Lothar. napisał/a
Donald Tusk zabrał też głos na temat protestu rolników, który odbył się w środę w Warszawie. A w jego trakcie nie zabrakło groźnych incydentów - starć z policją. Na filmach widać też prowokacje ze strony funkcjonariuszy policji, którzy rzucają w manifestantów kostką brukową, odrzucają w ich kierunku race i traktują ich gazem pieprzowym.
- Byli protestujący rolnicy, działacze "Solidarności" i były też osoby, które dopuszczały się z powodów politycznych aktów przemocy wobec służb porządkowych - skomentował krótko premier.
Rolnicy wciąż protestują
Jak informuje stołeczna policja na terenie powiatu nowodworskiego, rolnicy protestujący na DK 7 ruszyli kolumną pojazdów z Dziekanowa Leśnego w kierunku Gdańska. – Na „Siódemce” w kierunku na Gdańska dwa pasy zajęte są przez przemieszczające się ciągniki rolnicze” - dodała.
Nadal w powiecie mińskim zablokowane jest rondo przy DK92 i S17 w miejscowości Zakręt, w powiecie otwockim na węźle Wiązowna, protestujący rolnicy blokują trasę S-17 w kierunku do Warszawy a na węźle Góraszka, zablokowane są wjazdy na S-17. W powiecie wołomińskim zablokowana w obydwu kierunkach jest ulica Piłsudskiego w Markach (DW 629 pod trasą S8).
Wojtek. Nie cytuj co powiedział Tusk, bo to człowiek do cna zakłamany

Zrobili prowokację, chcieli rozsadzić protest od środka i udało im się starymi wypróbowanymi ubeckimi metodami...Potem potraktowali ludzi jak bydło i rozpędzili gazem łzawiącym...Mam tylko nadzieję że ludzie im tego nie zapomną i odpowiednio ich potraktują w wyborach samorządowych...
Druga tura bez Bonżura...