Re: Biden, aktor wystawiony przez globalistów. O tym mowiła dużo Hanna, a tu taki wywiad z Bidetem he he he
Lothar. napisał/a
Stare auta się rozpadną i czym będziemy jeździć? W 2018 miałem kupić nowego obejrzałem i jeżdżę starym, ale ile można?
Widziałem ładę kombi...Ale benzyniak, za 11.900 z małym przebiegiem. Są pewnie i diesle. Łada ma prosty fiatowski motor, a blacha to wiesz...Ruska, gniocja nie łamiocja...
Re: Biden, aktor wystawiony przez globalistów. O tym mowiła dużo Hanna, a tu taki wywiad z Bidetem he he he
Andrzeju ja dużo jeżdżę i to musi być bezpieczna i niedużo paląca maszyna. Zawsze można coś kupić z zatartym silnikiem i zrobić swap do starszego silnika i manualnej skrzyni biegów. W stanach mają nieśmiertelne autka dla budowlańców poza normalnymi przepisami dla normalnych ludzi i nikt się nie stresuje tylko nie wolno tego sprowadzać >;PP Damy sobie radę, ale trzeba będzie nieco naginać przepisy, barany chcą "ekologii" i zwiększają koszty utrzymania, a blokują jednocześnie technologie mogące to zapewnić, szwindel pic na wodę i fotomontaż. Pod fałszywymi pozorami społeczeństwa są okradane na potęgę, a ludzie myślą głównie o prawakach, lewkach, kovidach, religiach zamiast myśleć o tym żeby godnie i dostatnio żyć. Potrzebuję coś niedrogiego, żeby się nie trząść jak ktoś się otrze, rysa, lub będzie lekka stłuczka, czy szyba od kamienia poleci, to się normalnie dzieje co parę lat. Oglądam te nowości i jestem pod wrażeniem odchudzenie ile można, dorzucone "kosmiczne technologie" skracające czas pracy i potrzebujące ciągłego serwisu, skrzynie i silniki niesamowicie awaryjne, dla kogo są te auta, dla urzędnika co ma 10km do pracy? i zrobi 5 -max 10 tyś rocznie? Zarżną rynek wtórny i to niedługo, bo te wynalazki długo nie pojeżdżą. A kogo stać żeby kupować nowy co 4-5 lat?
Cała ceremonia przysięgi ponoć była nagrywana wcześniej, żeby "babola" nie zrobił.
Wstawiają te nagrania potem do różnych sytuacji i się kręci. Jednym słowem: Właśnie leci kabarecik ;)
Re: Biden, aktor wystawiony przez globalistów. O tym mowiła dużo Hanna, a tu taki wywiad z Bidetem he he he
Serenity napisał/a
A jeszcze chciałam dodać, że jak ten aktor jednak pojawia się na żywo, to potyka się o własne nogi. Oto upadła Ameryka!
I w sumie to wcale nie jest śmieszne...
No nie jest śmieszne. Tak na prawdę nic o nim nie wiemy. A może to pijak? Albo jest tak stary, ma zwiotczałe mięśnie. Brak sił...Następnym razem powinien go wziąć na ręce któryś z tych bysiów z eskorty i zanieść do samolotu, hehehe
Re: Biden, aktor wystawiony przez globalistów. O tym mowiła dużo Hanna, a tu taki wywiad z Bidetem he he he
Wszyscy wiedzą że Biden ma jeden but inny. W związku z pęknięta kością śródstopia. Zastanawiające jest że nikt mu nie towarzyszył na tych schodach. Ani małżonka, ani ktoś z ochrony, po prostu go nie ubezpieczał żeby nie zleciał. Aktor? Bardzo możliwe, że to wszystko zostało celowo zaaranżowane. O widzicie? On ledwo po schodach wchodzi...Czas go wymienić...