, to tych najbliższych, ale co będzie dalej?

Być może cos tam próbują, ale nie udaje im sie to i n ie uda!

Wszystko im się sypie

[Lothar.]

michalina napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Serenity napisał/a

https://rumble.com/v4o1x5k-red-pill-news-looking-glass-cern-8-kwietnia.html

Wiem, ze zupełnie o co innego chodzi w tej technologii niż to co teraz powiem, ale byc moze łaczy sie to wszsytko w jakąś kupę he he Od tygodnia mam takie dziwne sytuacje, generalnie wiele razy miałam dziwne, widziałm ludzi których nie ma itd, ale te sa właśnie związane z czasoprzestrzenią???? Ostatnio wiozłam mojego syna na trening i miał być kolejny strajk rolników, ale nie wiedzaiłam, ze tylko pod urzedami, myslałam , że również  na trasach/drogach, wiec postanowiłam pojechac przez tamę w Smardzewicach. Przypomniałam sobie, że zrobili tam nowe kąpielisko z atrakcjami i pomyśłam, że fajnie bedzie je zobaczyć. Kąpielisko powstało na miejscu starego kompleksu jakichs budynków, restauracja tam była taka jeszcze PRLowska , nie ważne. Wjeżdząjąc na tamę, powinnam mieć ten kompleks na drugim końcu po prawej stronie. Jadę i patrze, że tam sa same krzaczyska, nawet tych starych zabudowań nie ma, a po lewej stronie jest przystań, którą powinnam widzieć wyjeżdżając z Tomaszowa!!!! Zaczęłam sie odwracac głowę do tyłu, zeby zobaczyć o co tu chodzi w ogóle?????  Byłam zdezorientowana na maksa. Wracając tą sama drogą zobaczyłam to co powinnam była zobaczyć czyli krzekia po prawo przystań po lewo. W każdym razie wjeżdżając na tamę w stronę Tomaszowa widziałam, to co powinnambyła zobaczyć wyjeżdząjąc z Tomaszowa. A wyjeżdząjąc z Tomaszowa widziałm prawidłowy pejzaż. Inanymi słowy, jadąc w jedna i drugą stronę przez tamę miałam ten sam widok! Nie zobaczyłam w ogóle nowego obiektu? Do tej pory nie wiem jak to możliwe? he he Dzisiaj przed samą szkołą zatrzymałam sie na światłach, przez przejście przchodziła matka jednego z uczniów, charakterystycznie ubrana, przechodziła przed moim nosem, widziałm ja dokładnie. Przejechałam przez pasy , skręciłam do szkoły , wysadziłam młodego i pojechałam dalej, zeby wyjechac druga stroną. tam jest tak fajnie zrobione, że jest na terenia szkoły jest uliczka jednokierunkowa. Wjeżdzasz, wysadzasz dziecko i jedziesz dalej do wyjazdu. Zjaęło mi to 2 minuty. Po czym dojeżdżam do Biedronki, ze dwa kilometry dalej i idzie ta sama matka, w tym samym ubraniu , tylko bez dziecka. Nie byłaby nawet w stanie mnie wyprzedzić, gdyby ktos ja miał podwieźć, niemozliwa do wykonania sytuacja, musiałaby tam przefrunąć he he .

Ewa,mam podobnie;)
Widzialam ludzi i psy ktorzy znikali;)
Zdarzyło się,ze kobieta którą mijałam na chodniku nagle znikła;))
Minęłam ja i po cos sie odwróciłam ,nie pamiętam po co i tej pani już nie było!
Duzo mam takich zdarzeńOstatnio sie przestraszyłam,że mi szwankuje wzrok
Wieczorem lubię popatrzec na Księżyc i gwiazdyI od kilku dni gwiazdy "rozdwajają mi się "w oczach,widzę je podwójnie!
I do tego widzę,jak krążą,wcale nie toja w miejscu.
Nigdy tak nie mialam,owszem,widzailam różne obiekty,czasem nawet widzialam ,jak się bija i dziwne kolory Księżyca ale gwiazdy stały w miejscu

Mam jakieś dziwne, paskudne sny Michalino, pewnie nasze losy się ważą :)

[Lothar.]

Serenity napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Serenity napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Serenity napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Serenity napisał/a

https://rumble.com/v4o1x5k-red-pill-news-looking-glass-cern-8-kwietnia.html

Wiem, ze zupełnie o co innego chodzi w tej technologii niż to co teraz powiem, ale byc moze łaczy sie to wszsytko w jakąś kupę he he Od tygodnia mam takie dziwne sytuacje, generalnie wiele razy miałam dziwne, widziałm ludzi których nie ma itd, ale te sa właśnie związane z czasoprzestrzenią???? Ostatnio wiozłam mojego syna na trening i miał być kolejny strajk rolników, ale nie wiedzaiłam, ze tylko pod urzedami, myslałam , że również  na trasach/drogach, wiec postanowiłam pojechac przez tamę w Smardzewicach. Przypomniałam sobie, że zrobili tam nowe kąpielisko z atrakcjami i pomyśłam, że fajnie bedzie je zobaczyć. Kąpielisko powstało na miejscu starego kompleksu jakichs budynków, restauracja tam była taka jeszcze PRLowska , nie ważne. Wjeżdząjąc na tamę, powinnam mieć ten kompleks na drugim końcu po prawej stronie. Jadę i patrze, że tam sa same krzaczyska, nawet tych starych zabudowań nie ma, a po lewej stronie jest przystań, którą powinnam widzieć wyjeżdżając z Tomaszowa!!!! Zaczęłam sie odwracac głowę do tyłu, zeby zobaczyć o co tu chodzi w ogóle?????  Byłam zdezorientowana na maksa. Wracając tą sama drogą zobaczyłam to co powinnam była zobaczyć czyli krzekia po prawo przystań po lewo. W każdym razie wjeżdżając na tamę w stronę Tomaszowa widziałam, to co powinnambyła zobaczyć wyjeżdząjąc z Tomaszowa. A wyjeżdząjąc z Tomaszowa widziałm prawidłowy pejzaż. Inanymi słowy, jadąc w jedna i drugą stronę przez tamę miałam ten sam widok! Nie zobaczyłam w ogóle nowego obiektu? Do tej pory nie wiem jak to możliwe? he he Dzisiaj przed samą szkołą zatrzymałam sie na światłach, przez przejście przchodziła matka jednego z uczniów, charakterystycznie ubrana, przechodziła przed moim nosem, widziałm ja dokładnie. Przejechałam przez pasy , skręciłam do szkoły , wysadziłam młodego i pojechałam dalej, zeby wyjechac druga stroną. tam jest tak fajnie zrobione, że jest na terenia szkoły jest uliczka jednokierunkowa. Wjeżdzasz, wysadzasz dziecko i jedziesz dalej do wyjazdu. Zjaęło mi to 2 minuty. Po czym dojeżdżam do Biedronki, ze dwa kilometry dalej i idzie ta sama matka, w tym samym ubraniu , tylko bez dziecka. Nie byłaby nawet w stanie mnie wyprzedzić, gdyby ktos ja miał podwieźć, niemozliwa do wykonania sytuacja, musiałaby tam przefrunąć he he .

O ile dobrze zrozumiałam, to jadąc w jednym kierunku, widziałaś jakby lustrzane odbicie? Bo tak to można przyjąć. Można też przyjąć, że sięgnęłaś czasem na przód i zobaczyłaś to, co później, gdy wracałaś.
Bardzo interesujące. A tego kąpieliska w końcu nie było wcale?
Pomyślałam jeszcze o rzeczywistości równoległej, co mogłoby też wytłumaczyć widzenie tej matki jednego z uczniów - prawie w dwóch miejscach jednocześnie.  Prawie, bo jednak te parę minutek minęło.

Więc...albo ta na światłach, albo ta nieopodal Biedry musiałaby być ze świata równoległego.

Nie wiem co to było, ale dziwnie sie czułam he he. Byłam zdezorientowana, jadąc tamą, bo nie wiedziałam czy jadę na trening czy wracam he he

Myślę, że wszystkie tego rodzaju doznania / widzenia, to wina CERNu.
Bardziej wrażliwi łapią się na wiązkę tego czegoś, co otwiera na moment szczelinę do innych światów. Pewnie póki co, to tych najbliższych, ale co będzie dalej?

Być może cos tam próbują, ale nie udaje im sie to i n ie uda!

Wszystko im się sypie

Oby Serenko

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Serenity napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Serenity napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Serenity napisał/a

https://rumble.com/v4o1x5k-red-pill-news-looking-glass-cern-8-kwietnia.html

Wiem, ze zupełnie o co innego chodzi w tej technologii niż to co teraz powiem, ale byc moze łaczy sie to wszsytko w jakąś kupę he he Od tygodnia mam takie dziwne sytuacje, generalnie wiele razy miałam dziwne, widziałm ludzi których nie ma itd, ale te sa właśnie związane z czasoprzestrzenią???? Ostatnio wiozłam mojego syna na trening i miał być kolejny strajk rolników, ale nie wiedzaiłam, ze tylko pod urzedami, myslałam , że również  na trasach/drogach, wiec postanowiłam pojechac przez tamę w Smardzewicach. Przypomniałam sobie, że zrobili tam nowe kąpielisko z atrakcjami i pomyśłam, że fajnie bedzie je zobaczyć. Kąpielisko powstało na miejscu starego kompleksu jakichs budynków, restauracja tam była taka jeszcze PRLowska , nie ważne. Wjeżdząjąc na tamę, powinnam mieć ten kompleks na drugim końcu po prawej stronie. Jadę i patrze, że tam sa same krzaczyska, nawet tych starych zabudowań nie ma, a po lewej stronie jest przystań, którą powinnam widzieć wyjeżdżając z Tomaszowa!!!! Zaczęłam sie odwracac głowę do tyłu, zeby zobaczyć o co tu chodzi w ogóle?????  Byłam zdezorientowana na maksa. Wracając tą sama drogą zobaczyłam to co powinnam była zobaczyć czyli krzekia po prawo przystań po lewo. W każdym razie wjeżdżając na tamę w stronę Tomaszowa widziałam, to co powinnambyła zobaczyć wyjeżdząjąc z Tomaszowa. A wyjeżdząjąc z Tomaszowa widziałm prawidłowy pejzaż. Inanymi słowy, jadąc w jedna i drugą stronę przez tamę miałam ten sam widok! Nie zobaczyłam w ogóle nowego obiektu? Do tej pory nie wiem jak to możliwe? he he Dzisiaj przed samą szkołą zatrzymałam sie na światłach, przez przejście przchodziła matka jednego z uczniów, charakterystycznie ubrana, przechodziła przed moim nosem, widziałm ja dokładnie. Przejechałam przez pasy , skręciłam do szkoły , wysadziłam młodego i pojechałam dalej, zeby wyjechac druga stroną. tam jest tak fajnie zrobione, że jest na terenia szkoły jest uliczka jednokierunkowa. Wjeżdzasz, wysadzasz dziecko i jedziesz dalej do wyjazdu. Zjaęło mi to 2 minuty. Po czym dojeżdżam do Biedronki, ze dwa kilometry dalej i idzie ta sama matka, w tym samym ubraniu , tylko bez dziecka. Nie byłaby nawet w stanie mnie wyprzedzić, gdyby ktos ja miał podwieźć, niemozliwa do wykonania sytuacja, musiałaby tam przefrunąć he he .

O ile dobrze zrozumiałam, to jadąc w jednym kierunku, widziałaś jakby lustrzane odbicie? Bo tak to można przyjąć. Można też przyjąć, że sięgnęłaś czasem na przód i zobaczyłaś to, co później, gdy wracałaś.
Bardzo interesujące. A tego kąpieliska w końcu nie było wcale?
Pomyślałam jeszcze o rzeczywistości równoległej, co mogłoby też wytłumaczyć widzenie tej matki jednego z uczniów - prawie w dwóch miejscach jednocześnie.  Prawie, bo jednak te parę minutek minęło.

Więc...albo ta na światłach, albo ta nieopodal Biedry musiałaby być ze świata równoległego.

Nie wiem co to było, ale dziwnie sie czułam he he. Byłam zdezorientowana, jadąc tamą, bo nie wiedziałam czy jadę na trening czy wracam he he

Myślę, że wszystkie tego rodzaju doznania / widzenia, to wina CERNu.
Bardziej wrażliwi łapią się na wiązkę tego czegoś, co otwiera na moment szczelinę do innych światów. Pewnie póki co, to tych najbliższych, ale co będzie dalej?

Mój kolega ma syna Filipa, a w moim śnie miał córkę Malwinkę. Ona nigdy nie istniała a ja ją pamiętam >;)

[Serenity]

Lothar. napisał/a

Serenity napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Serenity napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Serenity napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Serenity napisał/a

https://rumble.com/v4o1x5k-red-pill-news-looking-glass-cern-8-kwietnia.html

Wiem, ze zupełnie o co innego chodzi w tej technologii niż to co teraz powiem, ale byc moze łaczy sie to wszsytko w jakąś kupę he he Od tygodnia mam takie dziwne sytuacje, generalnie wiele razy miałam dziwne, widziałm ludzi których nie ma itd, ale te sa właśnie związane z czasoprzestrzenią???? Ostatnio wiozłam mojego syna na trening i miał być kolejny strajk rolników, ale nie wiedzaiłam, ze tylko pod urzedami, myslałam , że również  na trasach/drogach, wiec postanowiłam pojechac przez tamę w Smardzewicach. Przypomniałam sobie, że zrobili tam nowe kąpielisko z atrakcjami i pomyśłam, że fajnie bedzie je zobaczyć. Kąpielisko powstało na miejscu starego kompleksu jakichs budynków, restauracja tam była taka jeszcze PRLowska , nie ważne. Wjeżdząjąc na tamę, powinnam mieć ten kompleks na drugim końcu po prawej stronie. Jadę i patrze, że tam sa same krzaczyska, nawet tych starych zabudowań nie ma, a po lewej stronie jest przystań, którą powinnam widzieć wyjeżdżając z Tomaszowa!!!! Zaczęłam sie odwracac głowę do tyłu, zeby zobaczyć o co tu chodzi w ogóle?????  Byłam zdezorientowana na maksa. Wracając tą sama drogą zobaczyłam to co powinnam była zobaczyć czyli krzekia po prawo przystań po lewo. W każdym razie wjeżdżając na tamę w stronę Tomaszowa widziałam, to co powinnambyła zobaczyć wyjeżdząjąc z Tomaszowa. A wyjeżdząjąc z Tomaszowa widziałm prawidłowy pejzaż. Inanymi słowy, jadąc w jedna i drugą stronę przez tamę miałam ten sam widok! Nie zobaczyłam w ogóle nowego obiektu? Do tej pory nie wiem jak to możliwe? he he Dzisiaj przed samą szkołą zatrzymałam sie na światłach, przez przejście przchodziła matka jednego z uczniów, charakterystycznie ubrana, przechodziła przed moim nosem, widziałm ja dokładnie. Przejechałam przez pasy , skręciłam do szkoły , wysadziłam młodego i pojechałam dalej, zeby wyjechac druga stroną. tam jest tak fajnie zrobione, że jest na terenia szkoły jest uliczka jednokierunkowa. Wjeżdzasz, wysadzasz dziecko i jedziesz dalej do wyjazdu. Zjaęło mi to 2 minuty. Po czym dojeżdżam do Biedronki, ze dwa kilometry dalej i idzie ta sama matka, w tym samym ubraniu , tylko bez dziecka. Nie byłaby nawet w stanie mnie wyprzedzić, gdyby ktos ja miał podwieźć, niemozliwa do wykonania sytuacja, musiałaby tam przefrunąć he he .

O ile dobrze zrozumiałam, to jadąc w jednym kierunku, widziałaś jakby lustrzane odbicie? Bo tak to można przyjąć. Można też przyjąć, że sięgnęłaś czasem na przód i zobaczyłaś to, co później, gdy wracałaś.
Bardzo interesujące. A tego kąpieliska w końcu nie było wcale?
Pomyślałam jeszcze o rzeczywistości równoległej, co mogłoby też wytłumaczyć widzenie tej matki jednego z uczniów - prawie w dwóch miejscach jednocześnie.  Prawie, bo jednak te parę minutek minęło.

Więc...albo ta na światłach, albo ta nieopodal Biedry musiałaby być ze świata równoległego.

Nie wiem co to było, ale dziwnie sie czułam he he. Byłam zdezorientowana, jadąc tamą, bo nie wiedziałam czy jadę na trening czy wracam he he

Myślę, że wszystkie tego rodzaju doznania / widzenia, to wina CERNu.
Bardziej wrażliwi łapią się na wiązkę tego czegoś, co otwiera na moment szczelinę do innych światów. Pewnie póki co, to tych najbliższych, ale co będzie dalej?

Być może cos tam próbują, ale nie udaje im sie to i n ie uda!

Wszystko im się sypie

Oby Serenko

No jak nie, jak tak! ;))
Możemy poćwiczyć 369 :)

[Serenity]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Serenity napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Serenity napisał/a

michalina napisał/a

Serenity napisał/a

https://rumble.com/v4o1x5k-red-pill-news-looking-glass-cern-8-kwietnia.html

Hej Sarenko,super ciekawy materiał:))

No właśnie Michalinko i skłania do większych zastanowień.
A co jakiś czas sprawdza się większość z Simpsonów ;))

Jeśli faktycznie tak działa "Looking glass", czyli obliczasz prawdopodobieństwo wystapienia pewnego zdarzenia, po wprowadzeniu miliona rozwiazań i danych i wynik jest na poziomie ponad 80%, to mozesz sobie Simpsonów kręcić, a ludzie myslą, że to przepowiadanie przyszłości, wehikuł czasu? Najważniejsze jest to, że te wszystkie drogi, rozwiazania kończą się zawsze jednym rozwiazaniem, idą jednym tunelem. Więc czego by te gady nie zrobiły, nic się nie zmieni. Oni mogą jedynie zmieniać postrzeganie świata przez ludzi, manipulowac nimi w taki sposób, żeby wykonywali polecenia, jak w przypsadku szpryc, ale jako sie okazuje nic poza tym! I to jest dla nas najcudowniejsz informacja

Muszę to jeszcze raz obejrzeć, bo wydaje mi się, że tam było coś o zwężeniu. Tak, jakby różne drogi, warianty już się nie rozdzielały. Co potwierdzałoby, że na końcu jest jeden efekt.

Obejrzyj i wsłuchaj sie co mówi każdy z tych naukowców, szczególnie chyba ten ostatni z marynarki wojennej, on tłumaczy na czym polegała jego praca i czym to sie kończy! Ile by wariantów nie zrobili, obliczeniowych oczywiście,powstają tunele czasowe, ale zawsze kończy sie na jednym tunelu. Dlatego zbudowali CERN, próbując to zmienić, ale nie mogą, mogą jedynie manipulowac ludźmi , nie przyszłością.

Oki, obejrzę na spokojnie. Dla nas to dobra wiadomość, co nie znaczy, że nie powinniśmy się bronić indywidualnie.

[Serenity]

Lothar. napisał/a

Serenity napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Serenity napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Serenity napisał/a

https://rumble.com/v4o1x5k-red-pill-news-looking-glass-cern-8-kwietnia.html

Wiem, ze zupełnie o co innego chodzi w tej technologii niż to co teraz powiem, ale byc moze łaczy sie to wszsytko w jakąś kupę he he Od tygodnia mam takie dziwne sytuacje, generalnie wiele razy miałam dziwne, widziałm ludzi których nie ma itd, ale te sa właśnie związane z czasoprzestrzenią???? Ostatnio wiozłam mojego syna na trening i miał być kolejny strajk rolników, ale nie wiedzaiłam, ze tylko pod urzedami, myslałam , że również  na trasach/drogach, wiec postanowiłam pojechac przez tamę w Smardzewicach. Przypomniałam sobie, że zrobili tam nowe kąpielisko z atrakcjami i pomyśłam, że fajnie bedzie je zobaczyć. Kąpielisko powstało na miejscu starego kompleksu jakichs budynków, restauracja tam była taka jeszcze PRLowska , nie ważne. Wjeżdząjąc na tamę, powinnam mieć ten kompleks na drugim końcu po prawej stronie. Jadę i patrze, że tam sa same krzaczyska, nawet tych starych zabudowań nie ma, a po lewej stronie jest przystań, którą powinnam widzieć wyjeżdżając z Tomaszowa!!!! Zaczęłam sie odwracac głowę do tyłu, zeby zobaczyć o co tu chodzi w ogóle?????  Byłam zdezorientowana na maksa. Wracając tą sama drogą zobaczyłam to co powinnam była zobaczyć czyli krzekia po prawo przystań po lewo. W każdym razie wjeżdżając na tamę w stronę Tomaszowa widziałam, to co powinnambyła zobaczyć wyjeżdząjąc z Tomaszowa. A wyjeżdząjąc z Tomaszowa widziałm prawidłowy pejzaż. Inanymi słowy, jadąc w jedna i drugą stronę przez tamę miałam ten sam widok! Nie zobaczyłam w ogóle nowego obiektu? Do tej pory nie wiem jak to możliwe? he he Dzisiaj przed samą szkołą zatrzymałam sie na światłach, przez przejście przchodziła matka jednego z uczniów, charakterystycznie ubrana, przechodziła przed moim nosem, widziałm ja dokładnie. Przejechałam przez pasy , skręciłam do szkoły , wysadziłam młodego i pojechałam dalej, zeby wyjechac druga stroną. tam jest tak fajnie zrobione, że jest na terenia szkoły jest uliczka jednokierunkowa. Wjeżdzasz, wysadzasz dziecko i jedziesz dalej do wyjazdu. Zjaęło mi to 2 minuty. Po czym dojeżdżam do Biedronki, ze dwa kilometry dalej i idzie ta sama matka, w tym samym ubraniu , tylko bez dziecka. Nie byłaby nawet w stanie mnie wyprzedzić, gdyby ktos ja miał podwieźć, niemozliwa do wykonania sytuacja, musiałaby tam przefrunąć he he .

O ile dobrze zrozumiałam, to jadąc w jednym kierunku, widziałaś jakby lustrzane odbicie? Bo tak to można przyjąć. Można też przyjąć, że sięgnęłaś czasem na przód i zobaczyłaś to, co później, gdy wracałaś.
Bardzo interesujące. A tego kąpieliska w końcu nie było wcale?
Pomyślałam jeszcze o rzeczywistości równoległej, co mogłoby też wytłumaczyć widzenie tej matki jednego z uczniów - prawie w dwóch miejscach jednocześnie.  Prawie, bo jednak te parę minutek minęło.

Więc...albo ta na światłach, albo ta nieopodal Biedry musiałaby być ze świata równoległego.

Nie wiem co to było, ale dziwnie sie czułam he he. Byłam zdezorientowana, jadąc tamą, bo nie wiedziałam czy jadę na trening czy wracam he he

Myślę, że wszystkie tego rodzaju doznania / widzenia, to wina CERNu.
Bardziej wrażliwi łapią się na wiązkę tego czegoś, co otwiera na moment szczelinę do innych światów. Pewnie póki co, to tych najbliższych, ale co będzie dalej?

Mój kolega ma syna Filipa, a w moim śnie miał córkę Malwinkę. Ona nigdy nie istniała a ja ją pamiętam >;)

;) A co kolega na to? Może jednak jakaś Malwinka jest na świecie, która jest córką kolegi (?)

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

To ten kolega z "napadu na bank" potrzebował strasznych pieniędzy na operacje dla córki. Wszystko co ma, to za mało, a ja nie mogłem dopuścić do tego żeby go zabili i Malwinkę też, to taka ciemna szatynka o piwnych oczach, ze 27 lat. Co to był za horror ten sen, obudziłem się mokry z wielką ulgą. A z drugiej strony hmm ciekawa taktyka >;)

[Lothar.]

Pamiętasz Ewo że w fizyce kwantowej miejsce cząstki jest niezdeterminowane dopóki obserwator jej nie zobaczy? Może tak samo jest z kolorem sukienki?

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

To by znaczyło że przeznaczenia nie można zmienić? >;)) A wolna wola? >;P No to uważaj, bo wyrażam Życzenie >;P Chcę żeby Polakom w Polsce, się dobrze żyło >;)