Ludzie kupują, coś czego na oczy nie widzieli i są zdumieni jak dzieci >;)) Ale to dobrze nie świadczy, jak tak domy idą z ręki do ręki, tam zawsze jest jakaś tajemnica >;))
Ludzie kupują, coś czego na oczy nie widzieli i są zdumieni jak dzieci >;)) Ale to dobrze nie świadczy, jak tak domy idą z ręki do ręki, tam zawsze jest jakaś tajemnica >;))
Dla dewelopera to wszystko jedno. Nie chce mi się wierzyć że ktoś kupuje "kota w worku" Oglądając tylko fotki...