Andrzeju, w dojczlandzie taka bryndza?

[Lothar.]

[Lothar.]

Od 14,40 że ludzie pracują po 67?

[Lothar.]

Od 19, myślą? Kradną przed kamerami kolorowi? To nagrywanie tego to nie Rasizm? >;))

[Amigoland]

Nie wiem, bo ja już nie pracuję. Ale 67 max. To już dawno było ustanowione. No oczywiście że można iść wcześniej. Ale i emeryturka będzie mniejsza
Potem wysłucham tego Podstawki, chociaż nie bardzo go lubię

[Amigoland]

Amigoland napisał/a

Nie wiem, bo ja już nie pracuję. Ale 67 max. To już dawno było ustanowione. No oczywiście że można iść wcześniej. Ale i emeryturka będzie mniejsza
Potem wysłucham tego Podstawki, chociaż nie bardzo go lubię

Przedłużenie wieku pracy to i tak jeden wielki szwindel. Bo...Punkty za lata pracy liczone są tylko do 65 Ale o tym delikwent dowiaduje się dopiero jak idzie na Rentę

[Amigoland]

Chaos związany z emigrantami. Był od początku do przewidzenia Merkel powinna odszczekać swoje zaproszenie. A kraje unii wziąć się wreszcie za ochronę granic. I problem sam zniknie

[Amigoland]

Ci emeryci co nie zatroszczyli się o swoje konto...Muszą dorabiać. Ten kto wcześniej pomyślał że emeryturka może nie wystarczyć, na życie jak w czasach kiedy pracował. Może spać spokojnie. Wcale mi ich nie żal, żyli na bieżąco, co roku urlopy w egzotycznych krajach, a teraz...Brakuje

[Amigoland]

Amigoland napisał/a

Chaos związany z emigrantami. Był od początku do przewidzenia Merkel powinna odszczekać swoje zaproszenie. A kraje unii wziąć się wreszcie za ochronę granic. I problem sam zniknie

Meloni nie dotrzymuje swoich obietnic przedwyborczych, bo wystraszyła się problemów z unią. Musi się zdecydować, czego w końcu chce. Czy płynąć z tym czerwonym unijnym  ściekiem. Czy prowadzić własną odpowiedzialną politykę...Bo jak będzie czekać na pomoc Niemiec, to długo będzie czekać. Niemcy wybierają sobie z Włoch, ludzi z zawodami i jako taką szkołą. Oni to robią już teraz  tam na miejscu! We Włoszech

[Amigoland]

Jeżeli chodzi o Węgry. Orban ma rację. Nie ma innej alternatywy. Nie zostawi przecież ludzi w zimę żeby marzli...A na budowę gazo-portu nie dostał z unii żadnych pieniędzy...

[Lothar.]

Sam widzisz Andrzeju że to dalekosiężne makiaweliczne plany. Stany rozgrywają ......ue >;)

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Sam widzisz Andrzeju że to dalekosiężne makiaweliczne plany. Stany rozgrywają ......ue >;)

Same Węgry, są bez znaczenia, w porównaniu z utratą rynku niemieckiego

[Lothar.]

Raczej ze sprytnym przejęciem rynku i zubożeniem niemców.

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Raczej ze sprytnym przejęciem rynku i zubożeniem niemców.

Nic podobnego Wojtek. Niemcy mogły mieć gaz z różnych źródeł już bardzo dawno temu. Francja , Hiszpania, biorą nieograniczoną ilość gazu z krajów północnej Afryki. Chcieli się dzielić nawet z Niemcami. Ale do tego potrzebny był nowy, większy rurociąg. Na który unia...Czytaj Niemcy, nie wyraziły zgody. Oni już byli sfiksowani na ruski gaz. Nie po to do Gazpromu poszedł były kanclerz Niemiec. Mają to, na co zasłużyli

[Amigoland]

Z Norwegią też nie mieli zamiaru współpracować...

[Amigoland]

Amigoland napisał/a

Z Norwegią też nie mieli zamiaru współpracować...

Jak już wysadzili rury, Niemcy zwróciły się o gaz do Norwegii. Ale dostali dosłownego kopa Norwedzy im powiedzieli że już wszystko wyprzedane. Polecieli więc do Saudów Po zakupy interwencyjne. Oni do tej pory nie budują gazo-ciągu. Mają dwa statki gazowce, z których jeden pompuje gaz bezpośrednio do sieci, a drugi w tym czasie płynie po gaz

[Lothar.]

Drang nach Osten, Andrzeju >;) Od dawna mają takie plany >;)

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Drang nach Osten, Andrzeju >;) Od dawna mają takie plany >;)

To ich błąd. No ale cóż Oblizali się smakiem...

[Lothar.]

Mam smutne podejrzenie, że nie, Andrzeju. Oni mają jakąś ciekawą strategię rozgrywki: stanów, rosji, Chin i być może i Francji? Warto ich doceniać, omal nie zawojowali świata. Choć pamiętając Biegun południowy i Argentynę to może sprawa nie jest ukończona.

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Mam smutne podejrzenie, że nie, Andrzeju. Oni mają jakąś ciekawą strategię rozgrywki: stanów, rosji, Chin i być może i Francji? Warto ich doceniać, omal nie zawojowali świata. Choć pamiętając Biegun południowy i Argentynę to może sprawa nie jest ukończona.

Tak ci się wydaje Wojtek. Większość firm w Niemczech jest z Amerykańskim kapitałem. To co oni mogą rozgrywać?

[Lothar.]

Odrodzili się jak feniks z popiołów i znów są potęgą z którą się liczy świat. Do tanga trzeba dwojga a i niemieckie i amerykańskie strategie bywają bardzo skuteczne. Myślę że jeszcze zaskoczą świat >;)