Czyli tak długo media wbijały do głów lemingom, aż im wmówiły

Zieloni powinni zobaczyć jak wyglądały Niemcy w latach 30-tych. Te huty, te kominy. Po wojnie też nie było lepiej nawet do lat 70-tych. Ścieki spuszczano do rzek. Płynęły potem ławice śniętych ryb. Obrazki te pokazywała chętnie telewizja bloku wschodniego. W największej rzece Niemiec...W rzece Ren...Nie było życia. Nie było ekologów. Państwo samo zauważyło że coś nie tak. Zaczęto budować filtry i oczyszczalnie ścieków. To były zmiany widoczne. Teraz niby mamy zmiany...Tylko że niewidoczne i do tego...Globalne
Druga tura bez Bonżura...