Lothar. napisał/a
To faceci tak wolą iść do pracy, Michalino. Niż zostać przed świętami w domu. Mieliśmy takie hmm towarzystwo trzepakowe >;P Facet wychodzi wytrzepać dywan, a wraca dobrze po jajeczku >;)) Ciekawe czy Ewa już w dobrym zdrowiu po tych imprezach >;)) Zapomniałem już czym jest kac, to już 5,5 roku przeleciało w abstynencji >;))
Hej WW:))
Nie jestem facetem ale też bym wolała iśc do pracy przed świętami

A tu odwrotnie,nie mam juz tyle siły co kiedyś i miałam wolne,czyli się zaorałam