Re: Autostrada na wyciągnięcie ręki...Dosłownie, hehehe...
Amigo z tego wynika,że gdziekolwiek na świecie bysmy nie byli tam rządzi kasa,ludzie nic nie maja do powiedzenia.
ten przykład z filmiku jest jednym z najbardziej chorych pomysłów tzw."władzy".
Re: Autostrada na wyciągnięcie ręki...Dosłownie, hehehe...
michalina napisał/a
Amigo z tego wynika,że gdziekolwiek na świecie bysmy nie byli tam rządzi kasa,ludzie nic nie maja do powiedzenia.
ten przykład z filmiku jest jednym z najbardziej chorych pomysłów tzw."władzy".
Na szalę postawiono tzw. Konieczność wyższą. Miasto dusi się w korkach. Dziesiątki lat zaniedbań. Jak w Warszawie zakorkowane były ulice w latach 90-tych, zapytaj się Wojtka. I żeby nie metro, obwodnice. Do dziś może i tak by było...
Re: Autostrada na wyciągnięcie ręki...Dosłownie, hehehe...
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigo z tego wynika,że gdziekolwiek na świecie bysmy nie byli tam rządzi kasa,ludzie nic nie maja do powiedzenia.
ten przykład z filmiku jest jednym z najbardziej chorych pomysłów tzw."władzy".
Na szalę postawiono tzw. Konieczność wyższą. Miasto dusi się w korkach. Dziesiątki lat zaniedbań. Jak w Warszawie zakorkowane były ulice w latach 90-tych, zapytaj się Wojtka. I żeby nie metro, obwodnice. Do dziś może i tak by było...
Rozumiem konieczność ale tak ludziom pod oknami?!
Barbarzyństwo.
Re: Autostrada na wyciągnięcie ręki...Dosłownie, hehehe...
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigo z tego wynika,że gdziekolwiek na świecie bysmy nie byli tam rządzi kasa,ludzie nic nie maja do powiedzenia.
ten przykład z filmiku jest jednym z najbardziej chorych pomysłów tzw."władzy".
Na szalę postawiono tzw. Konieczność wyższą. Miasto dusi się w korkach. Dziesiątki lat zaniedbań. Jak w Warszawie zakorkowane były ulice w latach 90-tych, zapytaj się Wojtka. I żeby nie metro, obwodnice. Do dziś może i tak by było...
Rozumiem konieczność ale tak ludziom pod oknami?!
Barbarzyństwo.
W tym przypadku 100 czy 200 rodzin ma popsuty humor. A pół miliona nie będzie musiało wstawać wcześnie żeby dostać się do pracy. Tam w filmiku podane jest że wszyscy złożyli skargę do kancelarii adwokackiej. Sądzę że miasto odkupi od nich te mieszkania lub zaproponuje inne. A co w tych blokach? Czy zburzą? Czy przeznaczą na jakieś archiwum, czy magazyny, okaże się po czasie. Będę monitorował temat...
Re: Autostrada na wyciągnięcie ręki...Dosłownie, hehehe...
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigo z tego wynika,że gdziekolwiek na świecie bysmy nie byli tam rządzi kasa,ludzie nic nie maja do powiedzenia.
ten przykład z filmiku jest jednym z najbardziej chorych pomysłów tzw."władzy".
Na szalę postawiono tzw. Konieczność wyższą. Miasto dusi się w korkach. Dziesiątki lat zaniedbań. Jak w Warszawie zakorkowane były ulice w latach 90-tych, zapytaj się Wojtka. I żeby nie metro, obwodnice. Do dziś może i tak by było...
Rozumiem konieczność ale tak ludziom pod oknami?!
Barbarzyństwo.
W tym przypadku 100 czy 200 rodzin ma popsuty humor. A pół miliona nie będzie musiało wstawać wcześnie żeby dostać się do pracy. Tam w filmiku podane jest że wszyscy złożyli skargę do kancelarii adwokackiej. Sądzę że miasto odkupi od nich te mieszkania lub zaproponuje inne. A co w tych blokach? Czy zburzą? Czy przeznaczą na jakieś archiwum, czy magazyny, okaże się po czasie. Będę monitorował temat...
Dobrze,że wszyscy złożyli skargę ,oby mieli sie gdzie stamtąd wynieść!
Re: Autostrada na wyciągnięcie ręki...Dosłownie, hehehe...
Skarga jeszcze nie oznacza że będą jakieś Rekompensaty Michalino. Wystarczy się powołać na interes społeczny i figa. Można tak wykwaterować, ze śmiesznym odszkodowaniem.